REKLAMA

Dlaczego cena ropy zależy od sprzedaży procesorów?

2009-10-14 12:49
publikacja
2009-10-14 12:49
Optymistyczne prognozy szefów Intela przełożyły się na... silny wzrost cen ropy naftowej. W przypadku amerykańskiego surowca gatunku Light Crude mówimy wręcz o nowym tegorocznym rekordzie.

Świat zmienia się coraz szybciej – jeszcze kilka lat temu naftowi traderzy przyjęliby taką informację jako niezbyt udany żart. Ale dzisiaj zależność pomiędzy sektorem zaawansowanych technologii a branżą naftową jest dla wielu inwestorów oczywista. Ale zacznijmy od początku.

Wczoraj wieczorem Intel pochwalił się lepszymi od oczekiwań wynikami za trzeci kwartał. I co ważniejsze, ten największy na świecie producent procesorów stosowanych w komputerach osobistych spodziewa się jeszcze większej sprzedaży w bieżącym kwartale. Rozumowanie rynku potoczyło się w następującym kierunku: skoro ludzie kupują więcej PC-tów, to oznacza poprawę nastrojów konsumenckich, czyli postępujące ożywienie gospodarcze. A skoro koniunktura będzie się poprawiać, to świat będzie potrzebował więcej paliwa, czyli więcej ropy, która wobec sztywnej podaży przy większym popycie powinna być droższa.

Czynnikami bezpośrednio przekładającymi się na wzrost kursu ropy są też zwyżkujące indeksy giełdowe oraz deprecjacja dolara. Zarówno europejskie giełdy jak i eurodolar poprawiają dziś tegoroczne maksima, potwierdzając optymistyczne nastawienie inwestorów.

W efekcie przed południem za pochodzącą z Teksasu ropę Light Crude płacono nawet 75,15$, a więc najwięcej od roku. O godzinie 12:40 baryłka europejskiej ropy Brent była wyceniana na 73,60$, czyli o 1,7% więcej niż na wtorkowym zamknięciu notowań.

„Na rynku jest mnóstwo pozytywnego sentymentu, ale jest to głównie efekt słabości dolara (...) To, czy obecne wzrosty okażą się trwałe, będzie zależało od amerykańskiej waluty – jeśli będzie słabła, to możemy podążyć w stronę 75$-80$ za baryłkę” – powiedział Reutersowi Mark Pervan, analityk rynków surowcowych w australijskim ANZ Bank.

K.K.
Źródło:
Tematy
Mercedes-Benz GLS SUV - teraz w promocyjnym leasingu
Mercedes-Benz GLS SUV - teraz w promocyjnym leasingu
Advertisement

Komentarze (6)

dodaj komentarz
jdmisiunio
..od nasilenia miesiączki u Pigmejów..
taka sama zależność jak od procesorów.. po prostu traderzy zrobią wszystko, by drożej sprzedać kontrakty na ropę.. ot, cała prawda!
..może znajdzie się drugi głupi LOT, co kupi..
~PIOTR
he he dobre :-) jnakesi robia, albo prubuja ze swoim kryzysem uciec do przodu i naiwny swiat łyka wszystkie kity ; do czasu
~piotr odpowiada ~PIOTR
przepraszam za błąd ortograficzny w słowie "próbują"
infinum
Ja mam tylko nadzieję, że korekta przyjdzie szybko i bęzie głęboka, bo to co się ostatnio dzieje na rynkach finansowych po raz kolejny śmierdzi hurra optymizmem bez żadnej głębszej refleksji nad fundamentami.
~moris
Ludzie jedzą więcej bułek, to oznacza że więcej bedą potrzebowali papieru toalet., a to oznacza że kryzysu już nie ma. Super.
~piotr
to sie da skomentowac tylko w jeden sposób: idiotyzm rynków siegnął zenitu

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki