REKLAMA

Balcerowicz o polityce Tuska: Utrzymywane są wydatki, które nie mają sensu

2025-02-28 11:50
publikacja
2025-02-28 11:50

Zamiast zająć się problemem realnym, tj. rosnącym deficytem budżetowym i wydatkami, rząd Donalda Tuska kontynuuje politykę gospodarczą PiS, której byłem krytykiem - tak można streścić poglądy Leszka Balcerowicza zawarte w Popołudniowej rozmowie w RMF FM. 

Balcerowicz o polityce Tuska: Utrzymywane są wydatki, które nie mają sensu
Balcerowicz o polityce Tuska: Utrzymywane są wydatki, które nie mają sensu
fot. Aleksiej Witwicki / / FORUM

Dla Leszka Balcerowicza w polskim budżecie zbędne wydatki nadal zajmują zbyt dużo miejsca. Zdaniem ekonomisty są one podyktowane wyłącznie kwestiami politycznymi, a nie realną poprawą sytuacji społecznej.

Podał przy tym przykład programu prorodzinnego 800+, z którego pieniądze otrzymują tak samo i biedne i bogate rodziny. Jednak wyjściem nie jest ograniczenie tej formy pomocy dla uchodźców z Ukrainy, co proponował już kandydat na prezydenta Rafał Trzaskowski. - Zamiast zająć się problemem realnym, próbuje się reklamować ruchy, które mają odcień ksenofobiczny. To nie jest ani rozwiązanie fachowe, ani akceptowalne moralnie - zaznacza profesor. 

Jednocześnie zwraca uwagę, że prognozy dla Polski nie są "wybitnie korzystne". Dlatego budżetu nie należy traktować "zbyt lekko" - podkreśla w rozmowie z RMF FM.  Stąd też niepokoją go słowa ministra finansów Andrzeja Domańskiego, który zaznacza, że nie będzie cięć wydatków

Z tych powodów będzie kibicował deregulacji, którą premier Donald Tusk scedował na Rafała Brzoskę. Podkreślił jednak, że nie należy winą za biurokrację odnośnie do przedsiębiorców zrzucać na Unię Europejską, gdyż w tym akurat wymiarze to "efekt wadliwego prawodawstwa poszczególnych państw".

Odniósł się także do ceł Trumpa, które w opinii Leszka Balcerowicza uderzą przede wszystkim w najbiedniejszych. Obecny prezydent USA pokazał Staremu Kontynentowi, jak bardzo potrzebna jest Unia Europejska. Elona Muska "po owocach poznacie" - krótko skwitował pytanie o nową administrację.

W nadchodzących wyborach prezydenckich Leszek Balcerowicz na pewno nie zagłosuje na kandydata PiS, gdyż partię tę wielokrotnie krytykował. Daleko mu także do oddania głosu na wolnorynkowego Sławomira Mentzena, ponieważ "w swojej ocenie nie kieruję się jedynie względami ekonomicznymi".

opr. aw

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (37)

dodaj komentarz
sweetacid1313
Macie czelność wspominać tego gościa, który zniszczył polską gospodarkę? Mało kto pamięta też, że jako minister przewodził zespołowi do spraw odbiurokratyzowania gospodarki, chyba jakiś protoplasta Muska, z tym, że jemu się nie udało, bo zatrudnił kolejnych urzędników, zamiast ich zwolnić.
marianpazdzioch
"zniszczył polską gospodarkę"

Tobie to chyba alkohol zniszczył mózg? Chodzi o tę księżycową gospodarkę gdzie ludzie chodzili głodni, w łachmanach i stali po nocach w kolejkach za lodówką, a miliony uciekły za granicę przy pierwszej nadarzającej się okazji?
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
jas2
Nikt nie lubi ludzi wykorzystujących najbiedniejszych.
men24a
Balcerowicz nie sięga kolan najmądrzejszemu człowiekowi na swiecie. Nie było żadnych sukcesów!!! Wszystko Balcerowicz z Tuskiem wyprzedawał cały majątek narodowy, nawet pieniądze na emerytury z OFE sprzeniewierzyli 150 mld, Mało tego narobili takich długów że trudno będzie to spłacić."
Dlatego PiS już w pierwszym roku znalazł
Balcerowicz nie sięga kolan najmądrzejszemu człowiekowi na swiecie. Nie było żadnych sukcesów!!! Wszystko Balcerowicz z Tuskiem wyprzedawał cały majątek narodowy, nawet pieniądze na emerytury z OFE sprzeniewierzyli 150 mld, Mało tego narobili takich długów że trudno będzie to spłacić."
Dlatego PiS już w pierwszym roku znalazł 40 mld na socjal a w następnym roku podwoił łącznie z zadłużeniem całego kraju
to_i_owo
Nie wiem czemu tyle minusów, bo to prawda
Oboje są progresywnymi politykami silnie zaangażowanymi po stronie internacjonalistów i zapewne dlatego obaj nie wzbudzają sympatii u osób z politycznego centrum i na prawo zwanych przez nich ekstremistami i populistami
sterl
I niesłusznie bo jest ściśle związany z pisowcami i to ślepo wierzącymi w USA jak dzisiaj i niepotrzebnie PO się do tego przykleja .
Gdy opodatkował polskie państwowe firmy rocznym podatkiem 100% równym ich wartości a prywatne i zagraniczne zwolnił całkowicie z podatków na 3 lata , a nawet na 6 lat, do tego zmienił państwowym
I niesłusznie bo jest ściśle związany z pisowcami i to ślepo wierzącymi w USA jak dzisiaj i niepotrzebnie PO się do tego przykleja .
Gdy opodatkował polskie państwowe firmy rocznym podatkiem 100% równym ich wartości a prywatne i zagraniczne zwolnił całkowicie z podatków na 3 lata , a nawet na 6 lat, do tego zmienił państwowym formom odsetki od kredytów z 3 % na 63% , gdy dolar nie zmienił ceny w złotówce ani o 5 groszy przez cały rok bo był tak przez niego dotowany i jeszcze opodatkował popiwkiem to zniszczył wszystkie państwowe firmy w Polsce . Łaskawie niektóre dostały tal zwaną pomoc bo nawet wody, czy śmieci nie miałby kto dostarczyć, czy wywieźć.
Zresztą to były reformy Jaruzelskiego bo on je podpisał , a Balcerowicz tylko podsuwał co mu doradzali z zagranicy i w efekcie 80 % firm poszło za złotówkę do pejsatych lub do śmieci .
men24a odpowiada sterl
A w Argentynie Mileni jak dusi inflację ?
Na dzień dobry obniżył wszystkie wynagrodzenia o 50 %
To jest koszt który trzeba ponieść za walkę z inflację, z tego co pamiętam Balcerowicz zaczynał od 500% inflacji. Pamiętasz jak w Turcji walczą z inflacją, świeży temat, tu znymi sposobami nawet powiazujac i gwarantując.....nic nie
A w Argentynie Mileni jak dusi inflację ?
Na dzień dobry obniżył wszystkie wynagrodzenia o 50 %
To jest koszt który trzeba ponieść za walkę z inflację, z tego co pamiętam Balcerowicz zaczynał od 500% inflacji. Pamiętasz jak w Turcji walczą z inflacją, świeży temat, tu znymi sposobami nawet powiazujac i gwarantując.....nic nie pomaga, wszyscy zamieniają na euro i dolary a inflacji jak nie szło opanować tak badał walczą z wysoką inflacja bo to są potężne koszta które też ponieśliśmy !
men24a odpowiada (usunięty)
A tak o twojej fabryce której nie sprzedał Balcerowicz wypowiadał się ....

Szkocki właściciel PolskiegoBusa sir Brian Souter, wyjaśnił też m.in. dlaczego nie zainwestuje w sanocki Autosan
Byłem w Autosanie dwa lata temu i chciałem im zlecić zamówienie, ale jakość pojazdu jaki mogli nam zaproponować, była strasznie niska.
A tak o twojej fabryce której nie sprzedał Balcerowicz wypowiadał się ....

Szkocki właściciel PolskiegoBusa sir Brian Souter, wyjaśnił też m.in. dlaczego nie zainwestuje w sanocki Autosan
Byłem w Autosanie dwa lata temu i chciałem im zlecić zamówienie, ale jakość pojazdu jaki mogli nam zaproponować, była strasznie niska. Producent naszego podwozia nie zgodził się na współpracę, z powodu właśnie tej jakości. Jednocześnie zaprosiłem naszych współpracowników ze Szkocji by przyjechali i zobaczyli jak to wygląda. Ale nie znaleźli nic co by było atrakcyjne. Żałuję bardzo ale cała fabryka raczej przypomina muzeum z czasów stalinowskich. Raczej przystosowana do produkcji czołgów niż autobusów. Tymi autobusami gdyby zaczął wozić ludzi to bym zbankrutował
prawnuk
w 1988 roku, jeszcze przed reformą Balcerowicza udało mi się kupić w sklepie radiomagnetofon firmy Kasprzak. W urządzeniu nie działało ani radio ani magnetofon. Po 26 naprawach gwarancyjnych zaczęło to nawet razem działać.
Z lat 80tych pamiętam ocet i sól w ciągłej sprzedaży. Do momentu gdy Urban stwierdził, że czego jak czego
w 1988 roku, jeszcze przed reformą Balcerowicza udało mi się kupić w sklepie radiomagnetofon firmy Kasprzak. W urządzeniu nie działało ani radio ani magnetofon. Po 26 naprawach gwarancyjnych zaczęło to nawet razem działać.
Z lat 80tych pamiętam ocet i sól w ciągłej sprzedaży. Do momentu gdy Urban stwierdził, że czego jak czego ale soli nie zabraknie.
Naród wykupił sól.
Pamiętam też moją teściową, zawodową rencistkę 3 grupy. W 1989 roku za całą rentę kupiła 20 kilo cukru.
Oczywiście zmiany Balcerowicza przyniosło kilka tragedii. Ale stworzono podstawy nowoczesnego państwa dobrobytu.
A Balcerowicz ma mój dożywotni szacunek - szczególnie jak kupuję papier toaletowy czy inny skomplikowany produkt, którego gospodarka PRL nie opanowała.
Koniec PRL to był też śmieszny czas. Miałem siostrę, i zacząłem nocować u pewnej panny. Jako brat byłem uczulony na hasło podpaski /też zbyt skomplikowany produkt/ i pamiętam jak swojej pannie bodaj 20 paczek podpasek. Najlepiej skomentowała to siostra tej panny: oj trafił ci się chłopak, który chyba szybko nie chce być tatą.
PS. Wytwórcy octu i soli - przetrwali

Powiązane: Budżet 2024

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki