Wśród 23 nowych propozycji, znalazło się m.in. zniesienie podwójnego raportowania przez firmy do ZUS i GUS, a także likwidacja części papierowych zaświadczeń przy ubieganiu się o rentę czy emeryturę - poinformowała w środowym komunikacie Inicjatywa SprawdzaMY, której prace koordynuje szef InPostu Rafał Brzoska.


Zespół deregulacyjny zaproponował, by pracodawcy zamiast osobnych raportów do ZUS i GUS, składali tylko jeden, oszczędzając czas i pieniądze. Uproszczeniu ma też ulec podwójne raportowania emisji do atmosfery CO2. Wyjaśniono, że składając raport wyłącznie do Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami z możliwością jednoczesnego wnoszenia opłat środowiskowych, firmy zaoszczędzą czas i zasoby. Kolejna propozycja dotyczy likwidacji nadmiernych zaświadczeń i papierowych wniosków ZUS. Chodzi o likwidację obowiązku dostarczania zaświadczeń RP-7 przy ubieganiu się o rentę, a także corocznego składania zawiadomień o dochodach do ZUS przez emerytów i rencistów. "ZUS już posiada te informacje w comiesięcznych deklaracjach, więc dodatkowe raportowanie jest zbędną biurokracją" - wyjaśnił zespół.
Zaproponowano również stworzenie cyfrowej bazy danych, która umożliwi przedsiębiorcom szybkie i bezpieczne weryfikowanie dokumentów takich jak prawo jazdy, dowody osobiste czy dyplomy. Weryfikacja - jak wyjaśniono - odbywałaby się z zachowaniem odpowiednich zabezpieczeń, takich jak zgoda osoby, której dane dotyczą, przez profil zaufany lub w aplikacji mObywatel.
Uproszczeniem ma być też zmiana w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych, która wprowadzi Jednolity Plik Ubezpieczeniowy (JPU) oraz automatyzację rozliczeń składek przez ZUS. Zaproponowano, by ZUS przejął obowiązki płatników w zakresie ustalania schematów ubezpieczenia, podstaw składek i naliczania należności. "Cyfryzacja procesu zminimalizuje liczbę błędów, skróci czas uzyskiwania świadczeń i odciąży przedsiębiorców z obowiązków sprawozdawczych, a także zredukuje koszty administracyjne" - czytamy w informacji.
Ponadto nowy pakiet deregulacyjny zawiera poprawkę Polskiego Ładu, dzięki której polskie firmy zyskają większą elastyczność w dostosowywaniu swojej struktury do zmieniających się warunków rynkowych i będą mogły konkurować na równych zasadach z firmami z innych krajów UE. Inne zaproponowane rozwiązania to pakiet uproszczeń proceduralnych w zakresie wypadków przy pracy, wprowadzenie większej elastyczności w ubezpieczeniach motoryzacyjnych i wprowadzenie możliwości potwierdzania umów ubezpieczeniowych w formie elektronicznej (e-mail, SMS, aplikacja) zamiast tradycyjnego podpisu na papierze. "Poziom papierologii, zaświadczeń i wniosków, jakie muszą wypełniać obywatele jest nieprawdopodobny. Czas z tym skończyć - wskazał cytowany w informacji pełnomocnik przedsiębiorców ds. deregulacji Rafał Brzoska. Do tej pory zespół ds. deregulacji opublikował 282 rozwiązań, z czego 228 zostało przekazanych stronie rządowej, a 67 jest już w realizacji. Większość zmian dotyczy siedmiu obszarów: projektów zdrowotnych i ułatwień dla osób niepełnosprawnych, uproszczenia podatków i poprawy płynności dla MŚP, odblokowania sądownictwa, cyfryzacji i projektów rozwojowych, bezpieczeństwa energetycznego i tańszej energii, deregulacji unijnych przepisów oraz rozwiązań z zakresu obronności i bezpieczeństwa.
10 lutego br. premier Donald Tusk zaproponował prezesowi InPostu Rafałowi Brzosce pokierowanie zespołem, który miałby przygotować propozycje deregulacyjne, a Brzoska propozycję przyjął. Tydzień później zespół opublikował pierwsze postulaty dotyczące m.in. dziewięciu zmian rozporządzeń i 14 zmian ustawowych.
Do czerwca br. zespół planował przedłożyć łącznie 300 usprawnień, jednak tempo wskazuje, że uda się opracować znacznie więcej. Pierwsze efekty prac są spodziewane już w maju – rząd zapowiada, że część ułatwień zacznie obowiązywać niemal natychmiast po uchwaleniu nowych przepisów.(PAP)
ewes/ drag/