Objęcie wojskowego obowiązkiem szczepienia przeciwko koronawirusowi - chociaż było to sprzeczne z jego poglądami - nie było dyskryminacją w świetle dyrektywy na temat równego traktowania w pracy - uznała rzeczniczka generalna Trybunału Sprawiedliwości UE Tamara Ćapeta w wydanej w czwartek opinii.


Ostateczny wyrok w tej sprawie wydadzą sędziowie TSUE. Zazwyczaj ich orzeczenia są zbieżne z opiniami rzeczników generalnych, ale opinie te nie są dla nich wiążące.
Sprawa dotyczy obowiązku szczepienia przeciwko koronawirusowi wśród wojskowych, nałożonego w trakcie pandemii Covid-19 przez rząd Włoch. Ci, którzy odmówili, byli tymczasowo zawieszani w pełnieniu obowiązków służbowych bez wynagrodzenia.
Jeden z wojskowych, który nie zgodził się na szczepienie i w efekcie został zawieszony na dwa miesiące, zaskarżył decyzję o swoim zawieszeniu, powołując się na unijną dyrektywę dotyczącą równego traktowania w pracy. Wojskowy uważał, że szczepionka jest nieskuteczna i może być niebezpieczna dla zdrowia. Ponadto krytykował to, że rząd nie chciał wziąć na siebie odpowiedzialności za ewentualne efekty uboczne.
Sąd we Włoszech zwrócił się z kolei z pytaniami prejudycjalnymi do TSUE. Włoskim sędziom chodziło m.in. o ustalenie, czy unijne przepisy mają zastosowanie w przypadku poglądów dotyczących szczepień.
W ocenie rzeczniczki generalnej unijna dyrektywa nie ma w tej sprawie zastosowania. Zwróciła ona bowiem uwagę, że osobiste poglądy, oparte na obawach zdrowotnych, dotyczących wpływu szczepionki na zdrowie oraz braku zgody z rządową polityką szczepień, nie stanowią „przekonania światopoglądowego”. Są one, według Ćapety, raczej krytyczną opinią na temat obowiązku poddania się szczepieniu.
Gdyby takie poglądy zostały uznane za „przekonania” w rozumieniu dyrektywy, obowiązek szczepienia stanowiłby - zdaniem rzeczniczki generalnej - dyskryminację pośrednią. Mogłaby ona jednak być uzasadniona celem ochrony zdrowia publicznego. - Obowiązek poddania się szczepieniu był środkiem niezbędnym i proporcjonalnym do osiągnięcia tego celu w sytuacji nadzwyczajnej, spowodowanej rozprzestrzenianiem się koronawirusa - stwierdziła Ćapeta.
Według niej dyrektywa nie uniemożliwia państwu członkowskiemu wprowadzenia obowiązku poddania się przez członka personelu wojskowego szczepieniu, nawet jeśli jest to sprzeczne z jego osobistymi poglądami.
Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)
mce/ kbm/
























































