Ta sytuacja potrwa do czasu, gdy niezależni eksperci wyjaśnią, czy autor logo - firma Eskadra z Krakowa, nie popełniła plagiatu. Nie wiadomo jeszcze, kto wykona ekspertyzy. Na pewno będą to specjaliści od prawa autorskiego. Jeden z Białegostoku, drugi spoza miasta.
Jak dowiedziało się Polskie Radio Białystok, nowojorska organizacja Gay Center wie o zamieszaniu wokół logo. Jej rzecznik nie chciał tej sprawy komentować.
Źródło:IAR
