REKLAMA

Blisko 100 mld franków straty szwajcarskiego banku centralnego

2022-08-01 08:00
publikacja
2022-08-01 08:00

W pierwszej połowie roku Szwajcarski Bank Narodowy zanotował stratę w wysokości niemal 100 mld franków. To najgorszy wynik w przeszło stuletniej historii banku.

Blisko 100 mld franków straty szwajcarskiego banku centralnego
Blisko 100 mld franków straty szwajcarskiego banku centralnego
fot. Ruben Sprich / / FORUM

Według stanu na koniec czerwca w posiadaniu banku centralnego Szwajcarii były aktywa o wartości 990 mld franków szwajcarskich. Blisko 90 proc. stanowiły rezerwy walutowe, Helweci zgromadzili również m.in. przeszło 1000 ton złota wycenianego na ponad 58 mld franków. Szwajcarzy dysponują trzecimi największymi rezerwami walutowymi na świecie - większe zebrali wyłącznie Chińczycy (przeszło 3 bln dol.) i Japończycy (1,3 bln dol.), choć warto pamiętać, że nie ma co porównywać tych państw do Stanów Zjednoczonych, które są emitentem głównej globalnej waluty rezerwowej.

W pierwszej połowie roku potężne aktywa przyniosły Helwetom równie potężną stratę księgową. Głęboko spadły bowiem ceny akcji czy obligacji, w które inwestują (nie tylko) Szwajcarzy, a równocześnie frank umocnił się wobec euro czy jena. Drugi kwartał okazał się jeszcze gorszy od pierwszego, w którym strata wyniosła blisko 33 mld CHF. W całym półroczu strata SNB sięgnęła rekordowych 95,2 mld CHF. Ujemny wynik z tytułu rezerw walutowych przekroczyła 97 mld CHF, natomiast księgowy zysk z inwestycji w złoto (2,4 mld CHF) pozwolił nieco zmitygować straty. Aktywa frankowe przyniosły profit rzędu 35 mln CHF.

Strata jest najwyższa w sięgającej 1907 r. historii banku, ale w większości pozostaje niezrealizowana, lecz widoczna "tylko" w bilansie - SNB nie zamknął bowiem pozycji na zniżkujących inwestycjach.

W 2021 r. bank zanotował przeszło 26 mld CHF zysku, rok wcześniej było to 20 mld CHF. Wynik nie wpłynie zapewne na decyzje ws. polityki pieniężnej SNB, ale mogą go odczuć władze federalne oraz kantonów, do których w przyszłym roku nie trafi dodatkowy zastrzyk środków.

W czerwcu Szwajcarski Bank Narodowy podniósł stopy procentowe po raz pierwszy od 7 lat, zaskakując inwestorów ruchem o 50 pb. w górę. Władze banku zasygnalizowały gotowość do kolejnych podwyżek oraz interwencji na rynku walutowym w celu umocnienia franka. To odpowiedź Helwetów na przyspieszający wzrost cen - Szwajcaria jest co prawda jednym z ostatnich na świecie bastionów niskiej inflacji, ale i tam dynamicznie ona ostatnio rośnie i jest najwyższa od blisko 30 lat.

MKa

Źródło:
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (27)

dodaj komentarz
chudyjakszkapa
no pięknie :-) kilku milionowa szwajcaria ma 4 razy większe rezerwy walutowe od ruskiej organizacji terrorystycznej składającej się ze 150 milionów pedofili, złodzieji , morderców czy gwałcicieli :-)
ot "mocarstwo światowe"
BAUHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHAHAAHAHAHAHA :DDDDDDDDDDDDDDDDDD
drzaraza
Jakoś nie widać żeby waluta 5 mln „narodu” poleciała na pysk.
Kiedy będą sankcje ba pralnię pn. „Szwajcaria”?
mario89
Skoro trzymają dalej akcje w portfelu to jaka strata ?? Mając tyle set miliardów to sobie to potrzymaja aż akcje znowu pofruną do góry
ehud
Zgromadzili przeszło 1000 ton złota? U nich ten trend utrzymuje się już od czasów 2. WŚ gdy Fryce deponowali w szwajcarskich bankach zrabowane złoto.

Po zakończeniu wojny tamtejsze banki systematycznie odmawiały wypłat zdeponowanych w nich pieniędzy spadkobiercom ofiar Holokaustu.
ehud
Neutralność Szwajcarii opłacała się bardziej niż jej podbicie, dlatego Hitler zrezygnował z przeprowadzenia operacji Tannenbaum i ataku na ten kraj. Wolał wykorzystać go w inny sposób, a republika po cichu przystała na warunki.

Do dziś Szwajcaria to jedna z największych pralni szmalu na świecie i nawet Watykan zaprzestał tej
Neutralność Szwajcarii opłacała się bardziej niż jej podbicie, dlatego Hitler zrezygnował z przeprowadzenia operacji Tannenbaum i ataku na ten kraj. Wolał wykorzystać go w inny sposób, a republika po cichu przystała na warunki.

Do dziś Szwajcaria to jedna z największych pralni szmalu na świecie i nawet Watykan zaprzestał tej działalności - wstyd!
mohel
… to są informacje nie mające pokrycia w faktach, spadkobiercom banki wypłacają wkłady i odsetki zgodnie z umową, ba nawet instytucjom które samozwańczo mienią się spadkobiercami ofiar, na skutek szantażu USA również zostały wypłacone grube miliardy
apodedworny
Jaka strata akcje ,udziały oraz obce waluty Szwajcarzy kupili za swoje świeżo drukowane franki.Czyli za papier i farbę kupowaną jako bezpieczna przystań. Gdyby wszyscy się rzucili odebrać swoje lokaty frankowe to dopiero by zabawnie było
hfast
i niech mi ktoś powie, że złoto to przeżytek, że krypto itd. To po co szwajcarskim scyzorykom 1000 ton złota?
henk54
Bank centralny nie powinien kupować akcji na giełdzie za wydrukowane pieniądze. To skrajna patologia.
hfast
to jakaś nowość? od 100 lat to dzieje się na wielką skalę! O ile dobrze pamiętam, to japoński bank centralny jest przodownikiem w skupowaniu firm.

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki