
Zainteresowanie grą "Wiedźmin 3" jest obecnie większe niż w momencie premiery gry - wynika z danych SteamCharts. Dzięki netfliksowemu serialowi gra przeżywa drugą młodość, akcje CD Projektu śrubują zaś historyczne maksima.
Ponad 100 tys. graczy - tyle wynosi rekordowa liczba osób grających jednocześnie w "Wiedźmina 3". Ów rekord ustanowiony został 1 stycznia i jest dowodem potwierdzającym fakt, że gra przeżywa swoją drugą młodość. Tak dużej rzeszy graczy "Wiedźmin" nie przyciągał nawet w najlepszym dla siebie momencie - chwilę po premierze w maju 2015 roku. Wówczas statystyki grających jednocześnie graczy ocierały się o 100 tys. (maksimum wyniosło 92 tys.), później jednak wyraźnie spadły, przez większość czasu utrzymując się w okolicach 10 tys. Końcówka grudnia to jednak ponowny wystrzał i nowy rekord na poziomie 101,9 tys. graczy. "Wiedźmin 3" także dominuje w zestawieniu "Global Top Sellers" Steama, czyli najważniejszej platformy do sprzedaży gier. Innymi słowy, w uproszczeniu, jest najlepiej sprzedającą się obecnie grą na świecie.

Sukces ten nie jest przypadkowy. Nie sposób nie powiązać zwiększonego zainteresowania grą o przygodach Geralta z Rivii z premierą serialu "Wiedźmin" na Netfliksie. Sukces serialu przełożył się na większe zainteresowanie nie tylko grą, ale i książkami Andrzeja Sapkowskiego. CD Projekt z "efektu Netfliksa" umiejętnie korzysta, przygotowując promocje. W efekcie zainteresowanie grą sięgnęło zenitu.
Serial napędza grę, gra - serial
Nie można jednak zapominać, że druga młodość "Wiedźmina 3" to nie tylko zasługa Netfliksa. Po pierwsze, to świetna gra, która otrzymała liczne wyróżnienia, także za "grę roku". Najlepszym dowodem na klasę tej produkcji jest fakt, że nawet mimo przeszło czterech lat na karku (w świecie gier to sporo), w tytuł wciąż regularnie gra liczne grono graczy, w steamowym zestawieniu bestsellerów gra nie schodzi zaś z pierwszej strony.

Po drugie, zapewne nie byłoby serialu Netfliksa, gdyby nie CD Projekt. Książki Andrzeja Sapkowskiego są znakomite, jednak światowy szał na "Wiedźmina" nakręciły właśnie gry. Fani gier sięgali po książki, teraz zaś sięgają po serial. To sukces CD Projektu i ich "Wiedźmina" umożliwił sukces netfliksowemu "Wiedźminowi". CD Projekt może być więc wdzięczny Netfliksowi, ale i Netflix powinien być wdzięczny CD Projektowi.
Druga młodość "Wiedźmina 3" została dostrzeżona przez inwestorów. Akcje CD Projektu od 16 grudnia zaliczyły tylko jedną spadkową sesję. Dziś drożeją o kolejne 1,9 proc. i tym samym śrubują historyczne maksima. Giełdowa wartość spółki to obecnie 27,4 mld zł. Daje to CD Projektowi tytuł piątej największej polskiej spółki na giełdzie. W ostatnim czasie producent gier wyprzedził m.in. giganta świata bankowości - Pekao.
Adam Torchała
