„Make America Kittens Again” to nowe rozszerzenie przeglądarki Chrome. Działanie jest bardzo proste i względnie skuteczne – polega na zastępowaniu zdjęć Donalda Trumpa zdjęciami małych kotków. To idealne rozwiązanie dla przeciwników prezydenta elekta.


Donald Trump tu, Donald Trump tam. Wszędzie ten Donald Trump. Tymczasem prezydent elekt zyskał w wyborach prezydenckich 2,8 miliona głosów mniej niż kandydatka Demokratów Hillary Clinton. Nic dziwnego, że wielu Amerykanów nie może przeboleć porażki. Przeglądając internet codziennie napotykamy najnowsze informacje o Donaldzie Trumpie. Publikujemy je na bieżąco również w Bankier.pl.
Miliarder, w oczekiwaniu na rozpoczęcie swojej prezydentury, kompletuje swój sztab. Spotyka się też z różnymi znanymi ludźmi, jak choćby Bill Gates czy Kanye West. Ostatnio głośno było o założycielach Tesli i Ubera, którzy znaleźli się w radzie gospodarczej. W poniedziałek ma miejsce głosowanie elektorów, którzy zdecydują ostatecznie o tym, czy Trump zostanie 45. Prezydentem Stanów Zjednoczonych.


Niejeden internauta, który głosował na Hillary Clinton lub po prostu nie przepada za miliarderem-celebrytą, może mieć już dość obserwowania kolejnych ujęć twarzy Donalda Trumpa. Google Chrome przychodzi z idealnym rozwiązaniem. Każdy użytkownik tej przeglądarki może sobie zainstalować rozszerzenie o nazwie „Make America Kittens Again”.
Przeczytaj także
W wolnym tłumaczeniu brzmi to „Uczyńmy Amerykę ponownie kocią/kotkową”. To parafraza hasła wyborczego Trumpa, które brzmiało „Make America Great Again” („Uczyńmy Amerykę ponownie wielką”). Instalacja zajmuje kilka sekund. Wystarczy wyrazić zgodę na dodanie rozszerzenia do przeglądarki i już można cieszyć się jej rozwiązaniami. Główna, i w zasadzie jedyna zaleta, to automatyczna podmiana zdjęć w artykułach o Donaldzie Trumpie na zdjęcia małych, słodkich kotków.


Wspominany dodatek do przeglądarki nie działa idealnie. Nie zawsze podmiana się udaje i czasami wciąż w artykule wyświetla się prezydent elekt - wszystko zależy od budowy danej strony internetowej. Kolejnym minusem jest ograniczona liczba zdjęć kotów, które lubią się powtarzać. Jednak dla zagorzałych przeciwników Trumpa jest to wciąż idealne rozwiązanie.
Przeczytaj także
Rozszerzenie można w każdej chwili szybko usunąć z ustawień przeglądarki. W końcu Donald Trump będzie prezydentem USA , a przynajmniej wszystko na to wskazuje, przez następne cztery lata, więc obserwowanie kotków może się w końcu znudzić.
Ciekawe, czy podobne rozwiązanie sprawdziłoby się na polskim gruncie, gdyby zamiast twarzy poszczególnych polityków można było oglądać puszyste zwierzaki.