REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

"Cła osłabią sympatię do amerykańskiego kina". Chiny zmniejszą import filmów

2025-04-10 14:34
publikacja
2025-04-10 14:34

Błędne działania rządu USA polegające na nadmiernym nakładaniu ceł na Chiny nieuchronnie doprowadzą do dalszego spadku sympatii chińskiej publiczności do amerykańskich filmów, przez co będziemy importować mniej filmów - powiedział w czwartek rzecznik Państwowej Administracji Filmowej (PAF).

"Cła osłabią sympatię do amerykańskiego kina". Chiny zmniejszą import filmów
"Cła osłabią sympatię do amerykańskiego kina". Chiny zmniejszą import filmów
fot. Siam Stock / / Shutterstock

Cytowany przez chińskie media niewymieniony z nazwiska rzecznik dodał, że Chiny będą kierować się "prawami rynku, szanować wybory widzów", odpowiednio zmniejszając liczbę importowanych amerykańskich filmów.

Podkreślił również, że Chiny jako drugi co do wielkości rynek filmowy na świecie "niezmiennie dążą do wysokiego poziomu otwarcia na świat i będą importować więcej znakomitych filmów z różnych krajów", aby zaspokoić popyt rynkowy.

Chiński rynek filmowy jest znaczącym źródłem przychodów dla Hollywood, ale dostęp do niego jest ściśle kontrolowany. Chiny stosują ścisłą cenzurę, zakazując treści uznanych za nieodpowiednie, w tym tematów politycznych, seksualnych i religijnych.

Chiny egzekwują również limit zagranicznych premier filmowych, ograniczając je do 34 pozycji rocznie.

W 2024 r. amerykańskie filmy zarobiły w Chinach 585 mln USD. Jednym z największych hitów kasowych był film "Godzilla i Kong: Nowe imperium", który wygenerował 132 mln USD ze sprzedaży biletów w Chinach.

Oświadczenie PAF to kolejna z reakcji Pekinu na wdrożenie przez administrację prezydenta USA Donalda Trumpa taryf celnych w wysokości łącznej 125 proc. na produkty sprowadzane z Chin. Rząd ChRL wprowadził w czwartek cła odwetowe na towary z USA na poziomie 84 proc., doliczane do dotychczas obowiązujących ceł.

Z Pekinu Krzysztof Pawliszak (PAP)

krp/ mms/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (4)

dodaj komentarz
sterl
Faktem jest że cały świat płaci co roku biliony dolarów za pseudo usługi i para patenty , w tym Europa i Polska chociaż nie musi w tym Chiny, po prostu wypada, chociaż sami za swoje usługi nie są wstanie wydębić żadnych opłat od USA , które porywają wszystkich co ciekawszych naukowców i pomysłodawców lub ich pomysły od dwustu lat.Faktem jest że cały świat płaci co roku biliony dolarów za pseudo usługi i para patenty , w tym Europa i Polska chociaż nie musi w tym Chiny, po prostu wypada, chociaż sami za swoje usługi nie są wstanie wydębić żadnych opłat od USA , które porywają wszystkich co ciekawszych naukowców i pomysłodawców lub ich pomysły od dwustu lat. Jak choćby Łukasiewicz podstawa całego przemysłu naftowego na świecie ,czy Sędzimir tak samo podstawa światowego hutnictwa wyjechał do USA i postawił je na nogi i na pierwszym miejscu w wytopie zresztą najlepszej wtedy stali..a Łukasiewicz nafty i benzyny , którą zresztą zaraz po cenach dumpingowych sprzedawano w Polsce i Europie żeby zniszczyć konkurencję dla produkcji w USA i zniszczono. ......
prawnuk
Łukasiewicz dotarł blisko USA - do Wiednia ;-)
nie będę kwestionował dorobku Sędzimira - ale bez przesady - przemysł stalowy w USA uratowała WOJNA.
Choć technologie rozciągania na zimno /proces rozciągania to samoczynna emisja ciepła/ to przełomowa koncepcja
platfusoptymista
Dobrze, że Chińczycy bronią swojej kultury. Nie chcą iść drogą Japonii i Korei, które zostały zaamerykanizowane. Polacy niestety łykają amerykański kulturowy chłam jak pelikany, oblizują się i proszą o więcej.
1as
To akurat im wyjdzie na dobre.
Tego chłamu hollywoodzkiego nie da się już oglądać.

Powiązane: Polityka celna

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki