Budimex spodziewa się na koniec 2023 r. poprawy wartości portfela zamówień i przychodów rdr - ocenił prezes Artur Popko podczas konferencji. W drugim półroczu zarząd spodziewa się utrzymania, bądź poprawy marż.
"W pierwszym półroczu 2023 r. poprawiliśmy przychody o 8 proc. rdr. Patrząc na ostatnią dekadę stabilnie rośniemy między 6 a 7 proc. Patrząc na pierwsze półrocze spodziewamy się, że poprawimy nasze przychody i rdr wzrośniemy, jeśli chodzi o wartość dotyczącą przychodów” - powiedział prezes.
"Wyniki są bardzo dobre i końcówka roku uważamy, że też będzie dobra, jeśli chodzi o nasze tegoroczne perspektywy” - dodał.
Prezes pytany o możliwość poprawy marż ocenił, że nie jest to wykluczone.
"Spodziewamy się utrzymania, bądź nawet poprawy marż w drugim półroczu" - powiedział Popko.
W pierwszym półroczu 2023 r. przychody grupy wynosiły 4,32 mld zł, EBIT 272,6 mln zł, a zysk netto przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej 274,7 mln zł. W analogicznym okresie rok wcześniej przychody wyniosły blisko 4 mld zł, EBIT 234,7 mln zł, a zysk netto j.d 201,2 mln zł.
"Portfel zamówień utrzymujemy na stabilnym poziomie (...). Na koniec roku (2022 – PAP) portfel był na poziomie 13,3 mld zł i nie spodziewamy się pomniejszenia portfela, raczej spodziewamy się poprawy tej wartości” – ocenił Popko.
"Na pewno zależy nam na powiększeniu części dotyczącej kolei” – dodał.
Portfel zamówień grupy Budimex na koniec czerwca 2023 roku wyniósł 12,22 mld zł w porównaniu do 11,78 mld zł rok wcześniej.
Prezes zwrócił uwagę na kontrakty poza granicami Polski i poinformował, że Budimex jest w procesie negocjacyjnym dotyczącym kontraktu na terenie Łotwy.
"To kontrakt ośmioletni na 250 km szybkiej linii kolejowej. Jeśli zamawiający nas wybierze, wprowadzimy Budimex na zupełnie inny poziom. (...) Będziemy wtedy mieli zdecydowanie większy komfort – to gigantyczny kontrakt i zapewni nam roboty na kolejne osiem lat” – powiedział prezes.
"Oczekujemy na podpisanie kontraktów o wartości ok. 4,6 mld zł. Jeżeli dojdzie do podpisania umowy dotyczącej prac na terenie Łotwy, to portfel może dojść do poziomu 20 mld zł (...). Do końca roku mamy ok. 4,5 mld zł w produkcji, więc na koniec roku możemy dojść do 16 mld zł" - dodał Popko pytany o perspektywy dotyczące backlogu.
Prezes w odpowiedzi na pytanie o możliwość waloryzacji kontraktów poinformował, że prowadzone są rozmowy z GDDKiA w tej sprawie.
"Już wcześniej zamawiający, czyli GDDKiA podjął decyzję o zwiększeniu waloryzacji z 5 proc. na 10 proc. Na pewno na części kontraktów doszliśmy do limitu waloryzacji sięgających 10 proc. (...). Podjęliśmy rozmowy z GDDKiA na temat zwiększenia wartości z 10 proc. na 15 proc., bo według nas na kontraktach podpisanych przed wybuchem wojny dochodzimy do sytuacji, że strata spowodowana wzrostem cen materiałów przekracza już 20 proc.” – powiedział prezes.
Dodał, że inny zamawiający - PKP PLK - już podjął decyzję, że kontrakty zostaną zwaloryzowane i waloryzacja zostanie podniesiona do 10 proc.
"Kontrakty pozostałe (...) - większość została zwaloryzowana i myślę, że nie mamy kontraktów w portfelu, które nie zostały zwaloryzowane" - powiedział Popko. (PAP Biznes)
doa/ osz/
