Columbus Energy planuje w tym roku postawić na optymalizację operacyjną i dywersyfikację przychodów. Chce poprawić wyniki - poinformował zarząd spółki w raporcie rocznym.


"Najbliższe miesiące 2021 r. planujemy przeznaczyć na większą optymalizację operacyjną oraz wytworzenie usług, które pozwolą mocno zdywersyfikować przychody w przyszłości i wykreować regularne, stałe przychody od klientów" - napisał zarząd w liście do akcjonariuszy.
"Dlatego zakupiliśmy spółkę obrotu VEO - Vortex Energy Obrót, z koncesją na obrót energią, dzięki której możemy technologicznie połączyć nasze farmy fotowoltaiczne z Towarową Giełdą Energii i finalnie - z odbiorcami końcowymi. Po wyrażeniu przez UOKiK zgody na przejęcie tej firmy, będziemy mogli rozpocząć proces podpisywania znaczącej ilości umów kompleksowych z naszymi klientami na dostarczanie zielonej energii elektrycznej, co pozwala nam obsługiwać ich regularnie przez lata" - dodano.
Jak podał zarząd, Columbus chciałby się przeistoczyć z instalatora fotowoltaiki w nowoczesną firmę energetyczną.
"Zeroemisyjna energetyka, termomodernizacja, elektromobilność i zielone technologie to nowe fundamenty gospodarki, a my jesteśmy w środku tej zmiany. Chcemy poprawić wyniki w 2021 r., zbudować nowe filary przychodów i poszukać szansy na nowych rynkach – także poza granicami Polski" - napisał zarząd Columbus Energy.
W 2020 roku Columbus Energy miał 670 mln zł przychodów i 99 mln zł EBITDA. W 2019 roku było to odpowiednio 210 mln zł i ok. 22 mln zł.(PAP Biznes)
pel/ ana/