Środowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie odbywały się po dniu przerwy, w trakcie której globalne rynki podniosły zmienność wystraszone najnowszymi sondażami prognozującymi bardziej wyrównany finał amerykańskiej kampanii wyborczej. Mocny spadek w dniu wczorajszym na rynku niemieckim połączył się z kolejnym dniem przeceny o poranku. W efekcie na starcie dzisiejszej sesji GPW musiała uwzględnić w cenach nie tylko wczorajszą przecenę, która kazała oczekiwać spadku WIG20 o około 1 procent, ale również kolejne cofnięcie. W efekcie po niespełna godzinie strata WIG20 zbliżała się do 1,5 procent. Środkowa część sesji przybrała nieco bardziej wyrównany charakter, czego elementem były stabilizacje w otoczeniu oraz aktywność kupujących, gdy WIG20 zbliżył się do wsparcia w rejonie 1775 pkt. W istocie do finałowej godziny sesji popyt kontrował podaż, ale kolejna fala osłabienia na rynkach bazowych spowodowała, iż kupujący musieli oddać pole i w finale WIG20 znalazł
się w rejonie 1765 pkt. Spadek indeksu wyniósł 2,7 procent, co odbiera niemal połowę ciężko wywalczonej październikowej zwyżki. Co gorsze, spadek ma również kontekst techniczny, którym jest poniedziałkowa porażka byków w okolicach 1820 pkt. i dzisiejsze zanegowanie sygnału kupna związanego z wybiciem z konsolidacji pomiędzy 1775 i 1770 pkt. Dynamika odejścia znalazła poparcie w obrocie, który zbliżył się do 930 mln złotych. Zasadnym wydaje się zatem oczekiwanie, iż rynek cofnie się w rejon 1710 pkt. Problem w tym, iż spadek jest zbudowany na przesadnym pesymizmie rynków bazowych, które zdają się skupiać na ledwie jednym sondażu przewyborczym ignorując fakt, iż klucz do zwycięstwa w wyborach prezydenckich w USA leży w liczbie zdobytych głosów elektorskich, a nie w ogólnokrajowym głosowaniu. Na dziś stale prawdopodobieństwo wygranej Hillary Clinton, której zwycięstwo było w cenach, jest większe od wygranej konkurenta, więc w bliskim terminie nastroje na rynkach bazowych mogą
zmienić się na korzyść byków i wówczas zupełnie przesadzona dawka paniki na GPW zostanie zredukowana. Niemniej dzisiejsze spadki przypominają, iż rynki weszły w początek listopada, który miał przynieść masę danych makro, decyzje trzech banków centralnych i wreszcie wynik wyborów prezydenckich w USA. Trudno zatem oczekiwać, by okazana zmienność została szybko wygaszona.
Adam Stańczak
e-mail: a.stanczak@bossa.pl
Prezentowany komentarz został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie (DM BOŚ) tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu "Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów" lub jakiejkolwiek porady, w tym w szczególności porady inwestycyjnej w zakresie doradztwa inwestycyjnego, o którym mowa w art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (t.j. Dz. U. 2014, poz. 94 z póź. zm.), porady prawnej lub podatkowej, ani też jest
wskazaniem, iż jakakolwiek inwestycja jest odpowiednia w indywidualnej sytuacji inwestora. Inwestor wykorzystuje informacje zawarte w niniejszym komentarzu na własne ryzyko i odpowiedzialność. Przedstawiony komentarz jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia. Przy sporządzaniu komentarza DM BOŚ działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ, jego organy zarządcze, organy nadzorcze, i jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za działania lub zaniechania klienta lub innego inwestora podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych, skutki finansowe i niefinansowe powstałe w wyniku wykorzystania niniejszego komentarza lub zawartych w nim informacji. Niniejszy komentarz został sporządzony w celu udostępnienia klientom DM BOŚ, a także może być udostępniany innym osobom zainteresowanym w celu promocji usług świadczonych przez DM BOŚ. Niniejszy dokument nie stanowi
podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania jakiegokolwiek zobowiązania po stronie DM BOŚ. W przypadku klientów DM BOŚ, którzy zawarli Umowę o Opracowania, o której mowa w Regulaminie doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych (Regulamin), niniejszy raport stanowi Opracowanie w rozumieniu Regulaminu. Regulamin jest dostępny na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty. DM BOŚ jest firmą inwestycyjną w rozumieniu Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (t.j. Dz. U. 2014, poz. 94 z póź. zm.). Nadzór nad DM BOŚ sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego.