REKLAMA

Nowa moneta 10-złotowa. Upamiętnia Henryka Glapińskiego ps. Klinga

2017-12-05 08:40
publikacja
2017-12-05 08:40

5 grudnia Narodowy Bank Polski wprowadza do obiegu monetę upamiętniającą żołnierza antykomunistycznego podziemia Henryka Glapińskiego ps. Klinga". Srebrna 10-złotówka jest piątą monetą z serii "Wyklęci przez komunistów żołnierze niezłomni".

fot. / / NBP

Na jej rewersie znajdują się wizerunki: "Klingi", orła wojskowego, biało-czerwonej flagi z symbolem Polski Walczącej oraz napis Zachowali się jak trzeba. Awers przedstawia wizerunek orła ustalony dla godła Rzeczypospolitej Polskiej i rozerwane kraty więzienne.

Kapitan Henryk Glapiński Klinga podczas II wojny światowej walczył w szeregach Armii Krajowej, był także więźniem obozu Gross Rose. Po 1945 roku nie złożył broni.

Wstąpił do antykomunistycznej organizacji Konspiracyjne Wojsko Polskie i przyjął pseudonim Klinga. Został komendantem Powiatu Radomsko KWP, a komendant główny organizacji Stanisław Sojczyński Warszyc mianował go swoim adiutantem.

W kwietniu 1946 roku Glapiński stanął na czele oddziału partyzanckiego Służby Ochrony Społeczeństwa Motor. Wraz ze swoimi żołnierzami przeprowadził szereg udanych akcji przeciwko oddziałom UB i Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Jedną z najbardziej znanych był szturm na Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa w Radomsku w nocy z 19 na 20 kwietnia 1946 roku. Uwolniono stamtąd 57 żołnierzy podziemia. W czasie odwrotu 40-osobowy oddział "Klingi" rozbił 200-osobową grupę pościgową UB w uroczysku Graby. W ciągu następnych dni pod naporem kolejnych jednostek pościgowych oddział Służby Ochrony Społeczeństwa uległ rozproszeniu i został rozformowany. Odtworzony rozkazem Warszyca walczył pod nowym kryptonimem Warszawa, do sierpnia 1946 roku.

Henryk Glapiński został aresztowany w sierpniu 1946 roku, w wyniku prowokacji UB. W grudniu skazano go na karę śmierci. Wyrok przez rozstrzelanie został wykonany 19 lutego 1947 w łódzkim więzieniu. Szczątki "Klingi" do dziś nie zostały odnalezione. W 1992 roku łódzki sąd unieważnił wyrok z 1946.

Henryk Glapiński urodził się 28 grudnia 1915 roku w Częstochowie. Podczas drugiej wojny światowej walczył w szeregach Armii Krajowej, do której wstąpił na przełomie 1941 i 1942 roku. Był dowódcą plutonu, a w drugiej połowie 1942 stanął na czele Ośrodka numer 1 AK miasta Radomska. W czerwcu 1944 roku został zastępcą komendanta Obwodu AK Radomsko.

W lipcu tego samego roku aresztowany przez gestapo, trafił do obozu Gross Rosen, w którym przebywał do czasu jego wyzwolenia w lutym 1945. W maju powrócił do Radomska.

Po zakończeniu działań wojennych Glapiński przyłączył się do Konspiracyjnego Wojska Polskiego. W marcu 1946 roku został komendantem Powiatu Radomsko KWP. Miesiąc później stanął na czele oddziału partyzanckiego Służby Ochrony Społeczeństwa Motor, który uczestniczył w licznych akcjach przeciwko oddziałom UB i Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Kapitan Glapiński został aresztowany 31 sierpnia 1946 roku, w wyniku prowokacji UB. Podający się za łącznika generała Władysława Andersa agent UB zaproponował mu pomoc w ewakuacji na zachód. W grudniu tego samego roku był sądzony w procesie dowództwa KWP w Łodzi. Został skazany na karę śmierci. Wyrok przez rozstrzelanie wykonano 19 lutego 1947 roku.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/K.Koziełł/dok.

Źródło:IAR
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (1)

dodaj komentarz
czerwony_wiewior
Czy ktoś to czyta przed opublikowaniem? Czy gimbaza nadal rządzi?

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki