- Powstanie kilkaset nowych miejsc pracy, a miastu przybędzie kolejna piękna kamienica przy Piotrkowskiej - cieszy się wiceprezydent Marek Michalik.
Budynek musi przejść gruntowny remont, którego koszty szacowane są w milionach złotych. Odnowiona ma być elewacja, przebudowane wnętrza, nad podwórkiem przewieszony zostanie szklany dach. Inwestor otrzymał już decyzję o warunkach zabudowy, teraz musi przedstawić projekt i czekać na zezwolenie. Inwestycja ma się zacząć w tym roku, zakończyć w przyszłym.
Obecnie siedziba holdingu (w skład którego wchodzą kopalnie i elektrownie z Bełchatowa, Opola i Turowa) mieści się na wynajętych 2 piętrach biurowca przy al. Piłsudskiego w Łodzi. Firma ma też biuro w Warszawie. Latem ubiegłego roku BOT przystąpił do przetargu na kupno kamienicy przy Piotrkowskiej. Konkurs pozostał jednak nierozstrzygnięty. Wtedy holding zwrócił się do władz miasta z wnioskiem o dzierżawę budynku.
W ostatnich miesiącach dużo spekulowano na temat przenosin centrali do stolicy. W sprawę zaangażowali się łódzcy posłowie, którzy w lutym obwieścili, że BOT zostaje w Łodzi. Rzecznik BOT, Małgorzata Szelewicka, potwierdza, że sygnałów o przenosinach ze strony właściciela, czyli Skarbu Państwa - nie ma.
Dziennik Łódzki
(pb)






















































