
Na pomysł projektowania i sprzedawania eleganckich psich i kocich posłań wpadła modystka Anna Iskander i jej projektujący meble mąż Barnaby Reynolds. Ich pies Charlie Brown wylegiwał się głównie na kanapach i fotelach, nie zostawiając ani skrawka siedzenia dla swoich właścicieli. Piesek był ich pierwszym i najbardziej wymagającym klientem. W jego oczekiwania trafił dopiero szezlong na drewnianych nogach...
Lila Paws pozwala na zaprojektowanie psiego mebelka od początku do końca - od kształtu, poprzez wykończenie i obicie. Ceny są, jak na nasze warunki, nieco wygórowane - wahają się od 275 do 450 funtów. Jeśli kanapa jest zbyt dużym wydatkiem i wyzwaniem, można uderzyć w mniejszy kaliber i kupić haftowaną obrożę lub smycz z małą torebeczką na smakołyki.