Trenerzy, pracownicy centrów fitness i inne zawody związane z promowaniem sportu cieszyły się dużą popularnością w minionym roku. Zatrudnienie w sektorze sportu wzrosło o ponad 10 proc. - wynika z danych opublikowanych przez Eurostat. Polacy deklarują aktywność fizyczną, ale przede wszystkim w formie spacerów.
Fenomen Ewy Chodakowskiej czy Anny Lewandowskiej nie wziął się znikąd. Mieszkańcy krajów Unii Europejskiej coraz chętniej sięgają po aktywności fizycznej, co nie pozostaje bez wpływu na rynek pracy. Polacy nadal mocno odbiegają od unijnych liderów.
Polska w sportowym ogonie Europy
We wszystkich krajach Wspólnoty zatrudnienie w zawodach związanych z uprawianiem i promocją sportu wzrosło w 2022 roku o 10,9 proc., wynika z nowych danych Eurostatu. Całościowo sektor sportu wciąż odpowiada za niewielki kawałek rynku pracy - na koniec ubiegłego roku stanowił zaledwie 0,8 proc. całości, dając zatrudnienie 1,51 mln osób.
Najwyższym odsetkiem zatrudnionych w sporcie może pochwalić się Szwecja (1,4 proc.), niedaleko za nią w rankingu najliczniej zatrudnionych w sporcie uplasowały się Finlandia i Dania (po 1,2 proc.), Hiszpania i Francja (po 1,1 proc).
Polska znalazła się w unijnym ogonie, podobnie jak Słowacja, z zatrudnieniem w sporcie na poziomie 0,4 proc. W końcówce rankingu znalazły się też Rumunia (0,2 proc.) i Bułgaria (0,3 proc.).
Większość pracowników w sektorze sportowym to mężczyźni (55 proc. wobec 45 proc. zatrudnionych kobiet), co prawie dokładnie odpowiada proporcji płci na całym unijnym rynku pracy (mężczyźni - 54 proc., kobiety - 46 proc.).
Pracownicy tego obszaru reprezentują przede wszystkim grupę wiekową 30-64 lata (62 proc. wszystkich zatrudnionych w sporcie), prawie połowę mniej liczna jest grupa w wieku 15-29 lat. 35 proc. zatrudnionych w sporcie, a będących przed 30., oznacza nadreprezentację młodych pracowników względem całego rynku pracy. Wśród wszystkich pracujących grupa wiekowa 15-29 stanowi zaledwie 17 proc.
Polacy: Ćwiczymy. Głównie spacery
Dwie trzecie Polaków pytanych o aktywność fizyczną deklaruje, że taką podejmuje - wynika z opublikowanego przed wakacjami raportu MultiSportIndex 2023. Odpowiedzi na bardziej szczegółowe pytania w tym samym badaniu sugerują jednak, że daleko nam do zalecanych standardów.
– Gdy zawęzimy wyniki do ćwiczących raz w tygodniu i wykluczymy tych, którzy po prostu przemieszczają się na rowerze i spacerują, odsetek osób aktywnych spada do mniej niż połowy (48 proc.) – wyjaśniają autorzy raportu. Podają przy okazji, że "dwie trzecie badanych, którzy jako jedyną swoją aktywność deklarują spacery, jest przekonanych, że to zupełnie wystarczająca dawka sportu w ich życiu".
Ulubione dyscypliny Polaków to jazda na rowerze (35 proc. wskazań), bieganie i ćwiczenia na siłowni/fitness (po 31 proc. odpowiedzi). Zaraz za podium uplasowała się aktywność w formie spacerów (25 proc. w rankingu dyscyplin).
– Millenialsi i „zetki” wykazują największą świadomość korzystnego wpływu regularnego ruchu na zdrowie i jakość życia, a świadomość ta najczęściej idzie w parze z aktywnością fizyczną – piszą autorzy w podsumowaniu raportu. Za Światową Organizacją Zdrowia przypominają też o zaleceniu, by w każdym tygodniu uprawiać co najmniej "2,5-5 godzin aerobowej aktywności fizycznej i umiarkowanej intensywności".
MW
