Mafioso nie jest dobrym ojcem i nie nadaje się do sprawowania opieki nad dziećmi - orzekł sąd dla nieletnich w Palermo na Sycylii. Na mocy tego orzeczenia boss sycylijskiej cosa nostry został pozbawiony prawa do pełnienia obowiązków rodzicielskich. Jego dzieci pozostaną pod wyłączną opieką matki.


Dziennik „La Repubblica” w lokalnym wydaniu z Palermo poinformował w sobotę, że według sądu przynależność do mafii oznacza przejaw nieprzystosowania do pełnienia funkcji rodzicielskich. Dlatego mężczyzna aresztowany i skazany na więzienie za kierowanie mafijnym gangiem i handel narkotykami nie może sprawować opieki nad swoimi dziećmi.
Jak orzekł sąd, pozostaną one pod opieką matki, która także dzięki pomocy ze strony rodziny, zapewniła im edukację i „dobry model wychowawczy", co potwierdziła opieka socjalna. Zauważono, że przebywanie z ojcem, którego postawa jest naznaczona przez mafijną przemoc, mogłoby oznaczać poważne zagrożenie dla procesu wychowawczego.
Agencja Ansa odnotowuje, że prokurator Claudia Caramanna, do której wniosku przychylił się sąd dla nieletnich, otrzymała w przeszłości pogróżki od środowisk przestępczych w związku ze swoim zaangażowaniem na rzecz dzieci mafiosów. (PAP)
sw/ ap/

























































