Według gazety, szef Biura Kadr i Szkolenia MSZ Andrzej Papierz rozesłał do placówek dyplomatycznych okólnik, w którym przypomniał, że ich pracownicy mają obowiązek złożenia oświadczenia, dotyczącego pracy lub służby w komunistycznych organach bezpieczeństwa. Ponieważ Trybunał Konstytucyjny uchylił obowiązujące wzory oświadczeń lustracyjnych, dyplomaci mają sami określić formę i treść tego oświadczenia. Tym, którzy nie złożą oświadczenia, grozi utrata pracy.
"Trybuna" zastanawia się nad podstawą prawną okólnika, gdyż ustawa lustracyjna nie pozwala pracodawcom na żądanie oświadczeń od pracowników. Prawnik, profesor Marian Filar z uniwersytetu w Toruniu uważa okólnik za próbę ominięcia prawa. Poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej Ryszard Kalisz powiedział natomiast, że uchylone przez Trybunał Konstytucyjny przepisy nie należą już do porządku prawnego, a więc powoływanie się na nie jest złamaniem konstytucji.
"Trybuna" 19 05/Siekaj/pbp
Źródło:IAR
