REKLAMA

Hołownia liczy na poparcie PSL-u. "Spotkanie z obywatelami to był dobry moment, by ogłosić start"

2024-11-14 13:08
publikacja
2024-11-14 13:08

Spotkanie z obywatelami to dobry moment, by ogłosić start w wyborach prezydenckich - ocenił w czwartek marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Czy będzie oficjalne stanowisko PSL-u w sprawie poparcia mojej kandydatury nie wiem; liczę, że będzie - dodał.

Hołownia liczy na poparcie PSL-u. "Spotkanie z obywatelami to był dobry moment, by ogłosić start"
Hołownia liczy na poparcie PSL-u. "Spotkanie z obywatelami to był dobry moment, by ogłosić start"
fot. Longfin Media / / Shutterstock

Hołownia ogłosił w środę w Jędrzejowie (woj. świętokrzyskie), że będzie kandydował w wyborach prezydenckich w 2025 r. W czwartek w Sejmie był pytany przez dziennikarzy, dlaczego ogłosił swój start akurat teraz i na spotkaniu z mieszkańcami.

"Myśmy sobie w grupie moich współpracowników zadali pytanie, na co jeszcze czekamy. Jeszcze mamy czekać tydzień, mamy czekać dwa tygodnie? Ile jeszcze mamy czekać? (...) Jest moment, jest spotkanie w cyklu spotkań takich, jakie robię od wielu tygodni. Ja nie chcę konwencji, na której będą stali ludzie zwiezieni z plakietkami i krzyczeli. Ja nie wiedziałem, czy tam ludzie zaklaszczą, jak ja to powiem. Czy może zaczną buczeć, krzyczeć, nie wiem, co się wydarzy. Bo to było spotkanie otwarte, spotkanie z obywatelami. Więc uznałem, że to jest dobry moment, jedźmy z tym" - odpowiedział Hołownia.

"Mam nadzieję, że Władysław Kosiniak-Kamysz podziela tę moją wizję, bo myśmy o taką samą politykę walczyli 15 października. Nie o hegemonię jednej z dwóch wielkich partii politycznych, tylko o politykę, która jest zrównoważona, w której jest przestrzeń na współpracę. I to jest ta polityka, którą ja dzisiaj chcę zaproponować. Czy będzie oficjalne stanowisko PSL-u w tej sprawie poparcia mojej kandydatury nie wiem. Liczę na to, że będzie" - zaznaczył.

Podkreślił też, że nie uzależnia swojego startu w wyborach prezydenckich od poparcia żadnego ugrupowania politycznego.

Marszałek Sejmu przypomniał też, że do startu w wyborach prezydenckich motywuje go obecna polaryzacja społeczna w Polsce. "Miałem rok w Sejmie, pokazałem, że +umiem we współpracę+, że umiem skrzykiwać ze sobą do pracy ludzi z bardzo różnych parafii. I teraz chciałbym móc to pokazać na poziomie Rzeczypospolitej, bo myślę, że ona tego dzisiaj najbardziej potrzebuje" - zadeklarował Hołownia.

Hołownia był też pytany o propozycję debaty z liderem Konfederacji Sławomirem Mentzenem, który również kandyduje na urząd prezydenta RP. "Lubi ryzyko pan Mentzen, muszę powiedzieć (...). Będzie kampania, będzie czas na debaty" - odpowiedział marszałek Sejmu, zaznaczając, że obecnie nie będzie się umawiał na "pojedyncze pojedynki".

"Tak jak robiłem w 2020 roku, tak samo będę postępował w tej kampanii: jeżeli będą debaty, w których będą brali udział wszyscy kandydaci albo zdecydowana większość kandydatów, czyli będzie po prostu leżała przed ludźmi kartka wyborcza, to wtedy jest sens brać udział w takich debatach" - doprecyzował.

Hołownia był też pytany, dlaczego ogłosił się jako kandydat niezależny, a nie jako kandydat Trzeciej Drogi. "Jestem najgłębiej przekonany, że Polsce dzisiaj potrzebny jest niezależny prezydent, że dzisiaj Polsce potrzebny jest taki prezydent, do którego ani premier, ani prezes nie będzie mógł dzwonić z żadnymi zaleceniami, czegokolwiek od niego oczekiwać. Musi być prezydent, którego szefem będą wyłącznie ludzie" - odpowiedział marszałek Sejmu.

"Polska nie potrzebuje ani prezydenta koalicyjnego, ani opozycyjnego, tylko niezależnego od tego wszystkiego, który będzie stabilizował demokrację, a nie pozwoli przejąć kolejnej partii, całą Polskę albo kawałek Polski, bo to nie są partyjne wybory" - dodał.

Wybory prezydenckie odbędą się na wiosnę przyszłego roku. Andrzej Duda kończy urzędowanie w sierpniu 2025 r. (PAP)

nno/ godl/ ktl/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (9)

dodaj komentarz
sammler
Pytanie za 100 punktów (SONDA): czy Hołownia gada z Kosianiakiem lub Kamyszem BEZ UDZIAŁU MEDIÓW?

