REKLAMA

Mieli własnych prawników, a wydawali miliony na zaprzyjaźnione kancelarie. Tak Zbigniew Ziobro rządził resortem sprawiedliwości

2024-08-01 08:29
publikacja
2024-08-01 08:29

Opanowane przez "ziobrystów" Ministerstwo Sprawiedliwości, posiadające własną armię prawników, wydawało miliony na usługi zaprzyjaźnionych kancelarii prawnych – pisze w czwartek Onet po analizie opublikowanego w lipcu zestawienia umów cywilnoprawnych MS.

Mieli własnych prawników, a wydawali miliony na zaprzyjaźnione kancelarie. Tak Zbigniew Ziobro rządził resortem sprawiedliwości
Mieli własnych prawników, a wydawali miliony na zaprzyjaźnione kancelarie. Tak Zbigniew Ziobro rządził resortem sprawiedliwości
fot. Jerzy Dudek / / FORUM

Onet przeanalizował ponad 4 tys. umów cywilnoprawnych zawieranych w latach 2019–23 przez Ministerstwo Sprawiedliwości z podmiotami zewnętrznymi. Rejestr został opublikowany w lipcu na stronach MS.

Według portalu, 216 tys. zł zarobił za "czynności w zakresie polityki wizerunkowej" poprzedniego kierownictwa resortu zatrudniony w nim wcześniej dyrektor komunikacji i promocji Rafał Drzewiecki.

Beneficjentem był również działacz Solidarnej Polski, dziś poseł PiS Dariusz Matecki. Resort zawierał z nim co pół roku kolejne umowy na "wspieranie wydziału prasowego w Biurze Komunikacji i Promocji MS w zakresie kształtowania wizerunku Ministerstwa Sprawiedliwości w mediach społecznościowych, w tym Facebook, X (dawniej Twitter), Instagram".

Jak stwierdza portal, rządy Zbigniewa Ziobry w resorcie okazały się prawdziwym Eldorado dla zaprzyjaźnionych z PiS kancelarii prawnych, z których — pomimo zatrudnionych w resorcie sędziów, prokuratorów i całej masy prawników — korzystano na potęgę.

Według publikacji, prawie milion złotych na współpracy z ministerstwem zarobiła kancelaria byłego asystenta Ziobry, mec. Macieja Zaborowskiego. Kolejna kancelaria, Lecha Obary zarobiła na współpracy z Ministerstwem Sprawiedliwości w latach 2019–2023 blisko 600 tys. zł. Nieco więcej, bo 613 tys. poszło na konta kancelarii należącej do mec. Tomasza Darkowskiego. Jak podkreśla portal, to Darkowski był autorem zamawianych przez resort Ziobry opinii prawnych, w tym tych dotyczących przekazywania przez urzędy gmin danych wyborców dla Poczty Polskiej, mającej w 2020 r. zorganizować tzw. wybory kopertowe.

Lech Obara w odpowiedzi na pytania Onetu podkreślił, że jego kancelaria nigdy nie reprezentowała Zbigniewa Ziobry jako osoby prywatnej. A gros udzielanych jej zleceń to wynagrodzenie z tytułu prac na rzecz komisji ds. warszawskiej reprywatyzacji. Podobnie na pytania Onetu odpowiedział Tomasz Darkowski.

Umowy z kancelariami Lecha Obary i Tomasza Darkowskiego — według deklaracji ich samych — są przez obecne władze Ministerstwa Sprawiedliwości kontynuowane.(PAP)

kmz/ lm/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (16)

dodaj komentarz
j4oen
Ziobro działał zgodnie z przepisami prawa. Bodnar wbrew prawu. Męczące są te propagandowe kopiuj/wklej z gadzinówek PAP...
kaczyslaw_
Które prawo pozwala wydawać środki FS niezgodnie z jego celem?
samsza
Ile wydano w ostatnim półroczu?
Za dwie opinie ws. immunitetu zgromadzenia parlamentarnego Rady Europy wydano po 5 tys. każda, ile poza tym?
Też eldorado?
logpro
Przecież obecnie Bodnar wszystkie swoje nielegalne decyzje opiera na zleconych opiniach prawnych. Nic się nie zmieniło, pytanie tylko czy skala nie będzie wieksza?

Dzisiaj prokuraturą rządzi lex super omnia, której honorowym członkiem jest doktor nauk prawnych Włodzimierz Cimoszewicz, stopień doktora zrobił w 1978 roku, piękne
Przecież obecnie Bodnar wszystkie swoje nielegalne decyzje opiera na zleconych opiniach prawnych. Nic się nie zmieniło, pytanie tylko czy skala nie będzie wieksza?

Dzisiaj prokuraturą rządzi lex super omnia, której honorowym członkiem jest doktor nauk prawnych Włodzimierz Cimoszewicz, stopień doktora zrobił w 1978 roku, piękne czasy, wystarczyło do partii się zapisać i na uczelni człowiek od razu był szanowany, pewniej się czuł a i z tą pewnością siebie egzaminy też lepiej się zdawało.
grzegorzkubik
8 miesięcy rządów i tak naprawdę 8 miesięcy pomówień plus kompromitacja Bodnara. 31 lipca PKW nie przedstawiła wniosków dotyczących tzw. dowodów, które miały odebrać subwencję PIS-owi. Kurtyna.
pstrzezek
Każdy ujawniony wałek *** to kapiszon i prowokacja ;))))) Prawda grzesiu?
pstrzezek
Skoro kasa szła z MS na inicjatywy komunikacji i poprawy wizerunku to może i ty i jasio2 i cała reszta nieugiętych przez fakty zwolenników PiS też jest na liście płac
kch002
A gdzie teraz ida mld ? tez na zaprzyjaznione kancelarie i firmy, tylko, ze z KO.
itaksiezyje
Teraz miliardy idą na czystą wodę

Powiązane: Afery rządu PiS

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki