Mostostal Zabrze przyjął strategię na lata 2023-2026, jej główne założenia to m.in. aktywne poszukiwanie i skoncentrowanie na najbardziej atrakcyjnych rynkach oraz wzmocnienie pozycji finansowej - podała spółka w komunikacie.


"Zamierzamy rozwijać nowe rynki, segmenty oraz klientów, którzy pojawili się "na radarze" w ostatnich trzech latach, w tym:
- rynek data centers,
- elektromobilność i budowa zakładów produkujących baterie do samochodów elektrycznych,
- w kolejnych latach fabryki recyklingu akumulatorów i baterii do samochodów elektrycznych, które będą rozwijane przez producentów baterii,
- projekty wodorowe realizowane dla partnerów technologicznych, w zakresie wodoru „szarego” niemniej jednak także jako budowa kompetencji do potencjalnych przyszłych projektów związanych z wodorem „zielonym”,
- udział w budowie spalarni śmieci i instalacji RDF (refuse -derived fuel , paliwo z odpadów)" - napisano.
Dodatkowo za rozwojowe uznano w MZ GPBP segment małej retencji oraz inwestycji dla obronności, a w MZE – aparatury kontrolno -pomiarowej i automatyki (AKPiA ). W ramach tego ostatniego spółka widzi także konieczność rozwoju kompetencji systemu zdalnego nadzoru nad infrastrukturą techniczną.
Istotnym elementem strategii Mostostalu Zabrze, z kilku powodów, jest dążenie do silnej pozycji finansowej: po pierwsze każda spółka jest nastawiona na realizację zysków, które powinny albo być przekazywane akcjonariuszom w postaci dywidendy lub wykupu akcji własnych w celu ich umorzenia, albo przeznaczane na inwestycje.
"Drugi powód jest mniej oczywisty i specyficzny dla branży, w której działa większość spółek Grupy Mostostal Zabrze – pozytywne przepływy pieniężne (cash flow) na kontraktach budowlanych redukują ryzyko finansowe. Z tego powodu dążymy do podpisywania kontraktów o pozytywnych przepływach pieniężnych, co pozytywnie wpływa na cash flow całej Grupy Mostostal Zabrze" - napisano.
Jak wskazano, zarząd zamierza rekomendować w kolejnych latach przeznaczenie części zysku na dywidendę lub wykup akcji własnych w celu umorzenia, jeżeli wycena Mostostalu Zabrze utrzyma się na obecnym niskim poziomie.
W strategii podano, że bardzo istotnym problemem Grupy Mostostal Zabrze jest też brak pracowników, zwłaszcza wykwalifikowanych robotników.
Problem ten spółka chce rozwiązywać, prowadząc równolegle działania w czterech obszarach: zwiększenie atrakcyjności pracodawcy, budowanie ekosystemu podwykonawców, sprowadzanie pracowników cudzoziemskich, zastępowanie pracy ludzkiej na budowach i wytwórniach.
"Zamierzamy doskonalić średnią i niższą kadrę kierowniczą: brygadzistów, mistrzów i kierowników, która tradycyjnie zajmowała się przekazywaniem i egzekwowaniem decyzji podejmowanych wyżej, stosując proste metody komunikacji" - napisano.
Założono, że spółki Grupy Mostostal Zabrze będą w dalszym ciągu zatrudniać pracowników bezpośrednio produkcyjnych.
"Nie planujemy stopniowego przejścia do roli wyłącznie generalnego wykonawcy, zlecającego całość lub prawie całość prac budowlanych (MZ GPBP), montażowych (MZRP), projektowania (MZB) lub produkcji (MZKP) na zewnątrz. (...) Obecnie, w związku z brakiem pracowników dopuszczamy zwiększenie udziału podwykonawców w realizacji naszych projektów oraz produkcji powtarzalnej. Dążymy jednak do tego, aby współpraca z podwykonawcami za wyjątkiem dostaw materiałów i usług powszechnych (typowych, nie specjalistycznych) miała charakter stałej relacji, co nazywamy tworzeniem ekosystemu podwykonawców" - wskazano.
"Budując na zdobytych doświadczeniach będziemy kontynuować sprowadzanie pracowników z Bangladeszu, wprowadzając następujące modyfikacje: eliminowanie pośredników lub pośrednictwo lokalnych instytucji edukacyjnych, akredytowanych przez władze, stopniowe budowanie kadry banglijskiej, czyli umożliwienie rozwoju i awansu pracownikom cudzoziemskim, inwestowanie w edukację różnic kulturowych kierowaną do pracowników polskich i cudzoziemskich oraz w integrację, połączone ze stałym monitorowaniem motywacji pracowników" - napisano.
Kolejnym celem wymienionym w strategii jest wdrożenie wskaźników wydajności.
"Kolejnym obszarem, gdzie wskaźniki wydajności powinno się łatwo wprowadzić, są wytwórnie w MZRP, których produkcja, w odróżnieniu od MZKP nie ma charakteru seryjnego, stąd nie definiuje się czasów technologicznych. Wskaźnikami wydajności może być wydajność spawania rur w calostykach (ew. w tzw. calostykach ekwiwalentnych) na godzinę i wydajność produkcji konstrukcji w kg na godzinę, w podziale wg rodzajów materiałów, technologii i konstrukcji" - napisano.
"W przypadku budów z jednej strony zagadnienie wydaje się być największym wyzwaniem (z powodu największej różnorodności czynności i warunków), z drugiej jednak oczywiście prowadzone są zarówno w MZRP, MZ GPBP jak i MZE bazy danych wskaźników kosztowych (benchmarks), aktualizowane po realizacjach kolejnych projektów, do stosowania w przyszłych ofertach. Zadanie polegać będzie na opracowaniu metody wyciągania syntetycznego wniosku o trendzie wydajności na podstawie dużej liczby dostępnych danych liczbowych" - dodano.
Jak wskazano, w ciągu ostatnich lat inwestycje w środki trwałe utrzymywały się na podobnym poziomie.
"Nie definiujemy dodatkowych inwestycji do realizacji, w ramach strategii na lata 2023-2026, poza już wspomnianymi. Oczekujemy zgłaszania propozycji zmian i usprawnień" - napisano.
"Wskazujemy dwa obszary preferowanych inwestycji w środki trwałe oraz jednego obszaru do obserwacji. Po pierwsze, będziemy promować inwestycje w jakość, w ograniczenie liczby reklamacji i niezgodności wykrywanych wewnętrznie. (...) Po drugie, musimy rozwijać automatyzację i robotyzację spawania, gdyż brak wykwalifikowanych spawaczy jest wyjątkowo bolesny. W tym zakresie nie wykluczamy ograniczonej wartościowo działalności rozwojowej, a nawet badawczo-rozwojowej. Obszarem do obserwacji będą inwestycje w produkcję energii elektrycznej z fotowoltaiki oraz poprawa efektywności energetycznej budynków, zwłaszcza hal produkcyjnych" - dodano.
Spółka wskazała, że będzie kontynuować inwestycje w sprzęt i oprogramowanie, kierując się wykonaną oceną ryzyka. Przeglądowi poddane zostaną: polityka bezpieczeństwa teleinformatycznego oraz polityka bezpieczeństwa danych osobowych, a gruntownej przebudowie– jednolita polityka IT.
"Będziemy kontynuować współpracę z zewnętrznymi konsultantami ds. bezpieczeństwa informatycznego. Nie wykluczamy wdrożenia w jednej ze spółek normy ISO 27001" - dodano. (PAP Biznes)
alk/ ana/