Radosław Sikorski to kompetentny polityk, a tacy powinni być nagradzani - w ten sposób współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty odniósł się we wtorek do medialnych doniesień, według których Sikorski po rekonstrukcji rządu ma zostać wicepremierem.


W środę o godz. 10 premier Donald Tusk ma przedstawić kształt Rady Ministrów po rekonstrukcji. Według doniesień „Faktów” TVN tekę wicepremiera w jej wyniku miałby otrzymać szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.
Czarzasty, pytany o te doniesienia we wtorek wieczorem w Polsat News, stwierdził, że – jeżeli Sikorski zostanie wicepremierem – „to będzie oznaczało, że polityka zagraniczna, szczególnie w tych czasach, jest bardzo ważna”. Jego zdaniem będzie oznaczało to także, że Sikorski jest dobrym ministrem spraw zagranicznych oraz że „dobrze walczy o polskie pieniądze w Unii Europejskiej”, walcząc jednocześnie o pozycję Polski we wspólnocie.
– Mamy wojnę w Ukrainie. (Sikorski) jest skutecznym politykiem, jeżeli chodzi również o Stany Zjednoczone. Jest kompetentnym politykiem, kompetentni politycy powinni być nagradzani – ocenił Czarzasty.
Pytany, czy teka wicepremiera dla Sikorskiego będzie oznaczała, że szef PO Donald Tusk „szykuje swojego następcę”, Czarzasty odparł, że to nie było tematem rozmów z premierem. – Nie rozmawialiśmy na temat następcy pana premiera Tuska, bo premierem jest pan Donald Tusk – zaznaczył.
Polityk podkreślił też, że ze strony Lewicy „nie było i nie będzie” wniosku o zmianę szefa rządu. – Premierem polskiego rządu jest Donald Tusk. Nie widzę w tej chwili polityka bardziej doświadczonego po stronie demokratycznej – ocenił.
Obecnie funkcje wicepremierów pełnią: Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) oraz Krzysztof Gawkowski (Nowa Lewica). (PAP)
from/ sdd/ mhr/


























































