REKLAMA

Dron zamiast telefonu w abonamencie? Nie tak tanio, jak myślisz

2015-10-28 14:26
publikacja
2015-10-28 14:26

Oferty dodatków do abonamentów telekomórkowych to już nie tylko telefony i tablety. Każdy z operatorów posiada na swoich stronach małe sklepy dla gadżeciarzy, a dron za 1 zł zamiast smartfona już nie jest najbardziej odstającą od rynku telekomunikacyjnego pozycją.

Rok temu sprawdzaliśmy ofertę telekomów pod kątem „starych” komórek, bez olbrzymich wyświetlaczy i miliona aplikacji. Operatorzy zapewniali wtedy o utrzymaniu w dystrybucji tych z pozoru niemodnych, ale wciąż dobrze sprzedających się urządzeń. Równolegle jednak kuszą klientów czymś zupełnie innym. Dodatkiem do abonamentu są już nie tylko słuchawki czy kamery, ale też deskorolki czy drony. Nie trudno zauważyć, że portfolio produktowe wykracza poza ramy tradycyjnego wyposażenia do połączenia się z siecią.  

fot. / / FORUM

Zaczęło się niewinnie

Już parę lat temu u operatorów komórkowych zaczęły pojawiać się pierwsze pakiety internetowe, do których zamiast telefonu można było dobrać tablet, laptopa czy router za symboliczną złotówkę. Był to naturalny krok rozwoju firm telekomunikacyjnych, które dążyły do wdrożenia do swojej oferty jak najszerszego zakresu usług sieciowych. Automatycznie należało więc doposażyć klienta w odpowiednie urządzenia.

Dziś jednak strony operatorów stają się skarbcami dla gadżeciarzy. Prym pod tym względem wiedzie Play, który mocno rozbudował swoją ofertę. Niedawno poszerzył ją o Teslaboards – deskorolki z napędem elektrycznym, których cena rynkowa sięga nawet 2600 zł. Przy abonamencie wynoszącym 49,99 zł, za wspomniany model klient musiałby dopłacić przy podpisywaniu umowy 1879 zł.

Kto da więcej?

To jednak nie koniec alternatyw dla smartfona, za które przy abonamencie trzeba dopłacić ponad 1000 zł. Za dopłatą prawie 1300 zł można na przykład zamówić kamerę GoPro HERO4 Black. Wyczynowcy mogą również wybrać sportowy zegarek firmy Garmin za 930 zł. Bez niczego nie pozostaną również melomani, dla których operator wprowadził do oferty wzmacniacze i słuchawki. Przy takim asortymencie drony wydają się już passe, choć utrzymują swoją cenę. Najdroższy model to koszt 1369 zł. Tańsza opcja to model Parrot AR.Drone 2.0 za 499 zł.

Cena drona Parrot AR.Drone 2.0 Elite Edition w ofertach telekomów

Kwota abonamentu

49,99 zł

69,99 zł/m-c

79,99 zł/m-c

89,99 zł/m-c

109,99 zł/m-c

Play

499,00 zł

339,00 zł

169,00 zł

1,00 zł

-

Plus

-

-

599,00 zł

-

3,00 zł

Orange

niedostępny

T-Mobile

niedostępny

Źródło: Bankier.pl na podstawie ofert operatorów

Ten sam dron w Plusie z o 10 zł droższym abonamentem kosztuje już jednak 300 zł więcej. Na tę chwilę produkt jest niedostępny – poza nim w ofercie znajduje się jeszcze kamera marki Garmin za 600 zł i mini dron, który kosztuje 3 zł dopiero przy abonamencie za 79,99 zł/m-c.

Sieć Orange poszła w zupełnie innym kierunku. Sklep obejmuje urządzenia peryferyjne do komputerów i smartfonów. Brak więc tu awangardowych zabawek, dużo natomiast słuchawek, kart pamięci i uchwytów samochodowych.

Okazja nie dla wszystkich

Zakup droższych gadżetów w ofercie telekomu jest opłacalny, gdy klient i tak szuka drogiego abonamentu z nielimitowanymi usługami. Jeśli jednak interesuje go standardowy pakiet, cena urządzenia może być wciąż wysoka.

Najdroższy dron w ofercie Play kosztuje 1369 zł w abonamencie za 49,99 zł. W standardowej sprzedaży kosztuje ok. 1900-2100 zł. Jeśli klient zdecyduje się na abonament droższy o 20 zł, cena urządzenia w pakiecie spadnie do 1219 zł (suma kosztów przy 2-letniej umowie zwiększa się o 480 zł, a koszt drona zmniejsza się o 150 zł). Za symboliczną złotówkę wspomniane urządzenie można dostać dopiero przy abonamencie 129,99 zł, który nie zaoferuje nic więcej, ponieważ jego cena jest jedynie podniesiona w celu obniżenia jednorazowej ceny dokupowanego urządzenia. Stawki w sieci Plus wydają się jeszcze bardziej odrealnione.

Operatorzy poza samą ofertą usługową, różnicują także ofertę produktową. Czy to jednak jest sensowny kierunek? Wzięlibyście drona czy telefon do abonamentu?

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (19)

dodaj komentarz
~gęś
testował ktoś już hero4? W media expert teraz jest promo i chodzi za 1300 zamiast za dwójkę, więc przymierzam się na poważnie...
~hakuje_życie
nie wiem po co ludzie mają abonament.. chyba dlatego że nie myślą, nie znają się... a kupowanie urządzeń do abonamentu to już totalna głupota i przepłacanie 30% ponad wartość sprzętu, niekończące się oszustwa w nabijaniu rachunku i kary za odstąpienie...

ja mam telefon na kartę doładowuje miesięcznie 15-20 zł, 6zł zużywam
nie wiem po co ludzie mają abonament.. chyba dlatego że nie myślą, nie znają się... a kupowanie urządzeń do abonamentu to już totalna głupota i przepłacanie 30% ponad wartość sprzętu, niekończące się oszustwa w nabijaniu rachunku i kary za odstąpienie...

ja mam telefon na kartę doładowuje miesięcznie 15-20 zł, 6zł zużywam na pakiet internetu który na zasadzie niezobowiązującego abonamentu odnawia się co miesiąc za tą opłatą i za pośrednictwem tego internetu odbywa się prawie cała moja komunikacja, co jest pilne lub inaczej się nie da to wysyłam sms lub dzwonie okazjonalnie to schodzi na te impulsy parenaście złotych miesięcznie

pracowałem kiedyś w telekomie więc znam rynek i wszyscy tam mieliśmy epicki ubaw z starych babci które miały abonament za 80 zł na ledwo ponad godzine rozmów i do tego jeszcze telefon stacjonarny za drugie tyle by dzwonić na stacjonarne :D jak zwykle głupota kosztuje
~telemorele
widze ze glosy rozsadku pojawiaja sie tez.

Ja jednak mam abonament w sieci Vergin w UK, ale na 12 miesiecy I nielimitowane rozmowy I sms, internet tylko 1GIG, bo mam tez telefon firmowy I z niego korzystam.

Wszystko to za 8 GBP,czyli porownujac zarobki powiedzmy 15 PLN.Ale glownie chodzi mi o to ze umowa na dwanascie
widze ze glosy rozsadku pojawiaja sie tez.

Ja jednak mam abonament w sieci Vergin w UK, ale na 12 miesiecy I nielimitowane rozmowy I sms, internet tylko 1GIG, bo mam tez telefon firmowy I z niego korzystam.

Wszystko to za 8 GBP,czyli porownujac zarobki powiedzmy 15 PLN.Ale glownie chodzi mi o to ze umowa na dwanascie miesiecy, I jak mi sie operator znudzi , lub podpadnie, to w polowie kontraktu splace go drobnymi z portfela I pojde gdzie indziej.

Wciaz nie rozumiem ludzi bioracych 24 miesieczny abonament(czesto nisko zarabiajacy tak robia) I dodatkowo jakis prezent I drogi telefon, a potem obydwa urzadzenia splacaja w ratach, a jak w polowie trwania umowy straca prace lub chca odejsc, to do splacenia operatorowi zostaje rownowartosc miesiecznej pensji, I nie maja z czego zaplacic..

Mozna kupic telefon za gotowke I wciagu 24 miesiecy umowy ktorej nie masz :)) rownowartosc drugiego takiego telefonu zostaje w kieszeni.

Z tego wynika ze wiekszosc spoleczenstwa wciaz nie potrafi liczyc.
~oro
Najbardziej rozbawiła mnie nazwa sieci, która niby to oferuje ...
~telemorele odpowiada ~oro
masz racje powinno byc Virgin, ale dlaczego oferuje niby.........UK to nie Polska z najdrozszymi oplatami za uslugi bankowe, telefoniczne....

skup sie na tresci,szczegolnie drugiej czesci ktora trzeba odslonic ::))
~yG
Ale... ja wcale nie myślałem, że tanio...
~JOITW
Już do dawna nie korzystam z abonamentu. Mimo, że mam telefon firmowy, to wolę telefon na kartę - w każdej chwili mogę zmienić operatora, nie wiążą mnie żadne umowy, nic dodatkowego mnie nie zaskoczy na rachunku, itd.. Telefon kupiłem w Internecie, marka nieznana, tanio, ale za to sprzęt wypasiony i na dwie karty SIM - dodaje drugą Już do dawna nie korzystam z abonamentu. Mimo, że mam telefon firmowy, to wolę telefon na kartę - w każdej chwili mogę zmienić operatora, nie wiążą mnie żadne umowy, nic dodatkowego mnie nie zaskoczy na rachunku, itd.. Telefon kupiłem w Internecie, marka nieznana, tanio, ale za to sprzęt wypasiony i na dwie karty SIM - dodaje drugą kartę Aero2 i mam Internet za darmo :) Ludzie narzekają, że w Polsce źle i ciężko, że mało zarabiają, a dają się nabierać na jakieś abonamenty, których zupełnie nie potrzebują i przepłacają. Ciężko to zrozumieć :)
unified_observer
to znaczy że tylko tyle że słabo negocjowałeś albo nie umiałeś się przyjrzeć dostępnym abonamentom na rynku. Wszystkie wnioski jakie tu podałeś przeciw abonamentowi trafić mogą co najwyżej do nastolatka, a i tak są błędnie uargumentowane.
~VV
Ja mam w abonamencie wszystkie rozmowy i smsy za darmo za 39,90 miesięcznie. Brałem abonament na rok i tylko kartę sim.
Nie uważam żeby to było dużo.
~bonobo odpowiada ~VV
W nju na kartę to samo za 28 miesięcznie.
Uważam, że to mniej.

Powiązane: Nowe technologie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki