REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Polska zbrojeniówka weźmie się za koreańskie czołgi. Szef MON: To postanowione

2024-06-21 10:57, akt.2024-06-21 11:27
publikacja
2024-06-21 10:57
aktualizacja
2024-06-21 11:27

Szef MON Władysław Kosiniak podkreślił, że w Polsce będą produkowane czołgi K2, a strona koreańska deklaruje jak najszybszy transfer technologii. Oświadczył, że Polska aspiruje do tego, by być centrum serwisowym dla sprzętu koreańskiego zarówno zakupionego na nasze potrzeby, jak i innych państw europejskich.

Polska zbrojeniówka weźmie się za koreańskie czołgi. Szef MON: To postanowione
Polska zbrojeniówka weźmie się za koreańskie czołgi. Szef MON: To postanowione
fot. Piotr Malecki / / FORUM

Od czwartku wizytę w Polsce składa delegacja na czele z ministrem obrony Korei Południowej Shinem Won-sikiem. W piątek w Warszawie zorganizowano "Poland-South Korea Strategic Dialogue".

Kosiniak-Kamysz powiedział, że w czwartek z ministrem Won-sikiem uzgodnili "harmonogram działania, realizacji wspólnych kontraktów związanych z zakupem dla polskiej armii - chodzi przede wszystkim o czołgi K2, armatohaubice K9, samoloty FA-50 czy wyrzutnie rakietowe Chunmoo".

"Mamy określony plan dostaw. Dziękuję za deklarację ze strony pana ministra o jak najszybszej decyzji o transferze technologii, dostarczaniu wszystkich informacji dla Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Tak, to jest postanowione - będziemy produkowali czołgi K2 w Polsce" - powiedział szef MON.

Oświadczył, że Polska aspiruje do tego, by być centrum serwisowym dla sprzętu koreańskiego zarówno zakupionego na nasze potrzeby, jak i innych państw europejskich, np. Rumunii.

Szef MON przekazał również, że polska strona złożyła stronie koreańskiej ofertę zakupu polskiego sprzętu. "Cieszę się, że oferta została pozytywnie przyjęta na wstępnym etapie (...). Kupujemy bardzo dużo w Korei Południowej, chcielibyśmy, by Korea Południowa kupowała też w Polsce" - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Dodał, że Polska chce też czerpać z doświadczeń koreańskich w zakresie ochrony granicy.

Umowa ramowa z Koreą Płd., podpisana w 2022 r., przewiduje dostarczenie Wojsku Polskiemu łącznie 1000 czołgów K2 w spolonizowanej wersji K2PL.

Szef MON Korei Południowej: pomożemy Polsce stać się największą potęgą obronną w Europie Środkowej

Shin Won-sik podkreślał w piątek w Warszawie, że "historyczna" w skali współpraca przemysłu obronnego między Polską a Koreą Południową, obejmująca m.in. czołgi K2, haubice samobieżne K9 czy samoloty myśliwsko-szturmowe FA-50, możliwa była "tylko dzięki otwartości umysłów obu krajów". Jak wskazywał, zarówno Polska, jak i jego ojczyzna, bazują w tym zakresie na swoich historycznych doświadczeniach.

"Od czasu wojny koreańskiej Republika Korei dołożyła wszystkich starań, aby zbudować jak najsilniejszy potencjał obronny kraju (...) W rezultacie tych starań kraj, który nie był w stanie wyprodukować ani jednego karabinu, stał się potęgą wojskową, która obecnie sama produkuje najnowocześniejsze systemy uzbrojenia i eksportuje je do innych krajów" - powiedział.

Szef MON Korei Południowej podkreślił, że jego kraj chce stać się strategicznym partnerem dla Polski. "Pomożemy Polsce stać się największą potęgą obronną w Europie Środkowej (...) Jak mówi polskie przysłowie - dla chcącego nic trudnego" - powiedział

kmz/ mok/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (9)

dodaj komentarz
cinkos
Ciekawi mnie jedno - My kupujemy od Korei wszystko jak leci, samoloty, czołgi, haubice od kraju który jest podobnej wielkości na drugim końcu świata czyli oni nam towar my im pieniądze ale o co chodzi z "tylko dzięki otwartości umysłów obu krajów" - nasza otwartość umysłu to kasa z budżetu do innego kraju to jest ta otwartość Ciekawi mnie jedno - My kupujemy od Korei wszystko jak leci, samoloty, czołgi, haubice od kraju który jest podobnej wielkości na drugim końcu świata czyli oni nam towar my im pieniądze ale o co chodzi z "tylko dzięki otwartości umysłów obu krajów" - nasza otwartość umysłu to kasa z budżetu do innego kraju to jest ta otwartość umysłu ? "Mamy nadzieję, że oni też od nas kiedyś coś kupią "- jakim trzeba być totalnie naiwnym i słabym biznesowo aby tak myśleć. Tak biznes nie działa - z nadzieją. Korea nic od nas nie chce może - kupią kilka ton jabłek za kilka samsungów i trochę mleka. Politycy muszą twardo oczekiwać w zamian a nie mieć nadzieję. Oczywiście, że Korea chce być naszym strategicznym partnerem w końcu zamierzam tam wysyłać miliardy więc każdy chciałby być strategicznym partnerem z takim super klientem to przecież logiczne.
zoomek
To żenujące że się swojego nie rozwija tylko obce i to z drugiej strony globu - bardzo roztropne na wypadek wojny, bardzo.
zenonn
Koreańskich też nie będzie


Zamiast 50 caracali za rządów PiS wojsko polskie dostało zaledwie 10 śmigłowców
zenonn
Gry wojenne. Bogaci bawią się.
Obie strony rzucają w siebie drogimi pociskami
Czasami ktoś ginie, chwilowy lament w mediach.
wizytator
Za to z tego już się wysofali:

"Rząd ostatecznie zamroził budowę 2 bloków jądrowych z koreańskimi reaktorami ARP 1400 w Koninie – donosi nieoficjalnie serwis Polityka Insight."

Jazda na wstecznym dobrze im idzie.
j4oen
Całe szczęście że poprzedni rząd poustawiał te kontrakty zbrojeniowe. Mieli byśmy teraz 5 lat gadania o niczym, jak z innymi projektami z których Tusk ze swoimi niemotami wycofują się rakiem...

Powiązane: Wydatki na zbrojenia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki