Bank dla przedsiębiorczych

2017-05-08 08:00
publikacja
2017-05-08 08:00

Rozmowa z Barbarą Pasterczyk, dyrektor w ING Banku Śląskim odpowiedzialną za komunikację marketingową. 

Dlaczego tak duży bank, jakim jest ING, angażuje się we wspieranie inicjatyw związanych ze start-upami, np. w European Start-up Days?

Mamy co najmniej dwa powody. Jednym z nich jest to, że start-upy są dla nas partnerem w budowaniu naszego biznesu. Ostatnio rozpoczęliśmy  współpracę z InviPay – start-upem fintechowym. Zainteresował nas ich produkt – innowacyjna metoda płatności, która pozwala firmom utrzymać płynność finansową. W zasadzie rewolucjonizuje ona rozliczenia między kontrahentami. Stwierdziliśmy, że system może być pomocny także dla naszych klientów, którzy prowadzą mniejsze firmy. Jako bank współpracujemy jednak nie tylko z fintechami. Dzięki współpracy ze start-upem Migam klienci mogą korzystać z elektronicznego tłumacza języka migowego w naszych oddziałach. Łączymy nasze siły i każdemu wychodzi to na dobre.  

To chyba wystarczający powód, by polubić przedsiębiorczych.

 Ale nie jedyny. Od lat stawiamy na przedsiębiorczość i zaradność, na to, aby brać sprawy w swoje ręce. Zachęcamy do tego klientów, bo wierzymy, że mają potencjał — w końcu „Polak potrafi”. Zakładanie własnych firm to właśnie jeden z dowodów na przedsiębiorczość Polaków. Takie wydarzenia jak European Start-up Days są miejscem, gdzie przyszli i obecni właściciele firm mogą znaleźć inspirację i wiedzę. Mały biznes ma szansę spotkać się z dużym, nawiązać kontakty, a to jest kolejny impuls do rozwoju.

Przyzna pani, że jest to szersze spojrzenie na potrzeby klientów niż z perspektywy oddziału.

Mamy ambicję być bankiem, który realnie wspiera firmy w biznesie. To dla nich przygotowujemy ofertę. Dziś jednak rynek jest bardzo dynamiczny i firmy muszą stale szukać nowych pomysłów na rozwój. European Start-up Days to wydarzenie, które pomaga poznać rynek i wyciągać własne wnioski, w jakim kierunku warto się rozwijać, dlatego go wspieramy.

Skąd pomysł na jego transmisję online?

 To wydarzenie, gdzie w jednym miejscu można zaczerpnąć pozytywnych inspiracji i podeprzeć się doświadczeniami innych w rozwoju biznesu. Postawiliśmy sobie za cel, że dostęp do czerpania z inspiracji, wiedzy i doświadczeń innych damy wszystkim − nie tylko tym, którzy będą w tych dniach w Katowicach. W biznesie najlepiej uczyć się na cudzych sukcesach − to hasło, którym zachęcamy wszystkich do oglądania European Start-up Days i śledzenia naszego profilu na Facebooku.

Co zaoferujecie oprócz transmisji wydarzenia?

 Zbudujemy ING studio live, a zaproszeni goście będą dzielić się konkretnymi wskazówkami na podstawie swojego doświadczenia biznesowego. Będzie można też zadawać im pytania w czasie rzeczywistym przez internet. Dzięki naszej transmisji zasięg European Start-up Days zdecydowanie się poszerzy. Być może ciekawe i użyteczne rozmowy zainspirują innych do założenia własnej firmy. Będziemy też transmitować wydarzenia z trzech scen konferencji. Warto je śledzić, bo  padną na nich odpowiedzi i opinie na często zadawane pytania: jak zdobyć pieniądze na start; jak przekonać inwestora do swojego pomysłu; jak wyróżnić się z tłumu; jak wyjść z firmą w świat oraz jak wytrwać, gdy pojawiają się pierwsze porażki.

Te pytania spędzają sen z powiek wielu początkującym przedsiębiorcom.

 Zdajemy sobie sprawę, że start i rozwijanie własnej firmy nie są łatwe. Młoda przedsiębiorczość ma jednak spore możliwości. Jednym z punktów wyjścia może być choćby współpraca z dużymi instytucjami finansowymi. Jesteśmy najlepszym przykładem, że taka współpraca może przynieść korzyści obu stronom. Duże instytucje finansowe cały czas się zmieniają. Dzisiaj to już bardziej firmy technologiczne, które są gotowe funkcjonować w nowej, zdigitalizowanej rzeczywistości. Pod wieloma aspektami wszyscy czerpiemy i uczymy się od start-upów.

Jak bank finansuje start-upy. Czy ma przeznaczone do tego nowe programy, czy np. sam przejmuje takie nowe firmy?

 Nasza strategia jest od bardzo wielu lat taka sama. Chcemy być instytucją dynamiczną, która sprzyja osobom przedsiębiorczym. W biznesie dajemy im wsparcie, ale nie tylko stricte finansowe. Dajemy im też wiedzę i możliwości współpracy. Naszym zdaniem, właśnie takie podejście ma sens. Jest mobilizujące i twórcze dla obu stron. Działa jak akcelerator. Przykłady naszej współpracy z firmami Migam czy InviPay, które zaczynały właśnie jako start-upy, świadczą o tym, że to działa.

Czy w związku z postępem technologicznym czeka nas start-upowa rewolucja? Może jesteśmy świadkami przewartościowania w gospodarce, zmiany modelu gospodarki?

 Mogę powiedzieć, jak to widzi specjalista od komunikacji. Nie ma dla nas znaczenia, czy jest to początkujący start-up czy firma z kilkudziesięcioma pracownikami. Ważne jest to, czy ma pomysł na produkt, za który ktoś będzie chciał zapłacić.

I tak długo, dopóki będzie płacił, produkt będzie żył. Start-upy uświadomiły nam, jak ważne są innowacyjność, elastyczność i szybkość działania. To one warunkują sukces naszych biznesów. Wszyscy musimy podążać w tym kierunku. Innego nie ma.

Źródło:Artykuł sponsorowany
Tematy
Najtańsze rachunki dla firm. Sprawdź, gdzie nie przepłacisz
Najtańsze rachunki dla firm. Sprawdź, gdzie nie przepłacisz

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki