„Financial Times” opublikował ranking 90 najlepszych uczelni biznesowych w Europie. Na liście znalazła się także jedna polska uczelnia, będąca jednocześnie pierwszą wśród szkół z regionu Europy Środkowo-Wschodniej.


Trzy najlepsze uczelnie to: HEC Paris, London Business School i Insead. One od lat zajmują miejsca na podium, co zachęca studentów z całego świata, by podjąć studia w Paryżu lub Londynie. Absolwenci, którzy trzy lata temu ukończyli studia MBA w HEC Paris, zarabiają dziś średnio o 133 proc. więcej niż przed rozpoczęciem nauki. Po uzyskaniu dyplomu Executive MBA lub tytułu magistra zarządzania płace absolwentów HEC Paris wzrosły o 80 proc.
Ranking szkół biznesu publikowany przez dziennik „Financial Times” należy do bacznie obserwowanych przez środowisko akademickie i kandydatów na studia. Jest tworzony na podstawie wyników pięciu odrębnych, wcześniej publikowanych rankingów: stacjonarnych studiów MBA, niestacjonarnych Executive MBA, stacjonarnych studiów magisterskich z zarządzania i dwóch programów „executive education”. Każdy z rankingów powstaje na bazie własnych analiz „FT” oraz ankiet wysyłanych przez redakcję do osób, które trzy lata wcześniej ukończyły studia.
Jedyną polską uczelnią, która znalazła się w tym rankingu, jest Akademia Leona Koźmińskiego. Uplasowała się na 45. Miejscu, awansując o trzy pozycje w porównaniu z ubiegłym rokiem.
Uczelnie z Europy Środkowo-Wschodniej coraz skuteczniej przebijają się w rankingach „FT”, jednak w tegorocznym zestawieniu najlepszych europejskich szkół biznesu znalazły się zaledwie cztery z nich. Oprócz Akademii Leona Koźmińskiego są to: Uniwersytet Ekonomiczny w Pradze (50. miejsce), Uniwersytet Petersburski (51. miejsce) i moskiewska IBS (58. miejsce).