REKLAMA

Bruksela uderzy na Warszawę za UniCredito

2006-03-03 07:16
publikacja
2006-03-03 07:16
Komisja Europejska jest zdeterminowana, żeby uruchomić procedury prawne przeciwko Polsce w sprawie blokowania przez polskie władze fuzji banków Pekao-BPH. "Gazeta Wyborcza" dowiedziała się, że decyzja w tej sprawie może zapaść już w przyszłą środę.

Dwa niezależne od siebie źródła w unijnych instytucjach zapewniły "Gazetę", że Komisja Europejska "na 90 procent" postanowi w przyszłą środę o wszczęciu procedury prawnej przeciwko Polsce. Według dziennika Polska zostanie "przyciśnięta" jednocześnie z dwóch stron.

"Gazeta Wyborcza" pisze, że pierwszą ofensywę prawną poprowadzą służby podległe komisarzowi do spraw rynku wewnętrznego. Po środowym posiedzeniu Komisji prawdopodobnie prześlą one do polskiego rządu list, w którym oficjalnie zawiadomią o wszczęciu postępowania korygującego. W liście tym ma znaleźć się informacja, że polski rząd, utrudniając fuzję Pekao S.A. i Banku BPH, łamie unijną zasadę swobody przepływu kapitału. Unijni urzędnicy poinformują także, że klauzula umowy prywatyzacyjnej, na którą powołują się polskie władze wygasła z dniem wejścia Polski do UE, tym samym zasłanianie się nią nie jest zasadne.

Drugi list do polskich władz przygotowuje dyrekcja generalna podległa komisarz do spraw konkurencji. List będzie informować o tym, że Komisja podejrzewa Polskę o niewykonanie jej decyzji zezwalającej na fuzje banków. Na ten list polski rząd będzie musiał odpowiedzieć w ciągu dwóch tygodni. Jeśli polski rząd nie udzieli przekonywującej odpowiedzi, także tutaj zostanie wszczęte postępowanie przeciwko Polsce.

„Gazeta Wyborcza” podkreśla, że procedura, którą chce zastosować wobec Polski Komisja Europejska jest kopią tej zastosowanej pod koniec lat 90-tych wobec Portugalii, który to kraj próbował zablokować przejęcie banku Champalimaud przez hiszpańskiego inwestora. Portugalia poniosła wtedy porażkę.

Tymczasem premier Kazimierz Marcinkiewicz zadeklarował w czwartek, że chciałby w najbliższych dniach spotkać się z prezesem włoskiego banku UniCredito. „Chciałbym doprowadzić do zakończenia tego sporu, ale kierunku rozmowy państwu nie przedstawię, bo taka rozmowa powinna się odbyć pomiędzy nami bez pośrednictwa mediów” - powiedział premier na konferencji prasowej.

M.D.
Na podstawie: „Gazeta Wyborcza”, Konrad Niklewicz, „Bruksela uderzy na Warszawę za UniCredito”
Źródło:
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (5)

dodaj komentarz
~znik
To jest efekt złodziejskiej i bezmyślnej "prywatyzacji" z przeszłości. Jako polski naród, nawet jeśli osobiście się teraz nie zgadzamy z tym wszystkim, oddawaliśmy wszystko jak leci za grosze. Teraz ciężko będzie wygrać z włoską mafią.
~mus
Unia chce nam zabrać wszystko co POLSKIE.Mam nadzieje że obecny Rząd RP nie ulegnie naciskom komisarzy z pejsami.
~rekmi
I tak to jest już pewne, że teraz będą się nam panoszyć po Polsce komisarze spod niebieskiej flagi jak kiedyś panoszyli się komisarze spod czerwonej flagi.
Będą nam zaglądać do garnków i dmuchać w naszą kaszę.
Niezależnie od tego jak solidnych będziemy mieli rządzących to i tak komisarze będą decydowali co jest dobre dla
I tak to jest już pewne, że teraz będą się nam panoszyć po Polsce komisarze spod niebieskiej flagi jak kiedyś panoszyli się komisarze spod czerwonej flagi.
Będą nam zaglądać do garnków i dmuchać w naszą kaszę.
Niezależnie od tego jak solidnych będziemy mieli rządzących to i tak komisarze będą decydowali co jest dobre dla jakiegoś tworu zwanego UE a nie dla Polski.
No do jasnej cholery, mało tym cwaniaczkom z UE naszych banków (80%)
i jeszcze wpierda.... się nam w resztki naszej niezależności finansowej?

Powiązane: Portugalia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki