Erne Ventures, notowany na warszawskim rynku NewConnect fundusz inwestujący dotychczas głównie w spółki growe, zmienia swoją strategię. Teraz działalność spółki ma kręcić się wokół technologii blockchain.

W ramach swojej strategii, wychodząc naprzeciw najnowszym trendom w finansowaniu startupów, Erne Ventures szczególną uwagę zwracać będzie na projekty planujące wdrożenie własnych rozwiązań opartych o blockchain, również w ramach ICO (Initial Coin Offering) - czytamy w komunikacie spółki.
Spółka podkreśla, że wadą wielu emisji cyfrowych walut jest brak pełnej informacji o twórcach projektów czy też niewystarczająca dokumentacja pozwalająca w pełni ocenić ryzyko inwestycyjne. Większość ICO była też często jedynie pomysłami w bardzo wczesnej fazie rozwoju. Z tego powodu Erne Ventures ma skoncentrować się na tzw. 'reverse ICO', czyli na projektach spółek posiadających już gotowy produkt lub usługę. - Szczególny nacisk będzie też kładziony na weryfikację pochodzenia pieniędzy w oparciu o najwyższe możliwe standardy AML i KYC - informuje spółka.
Podstawowe założenia strategii Erne Ventures pozostają bez zmian i obejmują inwestycje w unikalne projekty o globalnym potencjale rozwoju, poprzez obejmowanie pakietów mniejszościowych zapewniających ponadprzeciętne stopy zwrotu.
Na rynku akcje Erne nie cieszą się póki co zbyt dużą popularnością wśród akcjonariuszy. Spółka zanotowała wprawdzie spory rajd w drugiej połowie 2015 roku i przez rok utrzymywała się na zdobytych wówczas poziomach, jednak ostatnie miesiące to mocny trend spadkowy i strata przeszło 2/3 wartości. Obecnie spółka wyceniana jest na 16 mln zł przy kapitale własnym na poziomie 10,9 mln zł. Zysk netto za ubiegły rok wyniósł 85 tys. zł.
Warto dodać, że Erne w swojej giełdowej historii stawiało już na kilka branż. Wcześniej spółka funkcjonowała na rynku jako Veno i była m.in. inwestorem w słynnej Arrinerze. Ostatnio spółka stawiała zaś na gry, biorąc m.in. udział we wprowadzaniu QubicGames na giełdę. W portfelu grupy wciąż obecne są także Telehourse oraz Huckleberry Games .Zasugerowane dziś przejście od gier do blockchaina może być efektem wygaśnięcia giełdowego entuzjazmu związanego z producentami gier.