TAK: kciuk w górę (zielony)
NIE: kciuk w dół (czerwony)

PS Refleksja (pod rozwagę, bez względu na sympatie polityczne): czy po 35 (sic!) latach tzw. WOLNEJ POLSKI i demokracji, my (suweren) naprawdę nie zasługujemy na
Pytanie za 100 punktów (SONDA): czy Hołownia gada z Kosianiakiem lub Kamyszem BEZ UDZIAŁU MEDIÓW?

TAK: kciuk w górę (zielony)
NIE: kciuk w dół (czerwony)

PS Refleksja (pod rozwagę, bez względu na sympatie polityczne): czy po 35 (sic!) latach tzw. WOLNEJ POLSKI i demokracji, my (suweren) naprawdę nie zasługujemy na mężów stanu, i ciągle mamy byś skazani na jakichś debiutantów, przypadkowych politykierów czy zwykłych dupi@rzy??? Albo - z drugiej strony sceny politycznej - ordynarnych złodziei, którzy sprzedaliby własną matkę za kolejną działkę?
onurb
Szymuś, a ty już chyba startowałeś 5 lat temu i wyborcy pokazali ci środkowy palec. Polska to dziwny kraj. Prezenter TVN, nie wiadomo skąd mający środki zakłada partię, zostaje marszałkiem sejmu i kandyduje na prezydenta. Podobnie z resztą sprawa wyglądała z Adrianem.
jasiek2017
5 minut miał na początku Sejmu ale nic więcej nie pokazał.
Teraz zamiast poprzeć jednego kandydata to głosy rozejdą się na Hołownię, Trzaskowskiego i może kogoś z obecnej władzy.
Za to Polska straci miliony na drugiej turze wyborów.
Mógłby Trzaskowski wygrać w pierwszym głosowaniu to będą dwa.
sammler
Chłopie! Nie wiem w jakiej pipidówie mieszkasz, ale Trzaskowski w Wa-wie zrealizował TYLKO JEDNĄ ze swoich obietnic wyborczych, i to po kilku latach... mianowicie otworzył... hostel dla gejów. I to by było na tyle... Z SZEŚCIU obiecanych parkingów podziemnych zaczął (bo przecież w 5 lat nie skończył... no nie, to za krótko przecież) Chłopie! Nie wiem w jakiej pipidówie mieszkasz, ale Trzaskowski w Wa-wie zrealizował TYLKO JEDNĄ ze swoich obietnic wyborczych, i to po kilku latach... mianowicie otworzył... hostel dla gejów. I to by było na tyle... Z SZEŚCIU obiecanych parkingów podziemnych zaczął (bo przecież w 5 lat nie skończył... no nie, to za krótko przecież) JEDEN. Spalarnia odpadów czeka na budowę mniej więcej tak samo długo jak elektrownia jądrowa w Polsce (bo od czasów aferzystki reprywatyzacyjnej, czyli HGW, ostatnio europosłanki PO).

Za to kasa na kładkę imienia Trzaskowskiego (znikąd donikąd) i 6 fotoradarów na moście Poniatowskiego (ostatecznie 5; imienia dziewuszki, która złamała wszystkie obowiązujące ją przepisy ruchu drogowego i zginęła pod kołami TAK PRAWIDŁOWO JADĄCEGO SAMOCHODU, że NAWET PROKURATOR PiS-owski ODMÓWIŁ oskarżenia... co nie przeszkodziło Trzaskowskiemu NAPIĘTNOWAĆ kierowców, a podległego mu Zarządu Dróg opublikować naciąganych statystyk, by szefowi ratować "twarz") się znalazła od ręki!

O nielegalnym pozyskiwaniu informacji objętych tajemnicą śledztwa - za pośrednictwem tzw. "prokurator" Ewy Wrzosek, ostatnio pupilka Bodnara - nawet nie wspomnę.

Ty naprawdę chcesz, by prezydentem był człowiek bez właściwości i dwuznaczny moralnie, który ANI JEDNYM dniem uczciwej pracy się nie skalał, i który aktu oskarżenia nie ma tylko dzięki przejęciu kontroli nad prokuraturą przez jego macierzystą partię???
grab
Jakim trzeba być pustakiem bez wyobraźni żeby startować w tych wyborach!
zenonn
Powinno startować wielu. Może 25 albo 2025?
Po kilkunastu zwykle startowało.
goscgumka
Poczytaj na tokfm. Kretyn walczy o przeżycie. To polityczne zombie.
klimaciarz
a gdzie był PSL, jak pałowano rolników, na ewidentne polecenie polityczne? można mieć poparcie w PSLu i nie mieć u zwykłych ludzi.
antyoni
Analnie przychylny hooyovina, jako pospieszny, nisko-pokładowy prom inter-ciota (sorki, inter-city ciota), wie co dla niego jest najbardziej atrakcyjne i jak to osiągnąć. Dlatego zawsze z odpowiednią postawą, uparcie do tego dąży, dogłębnie w sam przedział.

Powiązane: Szymon Hołownia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki