Mark Zuckerberg pochwalił się, że stworzył oparty o sztuczną inteligencję system, który kontroluje urządzenia w jego domu. Swoje dzieło ma zamiar pokazać w przyszłym miesiącu.


Plany stworzenia „inteligentnego domu” twórca Facebooka ujawnił w styczniu tego roku i określił je mianem swojego postanowienia noworocznego. Zuckerberg powiedział podczas swojej niedawnej wizyty we Włoszech, że za pomocą wirtualnego asystenta jest w stanie np. gasić i zapalać światła, otwierać i zamykać bramy czy kontrolować temperaturę.
Opracowana przez Zuckerberga obecna wersja systemu reaguje tylko na jego głos i rozpoznaje tylko jego twarz, nie ma więc do niego dostępu jego żona czy goście. Szef Facebooka podkreślił jednocześnie, że prace nad rozwojem sztucznej inteligencji wciąż trwają. Nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie jego nowy projekt ujrzy światło dzienne, zapowiedział jednak, że nastąpi to we wrześniu.
Jeszcze w kwietniu Zuckerberg mówił, że spodziewa się, że sztuczna inteligencja przewyższy ludzki umysł w ciągu 10 lat. – Podstawowe ludzkie zmysły, język, podstawowe czynności… myślę, że jest możliwe, byśmy w ciągu najbliższych 5-10 lat doszli do punktu, w którym komputery będą w tych rzeczach lepsze od ludzi – ocenił CEO Facebooka.
AŚ