REKLAMA

Fed w sprawie QE3: poczekamy, zobaczymy, zadecydujemy

2013-08-21 20:42
publikacja
2013-08-21 20:42

Protokół z lipcowego posiedzenia amerykańskiego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) nie dał jednoznacznej odpowiedzi, czy program skupu obligacji (QE3) zostanie ograniczony jeszcze w tym roku. Kierownictwo Fed-u pozostawia sobie szerokie pole manewru.

Źródło: Thinkstock

"Niemal wszyscy członkowie Komitetu zgodzili się, że zmiana w programie skupu aktywów nie byłaby jeszcze właściwa" - można przeczytać w protokołach z lipcowego posiedzenia władz monetarnych USA. Kilku przedstawicieli FOMC uznało, że "niedługo może nadejść czas, aby w pewnym stopniu spowolnić tempo skupu aktywów". Obecnie Rezerwa Federalna kupuje obligacje skarbowe i hipoteczne za 85 mld dolarów miesięcznie, finansując zakupu świeżo wykreowanym pieniądzem.

"Kilku członków podkreśliło znaczenie bycia cierpliwym i oceny dodatkowych informacji z gospodarki, zanim zadecydują o jakichkolwiek zmianach w tempie skupu aktywów" - głosi dokument opublikowany na stronach Fed-u.

Znajdź nas na Twitterze
Zapiski z lipcowej dyskusji członków FOMC wskazują, że w Komitecie nie ma wyraźnej woli do nagłego ograniczenia QE, od czym od kilku tygodni spekulują ekonomiści i inwestorzy. Co więcej, niektórzy członkowie FOMC wyrazili swoje zaniepokojenie wzrostem rynkowych stóp procentowych, jaki miał miejsce po czerwcowym oświadczeniu Bena Bernanke.

Zapis dyskusji na lipcowym posiedzeniu FOMC pozwala zwątpić w prognozy analityków spodziewających się rychłego ograniczenia QE3. W najnowszej ankiecie Bloomberga 65% z 48 ankietowanych ekonomistów uważało, że już na wrześniowym posiedzeniu władze Rezerwy Federalnej podejmą decyzję o redukcji miesięcznego skupu obligacji. Mediana prognoz zakładała zmniejszenie zakupów z obecnych 85 mld USD do 75 mld USD miesięcznie.

K.K.

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (12)

dodaj komentarz
~oYeny
dlatego kto mądry kupuje AUD! - świat stał się zakładnikiem drukarek
~qe
GIEŁDA - w co inwestować:

www.paweljus.blogspot.com

zasoby na zam.ten adres
zosia3005
To wszystko prawda .
Jesli do wyboru jest bankructwo lub inflacja , mozna przypuszczać , że wybiorą inflację .. i chyba nalezy oczekiwać , że będzie to bardzo wysoka inflacja ..
.. i tu pojawia się pytanie , czy pieniądz ( dolar ) będący pod ogromna presją inflacyjną może pozostać walutą rezerw i rozliczeń międzynarodowych
To wszystko prawda .
Jesli do wyboru jest bankructwo lub inflacja , mozna przypuszczać , że wybiorą inflację .. i chyba nalezy oczekiwać , że będzie to bardzo wysoka inflacja ..
.. i tu pojawia się pytanie , czy pieniądz ( dolar ) będący pod ogromna presją inflacyjną może pozostać walutą rezerw i rozliczeń międzynarodowych ..
Trudno aby w takim śmieciowym pieniądzu były wyrażane ceny w rozliczeniach miedzynarodowych .. nie nadążą ich zmieniać .
Tu widzę duży problem , który może MFW i banki centralne przyprawić o kolejny ból głowy .
kibic2503
Ech, ten kraj dąży do zagłady...
~rt
Dobrze piszecie, druk kasu = inflacja, ograniczenie dodruku = krach na giełdach itp. dlatego uważam że FED wybierze jednak kierunek inflacji albo coś pomiędzy, bo to pozwoli po pierwsze łatwo USA wyjść z mega długów (przecież wiadomo że długotrwała uciążliwa inflacja najlepiej niweluje dług publiczny) tylko tutaj problem stopy procentowej.Dobrze piszecie, druk kasu = inflacja, ograniczenie dodruku = krach na giełdach itp. dlatego uważam że FED wybierze jednak kierunek inflacji albo coś pomiędzy, bo to pozwoli po pierwsze łatwo USA wyjść z mega długów (przecież wiadomo że długotrwała uciążliwa inflacja najlepiej niweluje dług publiczny) tylko tutaj problem stopy procentowej...., no ale poza tym FED skupuje również zagrożone hipoteki od banków komercyjnych co de facto oznacza że staje się właścicielem hipotek - czytaj staje się właścicielem domów których spłata hipoteki jest zagrożona. Wyjście drogą inflacyjną pozwoli na utrzymanie wartości tego aktywa bo nic nie trzyma wartości w otoczeniu inflacyjnym jak mieszkania i inne dobra trwałe.
~cph
Hehe, zdejma jak bedzie hiper inflacja. Ograniczenie doprowadzi do wzrostu rentownosci obligacji a to z kolei nie na reke rzadowi, co bedzie musial pozyczac na wyzszy procent,
Krotko Inflacja mniejsze zlo.
Brak drukowania = katastrofa a tego nikt nie chce bo kazdy pamieta 2008 rok
~Za tydzien
Za tydzien podbija bebenek , tymczasem eurusd zejdzie do 1,3000, zeby do srody wejsc na 1,3540 a po Benie ( 28.8) spasc do 1,266, zeby w nastepna srode wejsc na 1,3800
~gracz_nałogowy
ściemniają bo najpierw muszą wyjść z akcji ci "właściwi " inwestorzy , nie powiedzieli nic konkretnego i wyprzedaż na koniec sesji
~menel
Bernanke zapędził się w kozi róg. Drukowanie zielonej makulatury grozi inflacją, natomiast przerwanie tego procederu wywoła krach na giełdzie i nie tylko.
zosia3005
@menel
Trafiłeś w sedno !

Nie mają pojęcia co z tym fantem zrobić , a jak pokazuja ostatnie dane z amerykańskiego rynku nieruchomości ( nawet dzisiejsze ) , rosnie tam kolejny balon .
Ceny nieruchomosci wzrosły w ostatnim roku ponad 12 % przy oficjalnej stopie procentowej równej zero .. wychodowali identyczny problem
@menel
Trafiłeś w sedno !

Nie mają pojęcia co z tym fantem zrobić , a jak pokazuja ostatnie dane z amerykańskiego rynku nieruchomości ( nawet dzisiejsze ) , rosnie tam kolejny balon .
Ceny nieruchomosci wzrosły w ostatnim roku ponad 12 % przy oficjalnej stopie procentowej równej zero .. wychodowali identyczny problem , tyle że znacznie większy niz poprzednio .

O obligacjach amerykańskich nawet nie wspominam .. to będzie spektakularna katastrofa ...

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki