REKLAMA

Pracodawcy nie śrubują już wymagań wobec kandydatów

2023-11-13 06:44
publikacja
2023-11-13 06:44

Pracodawcy nie śrubują już wymagań wobec kandydatów. To pozytywny dla pracowników sygnał, pomimo spadku liczby ofert pracy, które nadal zawierają też sporo benefitów - informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita".

Pracodawcy nie śrubują już wymagań wobec kandydatów
Pracodawcy nie śrubują już wymagań wobec kandydatów
fot. ADragan / / Shutterstock

"Coraz trudniej wierzyć w to, że spadki liczby nowych rekrutacji to tylko krótkotrwałe potknięcia, wynikające np. z czynników sezonowych lub statystycznych. Coraz wyraźniej widać w tych danych dłuższą, negatywną tendencję makroekonomiczną, czyli spowolnienie koniunktury i spadek popytu na pracowników" – twierdzi Monika Łosiewicz, menedżer ds. potencjału ludzkiego w firmie Grant Thornton, komentując wyniki raportu, który podsumowuje październikową sytuację na portalach pracy. W poniedziałkowym wydaniu „Rzeczpospolita” opisuje ten raport bazujący na danych z analizy firmy Element.

Jak podano, w zeszłym miesiącu na 50 największych w Polsce portalach pracy opublikowano prawie 256,5 tys. nowych ogłoszeń. To nieco mniej niż miesiąc wcześniej, ale prawie o 51 tys. (17 proc.) mniej niż w październiku 2022 r., który nie był zresztą okresem ożywionej rekrutacji.

Jak oceniają eksperci Grant Thornton, widoczny w ostatnich dwóch miesiącach spadek liczby ofert pracy może być odsuniętym w czasie efektem wysokich kosztów funkcjonowania przedsiębiorstw. Co prawda firmy nadal starają się unikać zwolnień (według danych GUS liczba osób zwalnianych z przyczyn leżących po stronie pracodawców utrzymywała się w ostatnich miesiącach na poziomie 33–34 tys. osób), ale wysokie koszty zmuszają wielu z nich do ograniczenia rekrutacji.

"Ten marazm może też wpływać na wymaganie stawiane kandydatom do pracy, a także na oferowane im benefity. W obu przypadkach ich średnia liczba przypadająca na jedną ofertę utrzymuje się na stabilnym poziomie" - wskazuje gazeta.

Zdaniem Magdaleny Marcinowskiej, partnera w Grant Thornton, cytowanej przez "Rz", stabilna liczba benefitów i wymagań w ogłoszeniach rekrutacyjnych to dobry znak. Wskazuje, że z popytem na pracę nie jest tak źle. "Gdyby pracodawcy faktycznie wpadli w głębokie kłopoty, tracili wiarę w rozwój swoich firm i sens utrzymywania obecnego zatrudnienia, to z pewnością obcinaliby ofertę benefitów i wymagali coraz więcej od pracowników" – ocenia.

pad/ amac/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (6)

dodaj komentarz
vacarius
W wojsku to nawet nie trzeba WFu zaliczyć a prawie 5000 na łapę dają. A mimo to i tak prawie nikt nie chce iść. Bo zostanie pewnie wysłany pod mur gdy nie ma pleców. Gdzie będzie musiał z uchodźcami się szarpnąć i wywalać z powrotem na Białoruś.
samsza
Kasa idzie na zbrojenia, nie do ludzi, kryzys jak w latach trzydziestych XX w., przed 2 wś. ?
infinityhost
Dziwne to wszystko w USA w San Francisco firmy zwalniają powierzchnię biurową bo mają problem ze ściągnięciem ludzi do biur.
Na YouTube trzeba patrzeć co ludzie piszą.
punx93
Bo San Francisco staje się powoli miastem widmo :) Miasto boryka się z kryzysem na rynku nieruchomości oraz fali uzależnień od narkotyków.
nepot_synekurzasty
jedyne benefity o jakich czytam w mojej okolicy to ,,możliwość pracy w młodym dynamicznym zespole'' i ,,wolne weekendy''
1a2b
... i kawa gratis, podobne niedługo będą też energetyki gratis

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki