Krwawe zamachy w Pakistanie. 23 osoby zginęły, a 62 zostały ranne w Rawalpindi, gdy terrorysta-samobójca zdetonował bombę w czasie szyickiej procesji. Wskutek wybuchu bomby koło szyickiego meczetu w Karaczi zginęły dwie kolejne osoby. Do zamachów przyznali się pakistańscy talibowie. Ich rzecznik powiedział, że ataków dokonano, gdyż szyici profanują proroka Mahometa. W ostatnich miesiącach nasiliły się w Pakistanie ataki na szyitów, stanowiącyh w tym kraju mniejszość. W położonej niedaleko od Rawalpindi stolicy Pakistanu, Islamabadzie, spotkają się dziś przywódcy ośmiu państw muzułmańskich: Bangladeszu, Egiptu, Indonezji, Iranu, Malezji, Nigerii, Turcji i Pakistanu. IAR/BBC/Internet/AFP ang./Siekaj/zr