Maseczki ograniczają rozpylanie cząsteczek wirusa SARS-CoV-2, wynika z symulacji przeprowadzonych przez japońskich naukowców. Mniejsza transmisja Covid-19 występuje w pomieszczeniach o wysokiej wilgotności powietrza.


Zespół badawczy z japońskiego Państwowego Instytutu Riken i Uniwersytetu w Kobe pod przewodnictwem Makoto Tsubokura sprawdził, w jakim stopniu skuteczne są maseczki w hamowaniu przenoszenia się wirusa SARS-CoV-2 oraz czy podczas zwykłych codziennych czynności łatwo można zarazić się COVID-19.
Kobe’s RIKEN Center for Biosystems Dynamics Research utilized a supercomputer to analyze how cough germs can spread inside an office, even with partitions.
— Spoon & Tamago (@Johnny_suputama) June 4, 2020
pic.twitter.com/H44pGs9jwN
Japońscy naukowcy przeprowadzili symulację na najbardziej wydajnym superkomputerze na świecie - Fugaku. Testom poddane były trzy rodzaje maseczek z poliestru, bawełny oraz włókniny. Wszystkie warianty tkanin ograniczały rozpylanie cząsteczek wirusa. Dodatkowo maseczki wykonane z włókniny blokowały praktycznie wszystkie kropelki wydzielane podczas kaszlu.
Przeczytaj także
Przeprowadzone symulacje wskazują, że podczas zwykłej rozmowy przy wspólnym stole, w sytuacji gdy siedzi przy nim kilka osób, można zarazić się koronawirusem. SARS-CoV-2 może przenosić się również między pracownikami biurowymi, którzy są oddzieleni od siebie przegrodami.
Koronawirus "nie lubi" wilgoci
Warunki panujące w pomieszczeniu wpływają na transmisję wirusa SARS-CoV-2. Zwiększenie wilgotności powietrza z 30 do 60 proc. może dwukrotnie zredukować utrzymywanie się koronawirusa, wynika z badań przeprowadzonych przez japońskich naukowców.
DF























































