Tytuł Mistrza GPW 2017 głosami czytelników Bankier.pl i pb.pl przypadł PKO BP. Największy polski bank w finale zostawił w pokonanym polu Giełdową Spółkę Roku – CD Projekt.


Na początku 2018 r. dziennikarze i analitycy serwisu Bankier.pl oraz „Pulsu Biznesu” wytypowali szesnaście spółek, które ich zdaniem wyróżniały się na GPW w minionym roku. Z tego grona internauci wyłonili zwycięzcę. Zasady były proste: do kolejnej rundy przechodził ten, kto zbierał więcej internetowych głosów. W ten sposób została wyłoniona dwójka finalistów. W decydującym starciu zmierzyli się broniący tytułu CD Projekt oraz PKO BP.
Warto wspomnieć, że przed rokiem CD Projekt również mierzył się w finale ze spółką kontrolowaną przez Skarb Państwa – wówczas była to Jastrzębska Spółka Węglowa, z którą producentowi „Wiedźmina” udało się wygrać o przysłowiowy włos. Tym razem historia jednak się nie powtórzyła. Stosunkiem głosów 55 proc. do 45 proc. nagrodę za 2017 r. zgarnął PKO BP. I to mimo iż w całym 2017 roku akcje CD Projektu podrożały o 88,5 proc., podczas gdy PKO BP „tylko” o 57,5 proc.
To jednak wzrost na PKO BP miały większy wpływ na GPW. Bank ten jest obecnie największą spółką na polskiej giełdzie i ma ogromny wpływ zarówno na WIG20, jak i na WIG. Przypomnijmy, że w 2017 r. WIG20 uzyskał wyraźnie lepszą stopę zwrotu niż mWIG40 i sWIG80 - i to m.in. w sile notowań PKO BP należy upatrywać przyczyn takiego stanu rzeczy. Gdy taki gigant jak PKO zyskuje prawie 60 proc., cały indeks ma na czym rosnąć. Tym bardziej, że z giełdowego punktu widzenia 2017 rok był dobry dla całego, silnie reprezentowanego na GPW sektora bankowego. Indeks WIG-Banki zyskał 35,4 proc. i był drugim najmocniejszym indeksem branżowym na polskiej giełdzie.
Warto dodać, że PKO BP rosło nie tylko na giełdzie, ale również fundamentalnie. Instytucja osiągnęła wyższe przychody z prowizji, wyższe przychody z odsetek, a także wyższe zyski. Te na poziomie netto przekroczyły poziom 3 mld zł. Wartość aktywów banku pod koniec 2017 r. zbliżyła się zaś po raz pierwszy do poziomu 300 mld zł.


Zarówno PKO BP, jak i CD Projekt przeszły ciężką drogę przed finałem tegorocznych wyborów Mistrza GPW. PKO BP w pierwszej rundzie trafił na LPP, a więc lidera zwyżek z indeksu blue chipów. PKO BP w tym pojedynku zebrał 56 proc. głosów i przeszło do kolejnej rundy. Tam czekał Dom Development, a więc jeden z głównych beneficjentów hossy deweloperów. Po zaciętej walce PKO BP wygrał stosunkiem głosów 53 do 47 proc. W półfinale rywalem największego banku była inna spółka z państwowego „holdingu” – Grupa Lotos. Rekordowy rok w wykonaniu gdańszczan nie wystarczył, PKO BP wygrał, zdobywając aż 77 proc. głosów. W żadnym innym pojedynku Mistrza GPW 2017 przewaga zwycięzcy nie była tak znacząca.
Przeczytaj także
CD Projekt rozpoczął natomiast zmagania od wygranej z giełdową rewelacją 2017 r. – Dino Polska. Na producenta „Wiedźmina” zagłosowało 56 proc. ankietowanych. W drugiej rundzie spółka Adama Kicińskiego zmierzyła się z Dekpolem, który w 2017 r. wypracował najwyższą stopę wzrostu na GPW (+261 proc.). CD Projekt wygrał o włos – 52 do 48 proc. W półfinale doszło do powtórki z zeszłorocznego finału. Tym razem CD Projekt wygrał bardziej przekonująco, JSW zebrało bowiem nie 48, ale 45 proc. głosów.
Dotychczasowi Mistrzowie GPW:
- 2010 Synthos
- 2011 Eko Export
- 2012 Relpol
- 2013 Integer.pl
- 2014 11 bit studios
- 2015 Grodno
- 2016 CD Projekt
- 2017 PKO BP
Adam Torchała