Grupa Azoty przewiduje w 2021 roku zdecydowany wzrost cen surowców, co może istotnie wpływać na marże na produktach spółki - poinformowano w prezentacji Grupy Azoty.


"W 2021 roku przewidywany jest już występujący zdecydowany wzrost cen surowców, w tym petrochemicznych i gazu ziemnego, co może w istotny sposób wpływać na obniżenie tempa wzrostu marż na produktach Grupy Azoty" - napisano w prezentacji na piątkową telekonferencję spółki.
Najważniejszym surowcem wykorzystywanym przez spółki z Grupy Azoty jest gaz ziemny, który stanowi 22 proc. w strukturze zużycia surowców. W zeszłym roku grupa zużyła łącznie 23,4 TWh gazu.
Po długich i mocnych spadkach od szczytów z końcówki 2018 roku notowania gazu ziemnego zaczęły rosnąć od drugiego kwartału 2020 roku i obecnie znajdują się lekko powyżej cen sprzed roku.
Kolejne miejsca w zestawieniu surowców o najwyższym zużyciu w Grupie Azoty zajmują: energia (12 proc.), sól potasowa (8 proc.), miał węglowy (7 proc.), fosforyt i propylen (po 6 proc.), fenol (5 proc.), benzen (2 proc.), a pozostałe łącznie 32 proc.
Od końca października 2020 roku cena uprawnień do emisji CO2 zaczęła mocno zwyżkować, a popyt nadszedł przede wszystkim ze strony kapitału spekulacyjnego, który został wsparty m.in. pozytywnymi informacjami o szczepionkach przeciw Covid-19.
Ze wzrostem cen notowań paliw oraz nowych rekordów cenowych jednostek emisji CO2 trwa powrót cen energii do poziomu 2018 roku. Grupa Azoty zapewnia, że ma zabezpieczenie na potrzebne ilości w zawartych kontraktach.
W przypadku węgla kamiennego Grupa Azoty przewiduje utrzymanie cen na obecnym poziomie.
"Na rynku polskim obserwujemy nadwyżkę ilości w stosunku do zapotrzebowania zarówno u producentów, jak i odbiorców. Spółki z grupy mają zawarte kontrakty zabezpieczające potrzebne ilości w umowach wieloletnich" - napisano w prezentacji. (PAP Biznes)
pr/ osz/






















































