Ambitnym celem banku Pekao na 2016 rok jest ograniczenie tempa spadku zysku netto do wartości jednocyfrowej - poinformował na wtorkowej konferencji prezes Luigi Lovaglio.


"Naszym ambitnym celem na 2016 rok będzie uzyskanie dynamiki lepszej niż w sektorze i ograniczenie spadku zysku netto do wartości jednocyfrowej, pomimo podatku bankowego" - powiedział Lovaglio.
Bank Pekao oczekuje, że w 2016 roku wartość kredytów detalicznych udzielonych przez polski sektor bankowy wzrośnie o 3,3 proc., a wartość kredytów dla przedsiębiorstw będzie wyższa o 3,5 proc. Bank chce rosnąć szybciej niż rynek.
ReklamaWedług szacunków depozyty detaliczne mają wzrosnąć o 5,7 proc., a depozyty przedsiębiorstw o 3,3 proc.
Również w tych segmentach rynku Pekao planuje wzrost wyższy od rynkowego.
Bank spodziewa się ponadto, że wartość środków zgromadzonych w funduszach inwestycyjnych wzrośnie w tym roku o 5 proc.
Prezes banku Luigi Lovaglio poinformował, że w 2015 roku kredyty detaliczne urosły o 7 proc., a dla firm o 8 proc.
"Chcielibyśmy udzielać ponad 1 mld zł nowych kredytów miesięcznie" - powiedział prezes, doprecyzowując, że chodzi o kredyty detaliczne - hipoteczne i konsumenckie.
Prezes Pekao poinformował również, że bank według przeprowadzonych analiz zapłaci w 2016 roku ok. 500 mln zł podatku bankowego.
Dzisiaj bank Pekao opublikował wyniki za czwarty kwartał 2015 roku. Zysk okazał się mniejszy o ponad 250 mln złotych, jednak był o 15% wyższy, niż zakładał konsensus.
(PAP)
kuc/ sar/ jtt/