Wniosek o uchylenie immunitetu sędziemu Rafałowi P. w związku ze śledztwem związanym z tzw. aferą hejterską skierowała w środę do Sądu Najwyższego Prokuratura Regionalna we Wrocławiu. To piąty wniosek o uchylenie immunitetu sędziom w tej sprawie.


Rzeczniczka Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu prok. Anna Zimoląg przekazała w środę, że prokurator chce postawić zarzuty sędziemu P. za czyny związane z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej, która prowadziła działania przeciwko sędziom sądów powszechnych. Członkowie tej grupy, działając przeciwko sędziom, wykorzystywali funkcje i zajmowane stanowiska w wymiarze sprawiedliwości – podała prokurator.
„Działania członków zorganizowanej grupy przestępczej polegały na nieuprawnionym przetwarzaniu danych osobowych sędziów zawartych w różnego rodzaju dokumentach służbowych, ujawnianiu osobom nieuprawnionym informacji uzyskanych w toku wykonywania czynności służbowych, w tym przekazywaniu ich dziennikarzom w celu ich publikacji, ujawnianiu tych dokumentów i informacji na portalach społecznościowych oraz publikowaniu treści znieważających i zniesławiających sędziów sądów powszechnych” – podała w środę w komunikacie prok. Zimoląg.
To piąty wniosek wrocławskiej prokuratury o uchylenie immunitetu sędziom w sprawie tzw. afery hejterskiej. Wcześniej takie wnioski skierowano wobec sędziów Łukasza P., Arkadiusza C., Przemysława R. i Jakuba I.
„Do chwili obecnej Sąd Najwyższy nie orzekł w przedmiocie tych wniosków i w związku z tym niemożliwe jest wykonanie czynności procesowych z osobami, wobec których je skierowano” – przypomniała prok. Zimoląg.
Do tej pory wrocławska prokuratura w sprawie tzw. afery hejterskiej postawiła zarzuty Emilii Sz., byłej żonie byłego sędziego Tomasza Szmydta, który również jest podejrzanym w tym śledztwie.
Szmydt na początku maja 2024 r. uciekł z Polski na Białoruś i poprosił tam o azyl. Korespondencyjnie zrzekł się stanowiska sędziego. Prokuratura Krajowa postawiła mu zaocznie zarzut szpiegostwa i wydała za sędzią list gończy. Sąd Okręgowy w Warszawie wydał europejski nakaz aresztowania (ENA) byłego sędziego podejrzanego o szpiegostwo. Jest on również poszukiwany ENA w sprawie tzw. afery hejterskiej.
Śledztwo w sprawie tzw. afery hejterskiej początkowo prowadzone było w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, później w Prokuraturze Regionalnej w Lublinie, a następnie zostało przekazane do Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
„Postępowanie przygotowawcze zainicjowane zostało zawiadomieniem złożonym przez posła na Sejm RP (...) Również Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia skierowało zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstw przez osoby należące do funkcjonującej na komunikatorze WhatsApp grupy +KASTA+” – podała wcześniej prok. Zimoląg.
Z artykułów publikowanych w drugiej połowie sierpnia 2019 r. przez portal Onet.pl wynikało, że ówczesny wiceszef MS Łukasz Piebiak utrzymywał w mediach społecznościowych kontakt z kobietą o imieniu Emilia (posługiwała się nickiem Mała Emi – PAP), która miała prowadzić akcje dyskredytujące niektórych sędziów, m.in. prezesa Iustitii prof. Krystiana Markiewicza. Miało się to odbywać za wiedzą wiceministra. Członkiem grupy hejterskiej był m.in. podwładny Piebiaka, pracujący w tym czasie w MS sędzia Tomasz Szmydt, sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. (PAP)
pdo/ joz/ mhr/






















































