REKLAMA

Polscy programiści marzą o pracy w USA i Wielkiej Brytanii

2016-09-07 06:50
publikacja
2016-09-07 06:50

Polska jest jednym z najlepszych źródeł pozyskiwania informatyków dla pracodawców zagranicznych. Stany Zjednoczone, Szwajcaria i Wielka Brytania - to najpopularniejsze miejsca, gdzie programiści szukają pracy - wynika z badań firmy Modis Polska. Wysoko w rankingu są też bardziej egzotyczne miejsca, jak Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Japonia. Większość osób deklaruje, że interesuje ich wyjazd na czas określony, a potem zamierzają wrócić do Polski. Na krajowym rynku pracy ofert dla nich nie zabraknie.

fot. / / YAY Foto

- Mimo że wynagrodzenia specjalistów z dziedziny IT w Polsce cały czas rosną, wciąż są na poziomie konkurencyjnym w stosunku do wynagrodzeń w krajach Europy Zachodniej czy w Stanach Zjednoczonych, czyli ciągle jesteśmy jeszcze krajem atrakcyjnym kosztowo. Nasi specjaliści oferują bardzo wysoką jakość pracy za rozsądne pieniądze - mówi agencji Newseria Biznes Maciej Pustół, dyrektor ds. operacyjnych Modis Polska, firmie specjalizującej się w zatrudnianiu pracowników w branży IT.

Zapotrzebowanie na programistów rośnie i to nie tylko w firmach IT. Jak wynika z obserwacji Modis Polska, w tej grupie zawodowej praktycznie nie istnieje bezrobocie. Problem ze znalezieniem pracy mają jedynie osoby bez znajomości języka angielskiego. Wciąż jednak specjalistów z branży jest zbyt mało. Niedobór szacowany jest w Polsce na ok. 50 tys. osób. Jednym z elementów, który na to wpływa, jest podejmowanie przez programistów pracy za granicą.

- Motywacja do wyjazdu nie sprowadza się tylko do kwestii finansowych. Istnieją tu wprawdzie odczuwalne różnice w wysokości proponowanych wynagrodzeń, natomiast kandydaci, których rekrutowaliśmy, wskazywali przede wszystkim na możliwość rozwoju, poznania nowych technologii, nowego środowiska pracy, nauki nowych rzeczy - wyjaśnia Maciej Pustół.

Specjalistom sprzyja fakt, że na całym świecie otwartość na kandydatów międzynarodowych z roku na rok jest coraz większa, a polskie kadry cieszą się wyjątkowym uznaniem. Ich atutem jest przede wszystkim wysoki poziom wykształcenia - zarówno w zakresie IT, jak i języków obcych. Inną ważną dla pracodawców cechą jest umiejętność adaptacji w międzynarodowych środowiskach pracy.

- Polscy programiści jako najbardziej pożądany kierunek wyjazdów wskazują Stany Zjednoczone i Wielką Brytanię. Na dalszych miejscach wymieniają niegdyś bardzo popularne kraje skandynawskie, a także inne, bardziej egzotyczne kierunki, jak Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Japonia - mówi dyrektor Modis Polska.

Jak wskazuje ekspert, po powrocie do kraju wartość pracownika, który przez kilka lat pracował przy dużych międzynarodowych projektach, jest zdecydowanie wyższa.

- W większości przypadków osoby wyjeżdżające deklarują, że to praca na czas określony, może nie sześć miesięcy, ale 2-4 lata. Raczej nie planują przenosin na stałe, ponieważ wiedzą też, że pozyskane kompetencje, doświadczenia będą procentować i w każdej chwili mogą wrócić do Polski i również tutaj znaleźć ciekawą pracę - mówi Maciej Pustół.

Źródło:
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (78)

dodaj komentarz
~VegasStaar
A tak w ogole to tez zauwazyliscie jak w Polsce stawki w IT ida w dol?? Programisci sie jeszcze w miare trzymaja ale tez ich za chwile przycisna - trend jest taki - Polska idzie w buraki;b
~VegasStaar
A tu w Uk - w Uk łatwiej znaleźć bo stawki częściej podają więc tak na szybko macie tu kilka - programisci co googlowac nie umieja?;b
http://www.mcgregor-boyall.com/jobs/london/development/c-developer-etrading-algo-trading-investment-banking/9298/?utm_source=Indeed&utm_medium=organic&utm_campaign=Indeed

http://www.
A tu w Uk - w Uk łatwiej znaleźć bo stawki częściej podają więc tak na szybko macie tu kilka - programisci co googlowac nie umieja?;b
http://www.mcgregor-boyall.com/jobs/london/development/c-developer-etrading-algo-trading-investment-banking/9298/?utm_source=Indeed&utm_medium=organic&utm_campaign=Indeed

http://www.esynergy-solutions.co.uk/jobs/front-end-developer-–-javascript-–-react-es6-0?utm_source=Indeed&utm_medium=organic&utm_campaign=Indeed

http://www.careerbuilder.co.uk/INTL/JobSeeker/Jobs/JobDetails.aspx?job_did=J3K7826P30KJJC7F0C0&siteid=int_ukindeed&utm_source=indeed&utm_medium=aggregator&utm_campaign=organic&show=yes
~plebs
znalazłeś parę ofert "z górki" cenowej i siejesz zamęt. jedno jest pewne, nie łapiesz się na te oferty skoro nawet linków nie potrafisz wkleić poprawnie
~VegasStaar
http://de.indeed.com/viewjob?cmp=CNA-International&t=Senior+Java+Developer&jk=c1d7c8458dd10a3f&q=title%3A%28programmer+or+entwikler+or+developer%29

DA SIĘ? 550k euraków/year
~plebs
albo to nie jest euro, albo ktoś się pomylił o jedno zero.
~yes
Dajmy i politologów bo mamy ich nadmiarze.
~tez_programista
Większość z programistów, którzy się chwalą zarobkami mają ewidentny problem ze swoim ego. Nie zdają sobie sprawy, że są miliony ludzi 1000x głupszych od nich, którzy zarabiają 1000x więcej niż oni. Przykład pierwszy z brzegu - bauer z Moguncji, którego poznałem dawno temu. Porozmawiasz z nim tylko o pogodzie. Podstawowe prawa fizyki Większość z programistów, którzy się chwalą zarobkami mają ewidentny problem ze swoim ego. Nie zdają sobie sprawy, że są miliony ludzi 1000x głupszych od nich, którzy zarabiają 1000x więcej niż oni. Przykład pierwszy z brzegu - bauer z Moguncji, którego poznałem dawno temu. Porozmawiasz z nim tylko o pogodzie. Podstawowe prawa fizyki są dla niego czystą abstrakcją. Ale w sezonie ze szparag i truskawek wyciągał 1mln Euro. Nawet w dziurach w Polsce znajdziesz setki ludzi, którzy ledwo skończyli zawodówkę, a dziś w wieku 30-35 lat mają dochód roczny na poziomie 10 mln Pln+ a cały majątek zbudowali niemal od 0 w kilka-kilkanaście lat.

Druga sprawa, to programiści nie są szanowani (jako pracownicy i jako ludzie) co jest całkowicie zrozumiałe, bo większość których znam, lub znałem (a poznałem ich już z 1000+ przez ostatnie 15 lat) nie potrafi okazać szacunku innym ludziom. Ważniejsze jest jednak to, że ich praca nie ma wymiaru fizycznego. Ludzie bardziej cenią i szanują dobrego lekarza, prawnika, architekta czy nawet hydraulika niż dobrego programistę. Programiści są obecnie gdzieś pomiędzy politykami a bankierami.

Obecnie programowanie stało się zwykłą chałturą. Nie ma znaczenia czy pracujesz w CIty, SV, Bangalore, Moskwie, czy Ułan Bator.
W tej chwili są w tej branży tłuste czasy, ale już za rogiem stoi AI.
~zez
Jest jeszcze jeden negatywny aspekt pracy w IT - po skonczeniu 35 lat jestes dla pracodawcy "za stary" a twoja wiedza o DOSie lub windows 95 bezużyteczna. Tymczasem w innych zawodach typu lekarz, prawnik czy architekt mozesz pracowac do smierci a twoj autorytet społeczny będzie ciągle rósł
~Ankie odpowiada ~zez
Co to znaczy "za stary"? Za dużo wiesz, czy za swoją wiedzę, pracę i doświadczenie za dużo żądasz? Wypaliłeś się, bo pracowałeś ponad siły i swoje możliwości? A gdyby były rzeczywiście braki na rynku, to dało by się takie osoby dokształcać?
~zez odpowiada ~Ankie
Poczekaj do 40-tki to sam zrozumiesz że IT to jest praca dla nieporadnych życiowo 20-latków

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki