REKLAMA

Dlaczego gramy w Lotto?

2016-02-18 04:57
publikacja
2016-02-18 04:57

Prawdopodobieństwo trafienia głównej wygranej wynosi 1:13 983 816. A jednak co roku losy kupują miliony osób. Dla szansy powiedzenia w pracy: "A mi to lotto".

fot. / / Totalizator.pl

Gigantyczne kwoty potencjalnych wygranych przemawiają jednak do nas bardziej niż rachunek prawdopodobieństwa - pisze "Gazeta Wyborcza".

"Kusi koszt kuponu, wydaje się niezwykle niski w stosunku do ewentualnej wygranej" - mówi gazecie Inga Kowalewska, psycholog z Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu.

Najlepszym wabikiem na graczy jest kumulacja. "Wiele osób pierwszy raz gra właśnie w trakcie kumulacji, a takie przetarcie szlaku może sprawić, że zaczną grać częściej" - dodaje Kowalewska.

Jak kończą zwycięzcy? Badacze twierdzą - jak pisze "GW" - że 70 proc. loteryjnych szczęściarzy zaprzepaszcza swe fortuny. Przykładem może być Amerykanin Jack Whittaker, który w 2002 roku dzięki wygranej w Powerball zgarnął 315 mln dolarów. Fortunę stracił w zaledwie cztery lata. Nie ułożyło mu się też w życiu osobistym. Po wygranej rozwiódł się i popadł w alkoholizm. (PAP)

sp/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (19)

dodaj komentarz
~niepelnosprawny_org
zadnego lotto
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
~Jan
To w całej Polsce od jakiegoś czasu tak działa.
~polskidziad
...gram ,aby wyrwać się z tego gooowna !.....co za podły kraj !
~max
bo Bolandia to Taki syfiasty kraj, ze wieksza kase mozna tylko wygrac albo ukrasc a kradna od 25 lat ci sami w rzadzie wiec tam juz jest konkurencja za duza....
~men
Kiedyś jak nie ustawiali wyników było łatwiej. Bolek miał fert i wygrywał jak dziecko szczęścia.
~jan
nikt tu nie zauwaza ze nie dosc ze jest jedyny monopol w polsce na ta najwieksza szulernie gdzie lotto na wygrane przeznacza co najwyzej 50 % a reszte zabiera sobie wykazujac to jako zysk . jest to okradanie obywateli i to jeszcze niby z pelna uczciwoscia i zgodnie z prawem jak glosza.ilekrotnie tez biora podatki. prawem chyba kaduka.nikt tu nie zauwaza ze nie dosc ze jest jedyny monopol w polsce na ta najwieksza szulernie gdzie lotto na wygrane przeznacza co najwyzej 50 % a reszte zabiera sobie wykazujac to jako zysk . jest to okradanie obywateli i to jeszcze niby z pelna uczciwoscia i zgodnie z prawem jak glosza.ilekrotnie tez biora podatki. prawem chyba kaduka. rzygac sie chce na to zaklamanie
~BEN
Dwa przykłady.
Bułgaria-dwa tygodnie z rzędu pokazują wylosowane te sam liczby-komentarz.Puściliśmy tą samą kasete przez pomyłkę(podobno losowanie na żywo)
Serbia(bodajże) laska czyta wylosowane liczby w innej kolejności niż automat je losuje na ekranie (ale ogólnie się zgadzają).Komentarza nie pamiętam,ale to chyba bez znaczenia
Dwa przykłady.
Bułgaria-dwa tygodnie z rzędu pokazują wylosowane te sam liczby-komentarz.Puściliśmy tą samą kasete przez pomyłkę(podobno losowanie na żywo)
Serbia(bodajże) laska czyta wylosowane liczby w innej kolejności niż automat je losuje na ekranie (ale ogólnie się zgadzają).Komentarza nie pamiętam,ale to chyba bez znaczenia :)))
Podsumowanie.
Lotki i inne srotki są dla TOTALNYCH IDIOTÓW ,którzy chcą być wydymani.
Tyle w temacie z mojej strony.
~mher
A w loterii paragonowej Ministerstwa finansów gdzie wygraną jest średniej klasy samochód szansa wygranej jest jeszcze gorsza. I jak widać ludzie się łudzą że wygrają choć ostatnia wygrana jest mocno podejrzana. Zupełnie przypadkowo wygrała koleżanka b. wiceminister, która pracowała przy organizacji tej loterii.
~endi
1: 46 milionów , a samochodzik - główną wygraną trafiła serdeczna koleżanka pani minister , która przygotowywała loterię ...

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki