Wyniki sprzedaży nie są jednolite. Najgorzej jest na rynku benzyny. W pierwszym półroczu jej konsumpcja wyniosła około 1,9 miliona ton, czyli o 5 procent mniej niż przed rokiem. Eksperci winą za ten stan rzeczy obarczają rosnące ceny, które doprowadziły do ograniczenia zakupów przez klientów indywidualnych.
Na drugim biegunie znajduje się sprzedaż diesla. Mimo że także tu ceny poszybowały, to konsumpcja wzrosła aż o 10 procent. To efekt wzrostu gospodarczego. Realizowane są duże inwestycje infrastrukturalne, na dieslu zaś jeżdżą głównie ciężarówki i auta dostawcze.
Więcej w "Pulsie Biznesu".
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/"Puls Biznesu"/kl/jj
Komentuje Łukasz Piechowiak, redaktor Bankier.pl | |
Jazda samochodem to już luksus. Odkąd cena benzyny PB95 przekroczyła 5 zł, część kierowców po prostu poważnie ograniczyła korzystanie z samochodu w życiu codziennym. Na cenę paliwa w Polsce wpływ mają dwa czynniki: wartość ropy na rynku światowym oraz obciążenia podatkowe. Na te ostatnie składa się ok. 53% ceny 1 litra benzyny, przy czym marża stacji to zwykle maksymalnie 5%. |
» Zatankuj w kraju, zanim wyjedziesz
» Drożeje ropa w USA
» Analitycy: Paliwa na stacjach nie powinny zdrożeć























































