Hiszpańskie władze medyczne zdecydowały o prewencyjnym wstrzymaniu szczepienia przeciw Covid-19 preparatem firmy AstraZeneca osób powyżej 55 lat. Rząd zapowiedział, że czeka na jednoznaczne wyjaśnienia ze strony Europejskiej Agencji Leków (EMA) ws. bezpieczeństwa szczepionki.


Minister zdrowia Carolina Darias zaapelowała w czwartek o spokój i zaufanie do krajowych i europejskich organów regulacyjnych.
Kilkanaście państw Unii Europejskiej wstrzymało używanie szczepionki AstraZeneki po wykryciu u niewielkiej liczby zaszczepionych osób zakrzepów krwi. Hiszpania jest jednym z 17 krajów Wspólnoty, które otrzymały szczepionki AstraZeneki z partii o numerze ABV5300. W Austrii badane są przypadki śmierci dwóch osób, które zostały zaszczepione substancją z tej serii.
W piątkowym komunikacie EMA przekazała, że nic nie wskazuje na to, by szczepienia preparatem AstraZeneki zwiększały ryzyko powstawania zakrzepów krwi. Dotychczas stwierdzono 30 "incydentów zakrzepowych" na 5 mln osób zaszczepionych substancją od brytyjsko-szwedzkiego koncernu - zaznaczyła Agencja.
W Hiszpanii nie odnotowano dotąd żadnego przypadku zakrzepów po zastosowaniu preparatu AstraZeneki, jednak władze zdrowotne zdecydowały się na wstrzymanie podawania tych zastrzyków osobom powyżej 55. roku życia w ramach działania prewencyjnego wobec grupy zwiększonego ryzyka.
Zgodnie z ostatnimi danymi ministerstwa zdrowia z czwartku do tej pory prawie 15 proc. z 5 mln zaszczepionych w Hiszpanii osób otrzymało preparat AstraZeneki.
Madrycki dziennik "ABC" zwrócił w piątek uwagę, że rosnącą nieufność wobec szczepionek AstraZeneki wykorzystuje Rosja, promując własny preparat Sputnik V, który jednak nie został dotąd zatwierdzony przez EMA do użytku w Unii Europejskiej.
Z Saragossy Grażyna Opińska (PAP)
opi/ adj/ akl/
























































