Krajowy System e-Faktur czeka za rogiem. Na wdrożenie zostało pół roku, a w co piątej mikro i małej firmie nie ma na to planów. Zegar tyka, a przygotowanie przedsiębiorstwa do funkcjonowania w nowych warunkach e-fakturowania wymaga czasu. Nowe przepisy odznaczają szereg zmian, w tym inny sposób wskazywania daty wystawienia faktury.


Od 1 lipca 2024 r. przedsiębiorcy należący do grupy czynnych podatników VAT będą zobowiązani do korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF). E-fakturowanie dotknie również pozostałych podatników VAT (tj. zwolnionych przedmiotowo i podmiotowo - więcej na ten temat przeczytasz tutaj). Aktualnie niemal połowa polskich mikro i małych firm słyszała o Krajowym Systemie e-Faktur, a 40 proc. z nich już wdrożyło rozwiązania do integracji z nim swoich rozwiązań księgowych lub jest w trakcie tego procesu – wynika z Badania Polskiej Przedsiębiorczości zleconego przez firmę inFakt agencji badawczej SW Research.
Co piąta firma bez planu na wdrożenie KSeF
Do wejścia w życie nowego obowiązku dla czynnych podatników VAT pozostało niecałe pół roku. Jak podkreśla Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w inFakcie 20 proc. przedsiębiorców nie ma jeszcze żadnego planu dotyczącego wdrażania systemów, które miałyby na celu integrację z KSeF-em. Ekspert podkreśla, że wprowadzenie odpowiednich zmian i dostosowanie się do przepisów jest procesem czasochłonnym, a przedsiębiorcy nie powinni już dłużej zwlekać z wdrożeniem systemu.


"W co czwartym przedsiębiorstwie, które słyszało o KSeF, już wdrożono rozwiązania służące integracji księgowości z systemem e-faktur. 14 proc. firm jest w trakcie implementacji, a kolejne 38 proc. ma w planach wdrożenie rozwiązań współpracujących z KSeF. Wdrażaniem rozwiązań integracyjnych zajmuje się w firmach najczęściej dział księgowości (44 proc.) lub właściciel (36 proc.)" - podaje inFakt powołując się na wyniki przeprowadzonego badania.
Badani przedsiębiorcy, którzy słyszeli o KSeF, najczęściej dowiadywali się o nim przy okazji rozmowy z księgowym (27 proc.) lub z mediów (20 proc.). Niecałe 10 proc. respondentów wskazało, że o systemie dowiedziało się z rządowych kampanii informacyjnych.


Datą wystawienia faktury będzie moment wprowadzenie do KSeF
Spośród osób, które słyszały o KSeF, niecałe 20 proc. potrafiło poprawnie wskazać sposób ustalania daty wystawienia faktury po wprowadzeniu nowego systemu jako daty jej przesłania do KSeF. Częściej respondenci deklarowali, że datą wystawienia faktury będzie termin jej wygenerowania w programie do wystawiania faktur (23 proc.). Blisko 25 proc. respondentów nie wiedziało, w jaki sposób będzie ustalana data wystawienia dokumentu po wejściu KSeF w życie.
KSeF to rewolucja w fakturowaniu, każda faktura będzie trafiała w jedno miejsce i z tego miejsca docelowo każdy przedsiębiorca będzie ją odbierał, podkreśla Piotr Juszczyk oraz dodaje, że badania pokazują, iż przedsiębiorcy jeszcze mają sporą lekcję do odrobienia, a czasu coraz mniej.
"Wdrożenie KSeF, zwłaszcza w dużych firmach, może być czasochłonne i problematyczne. Należy zastanowić się przede wszystkim nad tym, jak będzie się odbywać obieg dokumentów w firmie i komu jakie nadać uprawnienia. W mojej ocenie mikroprzedsiębiorcy napotkają na problemy technologiczne. Obecnie wiele faktur wystawianych jest w sposób tradycyjny, a KSeF wymusi wystawianie e-Faktur. Oznacza to, że każdy przedsiębiorca będzie musiał mieć dostęp do Internetu, KSeF docelowo ułatwi i przyspieszy przedsiębiorcom obieg dokumentów, zarówno pomiędzy nimi, jak i księgowością czy biurami rachunkowymi. KSeF da też pewność, że nasza faktura trafiła do odbiorcy" - komentuje ekspert.
Badanie Polskiej Przedsiębiorczości przeprowadzono wśród przedsiębiorców w listopadzie 2023 roku. Badanie zrealizowała agencja SW Research metodą mix-mode (CATI+CAWI) na grupie 400 osób (przedstawiciele mikro i małych firm).
Dominika Florek