

Do niedawna wydłużanie kończyn dolnych odbywało się za pomocą archaicznej dziś metody Ilizarowa polegającej na zamontowaniu w nodze pacjenta zewnętrznego stabilizatora kości. To zabieg nie tylko bardzo bolesny, ale też niosący za sobą bardzo duże ryzyko powikłań.
Dopiero wynalezienie implantów wewnętrznych otworzyło drogę do spopularyzowania zabiegów wydłużania nóg wykonywanych zarówno ze względów medycznych jak i estetycznych. Koszt takiej procedury to około 240 tys. zł. Dzięki Orthoget, który opracował autorski system wydłużania kończyn dolnych można go zredukować, a sam proces wydłużania nie musi wiązać się z wielomiesięczną hospitalizacją. Już niedługo start-up wprowadzi na rynek inteligentny implant śródszpikowy, który przeznaczony jest dla osób zmagających się z niskim wzrostem lub cierpiących na asymetrię nóg. Chce obecnie pozyskać od inwestorów 3,6 mln zł.
Orthoget
naturalnie otrzymał na rozwój swoich innowacji wsparcie z UE. O tym m.in.:
- na jaki etapie badań jest implant,
- jak jest instalowany i jak działa,
- o ile tą metodą można wydłużyć kończyny, ile to trwa i jak przebiega proces
rehabilitacji,
- jak innowacyjna jest to metoda i kiedy możemy spodziewać się komercjalizacji
rozmawiamy z prof. Dominiką Grygier, prezeską i specjalistką od inżynierii materiałowej,
Orthoget i dr Robertem Jastrząbkiem, CEO Orthoget.

