Prezydent Francji Emmanuel Macron ostrzegł w wywiadzie dla "Financial Times" przed pokojem na Ukrainie, który byłby równoznaczny z "kapitulacją". Wyraził wątpliwość, czy rosyjski przywódca Władimir Putin jest szczerze gotowy na trwałe zawieszenie broni.


"Pokój, który jest kapitulacją, to zła wiadomość dla wszystkich, w tym dla Stanów Zjednoczonych" – powiedział Macron w wywiadzie, który ukazał się w piątkowym wydaniu "Financial Times". W ten sposób odniósł się do zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa, który chce rozpoczął bezpośrednie negocjacje z Putinem.
Francuski prezydent zaznaczył, że tylko prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski może negocjować w imieniu swojego kraju z Rosją.
"Najważniejsze pytanie na tym etapie brzmi, czy prezydent Putin jest szczerze, trwale i w sposób zrównoważony gotowy na zawieszenie broni" - mówił francuski prezydent.
Zaznaczył również, że tylko Ukraina może negocjować z Rosją w kwestiach dotyczących jej suwerenności i integralności terytorialnej i podkreślił potrzebę udziału Europejczyków przy stole negocjacyjnym na temat przyszłej architektury bezpieczeństwa kontynentu.
Przeczytaj także
"To społeczność międzynarodowa, ze szczególną rolą Europejczyków, musi omówić zasady bezpieczeństwa dla całego regionu. To jest nasza rola do odegrania" – stwierdził.
Macron określił również powrót Trumpa do Białego Domu jako "elektrowstrząs", który powinien zmusić Europę do zabezpieczenia własnej przyszłości, a także przyszłości Ukrainy.
Francuski minister obrony: niepokoimy się, by USA nie ustąpiły we wszystkim Rosji
Minister obrony Francji Sebastien Lecornu powiedział w czwartek, że jego kraj niepokoi się tym, aby Stany Zjednoczone w negocjacjach w sprawie Ukrainy nie ustąpiły we wszystkim Rosji. Wskazał, że Waszyngton już wykluczył wysłanie wojsk amerykańskich na Ukrainę i jej wejście do NATO.
"W momencie, gdy prezydent (Donald) Trump mówi: +trzeba negocjować, narzucić pokój siłą+, my w Paryżu niepokoimy się, że ta siła będzie faktycznie słabością" - powiedział Lecornu.
Komentując zapowiedzi Waszyngtonu, że wykluczone jest wysłanie wojsk na Ukrainę, a także wejście KIjowa do NATO, Lecornu zapytał: "co w takim razie macie w rękawie?". Dodał następnie: "tym, co może nas niepokoić, jest to, że administracja amerykańska ustąpi w końcu we wszystkim".
Francuski minister wyraził przekonanie, że Waszyngton chce zakończyć wojnę na Ukrainie, ponieważ teraz jego "jedyną obsesją" są Chiny. Lecornu relacjonował, że takie przesłanie przekazał nowy szef Pentagonu Pete Hegseth, który - jak to ujął - mówi partnerom, że USA "nie mogą zarządzać dwoma konfliktami jednocześnie".
Z Paryża Anna Wróbel (PAP)
awl/ zm/