Przywódca bośniackich Serbów Milorad Dodik, który wziął udział w szczycie grupy BRICS w Kazaniu w Rosji, spotkał się tam z Władimirem Putinem. Podczas spotkania wyraził życzenie, aby Republika Serbska, wchodząca w skład Bośni i Hercegowiny, została zaangażowana lub włączona do BRICS - podała agencja Ansa


Dodik, prezydent Republiki Serbskiej, podziękował Putinowi za to, że miał możliwość wziąć udział w szczycie BRICS - poinformowała włoska agencja, powołując się na serbskie media. Według nich ocenił on pozytywnie tę grupę, mówiąc, że jest to "platforma sukcesu, oparta na wolnym wyborze, która napełnia nadzieją na światowy pokój i generalną stabilizację".
Ponadto Dodik wyjaśnił, że rozmawiał z Putinem o zacieśnieniu współpracy serbskiej części BiH z Federacją Rosyjską, w tym także w sektorze turystycznym, oraz o zakończeniu prac przy budowie serbsko-rosyjskiej cerkwi w Banja Luce, stolicy Republiki Serbskiej w BiH.
Przeczytaj także
Ansa podała, że Serbię na szczycie w Kazaniu reprezentował znany z nacjonalistycznych i prorosyjskich poglądów wicepremier Aleksandar Vulin, który podziękował Putinowi za to, że jego kraj mógł wziąć udział w obradach. Wicepremier mówił również o swoim podziwie dla grupy BRICS i ponowił krytykę pod adresem Zachodu.
Grupa BRICS została utworzona w 2009 r. przez Rosję, Chiny, Brazylię i Indie; niedługo potem dołączyła do nich RPA, a w zeszłym roku Egipt, Etiopia, Iran i Zjednoczone Emiraty Arabskie.(PAP)
sw/ kar/