REKLAMA
TYLKO U NAS

Jest pomysł, jak powstrzymać zbliżeniowych kieszonkowców

Michał Kisiel2012-02-23 08:20analityk Bankier.pl
publikacja
2012-02-23 08:20
Karty bezstykowe, jak każda technologiczna nowinka, spotykają się z nieufnością części bankowej klienteli. W akceptacji tej innowacji nie pomaga fakt, że banki często nie dają swoim klientom wyboru i wyposażają w funkcję płatności zbliżeniowych wszystkie podstawowe typy kart. Obawiający się „zbliżeniowych kieszonkowców” użytkownicy czasami więc sięgają po radykalne środki.

Na internetowych forach pojawiają się recepty, jak skutecznie uszkodzić antenę zaszytą w karcie płatniczej, by pozbawić ją możliwości wysyłania informacji. Niektórzy zalecają umieszczenie karty na kilka sekund w kuchence mikrofalowej, inni – nacięcie plastiku w odpowiednim miejscu. Wielu internautów zwraca także uwagę na fakt, że karta nie może zostać odczytana, jeśli w portfelu znajduje się więcej niż jedna zbliżeniówka. Na obawach przed kopiowaniem kart bezstykowych zarobić próbują także sprzedawcy futerałów blokujących fale radiowe.

Organizacje kartowe i banki z umiarkowanym powodzeniem walczą z nieufnością niektórych klientów. Mimo że technologia kart zbliżeniowych stosowana w Polsce przez Visę i MasterCard jest bezpieczna i nie pozwala na skopiowanie danych potrzebnych na dokonanie późniejszych transakcji, to obawy przed zdalnymi kradzieżami powracają jak bumerang.



Naukowcy z Uniwersytetu w Pittsburghu zaproponowali rozwiązanie techniczne, które mogłoby zadowolić zarówno wydawców kart, jak i nieufnych użytkowników plastikowego pieniądza. Idea opiera się na wbudowaniu w kartę miniaturowego przełącznika. Zamknięcie obwodu byłoby możliwe dzięki dotknięciu karty w odpowiednim miejscu – skóra, przewodząc prąd, umożliwiałaby działanie układu zaszytego wewnątrz karty. Zatem dopóki karta spoczywałaby w portfelu, byłaby nieaktywna, a ożywałaby w rękach swojego posiadacza.

Michał Kisiel
analityk Bankier.pl
m.kisiel@bankier.pl
Źródło:
Michał Kisiel
Michał Kisiel
analityk Bankier.pl

Specjalizuje się w zagadnieniach związanych z psychologią finansów, analizuje, jak płacą i zadłużają się Polacy. Doktor nauk ekonomicznych, zwolennik idei społeczeństwa bez gotówki. Pomysłodawca finansowego eksperymentu "2 tygodnie bez portfela", w ramach którego banknoty i karty płatnicze zamienił na smartfona. Telefon: 501 820 788

Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (15)

dodaj komentarz
~Wierzbno
Czasami mam wrażenie, że ludzie czytają różne głupoty bez chwili refleksji. Jacyś idioci próbują wkręcić drugich kretynów wierzących i sprzedać im jakieś badziewie, co niby ma chronić przed nie wiadomo czym.
~kuba
Witam,
odnośnie zbliżeniowych dokumentów ciekaw jestem, jak wielu osobom znany jest ten serwis ?
zeskanowani.pl
~radek13
Dnia 2012-03-12 o godz. 10:50 ~kuba napisał(a):
> Witam,
odnośnie zbliżeniowych dokumentów ciekaw jestem,
> jak wielu osobom znany jest ten serwis ?
zeskanowani.pl

Straszenie ma to do siebie, że zafałszowuje obraz rzeczywistości.
Jakby tak człowiek w to wszystko uwierzył to pewnie bałby się z domu wyjść,
Dnia 2012-03-12 o godz. 10:50 ~kuba napisał(a):
> Witam,
odnośnie zbliżeniowych dokumentów ciekaw jestem,
> jak wielu osobom znany jest ten serwis ?
zeskanowani.pl

Straszenie ma to do siebie, że zafałszowuje obraz rzeczywistości.
Jakby tak człowiek w to wszystko uwierzył to pewnie bałby się z domu wyjść, nie mówiąc już o spożyciu kupnej żywności.
Oczywiście, że pewne niebezpieczeństwo użytkowania kart zbliżeniowych istnieje, że pomysłowość złodziei nie zna granic, ale wyobraźnia wynalazców także.
Złodzieje zawsze będą istnieli. Sęk w tym, by nie ułatwiać im zadania.
~Bank
Przed napisaniem artykułu proponuję dokładnie zapoznać sie z tematem.
Przede wszystkim przy dokonywaniu operacji zbliżeniowej kartę trzeba zbliżyć na odległość 5 cm do urządzenia skanującego.
Z reguły banki ograniczają ilość operacji zbliżeniowych np do 4 oraz kwoty operacji do 50zł. Kolejne operacje muszą już być z użyciem
Przed napisaniem artykułu proponuję dokładnie zapoznać sie z tematem.
Przede wszystkim przy dokonywaniu operacji zbliżeniowej kartę trzeba zbliżyć na odległość 5 cm do urządzenia skanującego.
Z reguły banki ograniczają ilość operacji zbliżeniowych np do 4 oraz kwoty operacji do 50zł. Kolejne operacje muszą już być z użyciem Pinu.
Poza tym karty są ubezpieczone!!!
~S.O.
Gangsterzy zamówią sobie lepsze skanery,a trzeba wydać wiele pieniędzy na adwokatów i poczekać bardzo długo,aby wyegzekwowac coś od ubezpieczyciela !
~radek13 odpowiada ~S.O.
Dnia 2012-02-24 o godz. 07:19 ~S.O. napisał(a):
> Gangsterzy zamówią sobie lepsze skanery,a trzeba wydać
> wiele pieniędzy na adwokatów i poczekać bardzo długo,aby
> wyegzekwowac coś od ubezpieczyciela !

Z takim podejściem to lepiej od razu umrzeć, bo gansterzy...

Zbliżeniówki to super sprawa. Koniec.
Dnia 2012-02-24 o godz. 07:19 ~S.O. napisał(a):
> Gangsterzy zamówią sobie lepsze skanery,a trzeba wydać
> wiele pieniędzy na adwokatów i poczekać bardzo długo,aby
> wyegzekwowac coś od ubezpieczyciela !

Z takim podejściem to lepiej od razu umrzeć, bo gansterzy...

Zbliżeniówki to super sprawa. Koniec. Kropka.
~rudaa
ale po co tyle szumu?..ja tam jestem zadowolona.a jak ktos sie boi o swoje "miliony" to niech zalozy drugi rachunek bez karty a pierwszy ma na "biezace" wydatki.proste.ale myslenie naprawde nieboli.
~S.O.
A co , jak włamywacz zrobi debet ?
~k
sprawdzaja czy zlodzieje znajda metode czy nie. Rzad ma wplyw na banki ale woli robic piar i straszenie pisem.
~S.O.
Jak ktoś ( banki ,oczywiście ! ) ,przyjął głupio ,głupią technologię ,to niech sam ponosi koszty swojej głupoty ! Lepsze są zwykłe karty i powinno się jakimś przepisem państwowym ,czy unijnym nakazać tylko ich stosowanie !

Powiązane: Karty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki