REKLAMA
TYLKO U NAS

Przy tej cenie byli najbogatszymi ludźmi świata. Srebro przebiło 50 dolarów

Michał Kubicki2025-10-10 08:58redaktor Bankier.pl
publikacja
2025-10-10 08:58

Cena srebra w bieżących transakcjach przebiła poziom 50 dolarów za uncję trojańską. Przy tej cenie bracia Hunt, którzy w ubiegłym wieku postanowili skupić całe srebro, jakie było dostępne na rynku, na papierze zostali najbogatszymi ludźmi na świecie. Na 50 dolarach zatrzymały się spekulacje cenami srebra w 2011 r. Jakie prognozy średnich cen widzą bankierzy teraz?

Przy tej cenie byli najbogatszymi ludźmi świata. Srebro przebiło 50 dolarów
Przy tej cenie byli najbogatszymi ludźmi świata. Srebro przebiło 50 dolarów
fot. Olivier Le Moal / / Shutterstock

Cena srebra w transakcjach spot osiągnęła w czwartek 9 października 2025 r. rekordowy w historii poziom 51,24 dolarów za uncję trojańską, przekraczając granicę 50 dolarów po raz pierwszy od 1980 roku. Srebro w transakcjach na rynku kasowym (spot) drożało w dziennej skali o 4,8 proc. i mogło się pochwalić ponad 75-proc wzrostem ceny od początku roku. To nawet więcej niż zyskujące ponad 53 proc. od początku roku złoto.

tradingeconomics.com

Na rynku terminowym (futures) seria kontraktów na srebro o największej liczbie otwartych pozycji, czyli tych z dostawą w grudniu, również zyskiwała około 3,2 proc., do 49,96 dolarów za uncję. W piątek kursy zaliczały korektę czwartkowego rajdu. Jeszcze w sierpniu pisaliśmy o pierwszej nieudanej próbie sforsowania poziomu 40 dolarów. Co się odwlecze to nie uciecze i jeszcze przed końcem wakacji bariera 40 dol. padła, po wzroście w niespełna 2 tygodnie o blisko 10 proc., otwierając drogę do rekordów wszech czasów, które srebro osięgnęło po nieco ponad miesiącu, rosnąc w tym czasie o zawrotne 25 proc. 

Rajd cen metali szlachetnych

Ceny srebra gwałtownie powędrowały w górę w oparciu o te same fundamenty, co także bijące rekordy ceny złota. Rajd cen metali szlachetnych to przede wszystkim efekt osłabienie dolara, w którym są one wyceniane. W tym kontekście to nie tyle metale drożeją, co dolar dramatycznie traci na wartości względem „twardego” pieniądza.

Oczywiście osłabienie dolara nie bierze się znikąd. To przede wszystkim zmiana polityki monetarnej Fedu, który z przytupem wrócił do cięcia stóp procentowych. Te rynek w długim terminie wycenia jeszcze niżej niż obecnie po kolejnym cięciu we wrześniu. Ponadto uczestnicy rynków finansowych są zaniepokojeni działaniami prezydenta USA względem Fedu i wzrostem zadłużenia USA i napięć geopolitycznych na świecie, przez co szukają tzw. bezpiecznych przystani, którymi tradycyjnie są metale szlachetne.

Do tego dochodzi oczywiście kontekst przemysłowego wykorzystania srebra, znacznie bardziej użytecznego niż złoto i wykorzystywanego m.in. przy budowie centrów danych, paneli słonecznych i smartfonów. „Jego podwójna rola jako metalu przemysłowego i bezpiecznego aktywa wzmocniła wzrosty, dzięki czemu rok 2025 stał się historycznym rokiem dla srebra” – napisała w komentarzu Ewa Manthey, strateg ds. surowców w ING.

Warto zauważyć, że przy rekordowych cenach srebra, wskaźnik relacji cen złota do srebra wyraźnie spada. Wskaźnik ten mierzy, ile uncji srebra potrzeba, aby kupić jedną uncję złota. Obecnie wynosi on poniżej 80, chociaż jeszcze w marcu utrzymywał się powyżej 100. Przypomnijmy, że podczas pandemii COVID-19 w 2020 roku wskaźnik ten osiągnął szczyt na poziomie 123, po czym spadł do 60 w wyniku globalnego luzowania ilościowego banków centralnych. Po kryzysie finansowym w 2008 roku wskaźnik spadł z ponad 80 do 30 w 2011 roku.

tradingview

Srebro i najbogatsi ludzie świata

Jednak mimo fundamentalnych czynników stojących za wzrostami cen metali szlachetnych, nie zapominajmy o aspekcie inwestycyjnym, czy raczej spekulacyjnym, bo jak interpretować inaczej gwałtowne, kilkudziesięcioprocentowe wzrosty cen takich klas aktywów jak metale szlachetne? Zresztą to nie pierwszy raz, gdy spekulacje inwestorów, windują cenę srebra do poziomów 50 dolarów za uncję.

Jego przekroczenie jest wydarzeniem bez precedensu. Bowiem to właśnie na tej cenie zatrzymywały się spekulacyjne manie w roku 1980 i 2011. Warto przypomnieć zwłaszcza historię sprzed 45 lat. związaną z działalnością braci Hunt, którzy postanowili skupić wówczas całe srebro, jakie było dostępne na rynku.

Bracia Hunt w szczytowym momencie kontrolowali nawet do jednej trzeciej całego dostępnego na świecie srebra (ponad 100 milionów uncji). Na rynku ceny fizycznego metalu oraz kontraktów terminowych poszybowały z około 6 dolarów za uncję w 1979 r. do niebotycznych, jak na tamte czasy cen 50 dolarów w 1980 r. W tym momencie bracia Hunt na papierze stali się najbogatszymi ludźmi na świecie z aktywami szacowanymi na 4,5 mld dolarów, z tym że około 3,5 mld dol. to był papierowy zysk, oparty na spekulacyjnym wzroście cen srebra.

Rosły one w zawrotnym tempie na skutek masowych zakupów, lewarowania pozycji i angażowania inwestorów z Bliskiego Wschodu przez Huntów. W styczniu 1980 roku gdy rynek osiągnął apogeum, władze giełd wprowadziły drastyczne ograniczenia: podniesiono wymogi depozytowe oraz limity otwartych pozycji na srebro, co błyskawicznie wymusiło wyprzedaż dużych pozycji posiadanych przez Huntów.

Efektem był gwałtowny spadek cen. Panika z 27 marca 1980 roku została zapamiętana jako „Srebrny Czwartek”. Cena srebra runęła do 15,8 dolara rano, a pod koniec dnia była o kolejne 5 dolarów niższa. W ciągu zaledwie kilku dni ceny srebra obniżyły się o ponad 50 proc. Załamanie cen wywołało szeroką panikę nie tylko na rynku srebra, ale również na nowojorskiej giełdzie akcji. Indeks Dow Jones spadł tego dnia aż o 25 proc.

Bracia Huntowie, nie mogąc wywiązać się z wezwań do uzupełnienia depozytów, musieli w trybie awaryjnym zaciągnąć ogromne kredyty pod zastaw rodzinnych aktywów. Ostatecznie zbankrutowali i objęto ich zakazem handlu instrumentami finansowymi. Ich historia doprowadziła do zmian w amerykańskich regulacjach rynku towarowego m.in. ograniczenia wielkości pozycji posiadanych przez pojedynczego inwestora.

Spekulacyjna mania wraca?

Z kolei w 2011 r. cena srebra osiągnęła swój wieloletni szczyt pod koniec kwietnia zbliżając się do poziomu 5 dol. za uncję (rekordowe notowania dzienne wahały się między 49,55 dol a 49,82 dol za uncję w zależności od giełdy). Był to nominalnie najwyższy poziom od 1980 roku.

Impulsem do rajdu były kryzys zadłużeniowy w Europie oraz luzowanie ilościowe w USA oraz obawy przed inflacją, a także rosnące zainteresowanie inwestorów detalicznych metalami szlachetnymi jako „bezpieczną przystanią” w warunkach niepewności makroekonomicznej. Na rynku pojawiły się oskarżenia pod adresem banków inwestycyjnych (np. JP Morgan Chase, HSBC), które były podejrzewane o celowe działania manipulacyjne na kontraktach terminowych na srebro.

Jak widać mieszanka fundamentalnych czynników i spekulacji inwestycyjnych bywa wybuchowa i w 2025 r. ceny srebra dzięki temu także eksplodowały. Biorąc pod uwagę utrzymujący się trend HSBC podniósł prognozy średniej ceny srebra na rok 2026 do 44,50 dolarów. Wzrosty zauważają inwestorzy detaliczni według Sprott Asset Management, napływ kapitału do ETF-ów inwestujących w srebro w tym roku osiągnął najwyższy poziom od 2020 roku.

Inwestorzy mogą uzyskać ekspozycję na srebro, kupując sztabki lub monety albo inwestując w fundusze ETF zabezpieczone srebrem. Warto jednak pamiętać, że za uncjową monetę lub sztabkę u krajowego dilera przyjdzie nam zapłacić kilkadziesiąt złotych więcej niż wynosi cena samego kruszcu. To efekt wprowadzenia 23-procentowej stawki VAT na srebro inwestycyjne. Lepszym wyborem w takim układzie wydaje się ekspozycja na srebro na giełdach i instrumenty oparte o cenę metalu. Pytanie, czy wobec pokoju na Bliskim Wschodzie, dążeń Kongresu USA do zakończenia tzw. shutdownu i historycznych rekordów rynek nie czeka korekta dynamicznych wzrostów i realizacja części zysków? Na to pytanie, każdy inwestor musi sobie odpowiedzieć sam. 

Michał Kubicki

Źródło:
Michał Kubicki
Michał Kubicki
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu Rynki Bankier.pl. Absolwent finansów i rachunkowości na UMCS w Lublinie. W czasie studiów zainteresował się giełdą i rynkami finansowymi, które to zainteresowania rozwinął na SGH w Warszawie na kierunku Bankowość Inwestycyjna. Na co dzień obserwuje notowania warszawskiej giełdy, by przekazać czytelnikom portalu najważniejsze informacje z parkietu oraz przybliżyć istotne wiadomości ze spółek. Telefon 728 927 242

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (17)

dodaj komentarz
sterl
Wróciła cena z przed 45 lat tyle, że dolarów jest 10 razy więcej?
carlito1
1 000 000 zł w srebrze to już trzeba na dość solidnym wózeczku wozić.
sterl
Drożeje srebro fizyczne i rośnie popyt na fizyka to i 130 razy więcej papierowego srebra cena też rośnie tyle, że papieru nikt nie chce kupić, a już na pewno po tej cenie, a fizyka żądają dostaw..i nie ma..
lebski_gosc
I jeszcze pytanie do czego dąży światowy system monetarny? Chiny? Mają tyle złota że raczej oprą Juana o złoto. Usa? Btc? Inne krypto?
tomitomi
tak , szykują się do przejęcia władzy nad światem ,
jak się dozbroją w kruszce , wypitilą wszystkim rachunek za używalność ziemskich surowców !
... cierpliwości , tylko czekać ;-))
lebski_gosc
Plus dla Michała za przypomnienie o braciach Hunt, brakuje na tym portalu takich ciekawostek. Nie równajcie do pudelka, to powinien być portal dla tych co interesują się ekonomią i tym co jest blisko niej.
sterl
Dolar nie stracił 75% od początku roku tylko około 10% to oczywiście są dziesiątki bilionów $ strat dla posiadaczy dolarów i wszystkich papierów wycenianych w dolarach , czyli też obligacji USA pejsatych funduszy , nieruchomości i krypto śmieci itd.. ale przede wszystkim rynek nie chce papierowego srebra tylko prawdziwe, a tego Dolar nie stracił 75% od początku roku tylko około 10% to oczywiście są dziesiątki bilionów $ strat dla posiadaczy dolarów i wszystkich papierów wycenianych w dolarach , czyli też obligacji USA pejsatych funduszy , nieruchomości i krypto śmieci itd.. ale przede wszystkim rynek nie chce papierowego srebra tylko prawdziwe, a tego prawdziwego jest 130 razy mniej niż się sprzedaje na giełdach ..i manipulacje kursem teraz idą do piachu..
lebski_gosc
Każda papierowa waluta na stronie Ziemi ma ten problem, jeżeli możemy mówić o problemie bo istotnie jest to problem dla nas, tych co muszą normalnie pracować, budować swój kapitał. Dla tych co tym zawiadują nie jest to problem.
adamii
Uncjowa sztabka srebra przez podatek vat kosztuje kilkaset zl wiecej? A to ciekawe bo w necie mozna ja kupic po ok 200zl
sterl
Nie watowiec sprzedaje bez watu swoje kolekcje, a firmy sprzedają z wat marżą, co w ogóle nie wpływa na cenę, za to ma się w garści metal, a nie papierki, których rosną wszędzie całe góry bez pokrycia w towarze..i bez szans na realizację..

Powiązane: Złoto

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki