Indeksy warszawskiej giełdy mocno weszły w nowy tydzień. Wyraźnie drożały m.in. spółki surowcowe oraz banki.


Wzrostem o blisko 2 proc. zakończył poniedziałkową sesję WIG20. Indeks mocno rósł od samego początku dnia, by po południu poprawić jeszcze wynik. W efekcie już tylko 25 pkt. brakuje mu do poziomu 2000 pkt. Dobrze poradziły sobie też inne główne indeksy GPW. WIG zyskał 1,7 proc., mWIG40 1,3 proc., a sWIG80 1,5 proc. Obroty na szerokim rynku przekroczyły 1 mld zł. To spore osiągnięcie biorąc pod uwagę fakt, że w USA, Kanadzie i Chinach inwestorzy mieli dziś wolne.
Polskie indeksy wsparł m.in. dobry sentyment na innych europejskich parkietach, choć warto zauważyć, że większość indeksów Starego Kontynentu zyskała dziś mniej niż WIG20. W kraju dobry impuls dały dane. W 2020 r. Polska odnotowała rekordową nadwyżkę w handlu zagranicznym towarami. Wzrost napędzała sprzedaż do Niemiec i spadek zakupów z Rosji. Bliskie rekordów jest także zainteresowanie obligacjami detalicznymi Skarbu Państwa. W styczniu w rządowych papierach ulokowaliśmy aż 3,16 mld zł. To drugi najwyższy wynik w historii i o ponad 1/4 więcej niż rok temu. To m.in. efekt obaw inflacyjnych i ujemnych realnych stóp procentowych. W styczniu inflacja wyniosła 2,7 proc., czyli ukształtowała się powyżej celu inflacyjnego Narodowego Banku Polskiego.
Oczekiwania poprawy globalnej koniunktury z kolei windują ceny surowców. Miedź osiągnęła w poniedziałek w Londynie najwyższy kurs od 9 lat, to z kolei wsparło notowania KGHM-u, który zyskał dziś 2,9 proc. Jeszcze lepiej wypadła inna surowcowa spółka - JSW (+6,7 proc.), dobrze poradził sobie także paliwowy Lotos (+3,8 proc.). Czołówkę najmocniejszych w poniedziałek blue chipów uzupełnił duet banków: Santander (+6,3 proc.) i PKO BP (+4,7 proc.).
Udana sesja WIG20 to jednak nie efekt rajdów pojedynczych spółek, a po prostu dobrego nastroju na GPW. Dowodem na to nich będzie fakt, że tylko dwie spółki (PGE i Allegro) ze składu WIG20 zanotowały dziś przecenę. W obu przypadkach były to spadki kosmetyczne. O ponad 2 proc. w górę poszły z kolei notowania 9 z 20 blue chipów, a więc niemal połowy indeksu.
Na szerokim rynku aż 33 proc. zyskała upadająca Elektrobudowa, która uzyskała korzystny wyrok częściowy w sporze z Orlenem. Rajd w poniedziałek kontynuowała gwiazda piątkowej sesji - ML System. Tym razem obyło się bez gwałtownego wyhamowania w ciągu dnia i spółka zamknęła sesję na 20,5 proc. Więcej o przypadku ML System i powodów piątkowego zamieszania z notowaniami pisaliśmy w szerokim artykule o "trzyliterowym przekleństwie inwestorów".
Po spadkowe stronie uwagę zwracała przede wszystkim historia One More Level (-6,6 proc.). Świetnie przyjęta gra "Ghostrunner" miała stanowić silny impuls finansowy dla tego notowanego na NewConnect producenta gier, teraz firma jednak informuje, że powstał problem z rozliczaniem tantiem. Przy okazji spadki zanotowały dziś akcje wydawcy gry, a więc spółki All in Games (-3,2 proc.).
























































