Microsoft dostarczy samochodom Renault oraz Nissana oprogramowanie bazujące na chmurze - donosi agencja Bloomberg. Nowe rozwiązania pozwolą m.in. na zdalne kontrolowanie stanu pojazdu i sprawdzenie stanu paliwa.

Umowa partnerska pomiędzy firmą Microsoft a sojuszem Renault-Nissan dotyczy zaimplementowania "chmurowej" infrastruktury w oprogramowaniu samochodów. Nowe usługi mają zapewnić zdalny dostęp do funkcji auta, a także pozwolą na skontrolowanie jego wskaźników, w tym stanu paliwa. Poza tym nawigacja samochodowa będzie opierać się na danych przechowywanych w chmurze. Podstawą nowych rozwiązań ma być zyskująca popularność platforma Azure.
- Partnerstwo z Microsoftem pozwoli nam na przyspieszenie rozwoju kluczowych technologii, które są niezbędne do spełniania coraz to nowszych potrzeb naszych klientów, nawet takich, o jakich jeszcze nie marzyli - mówi Ogi Redzic, szef oddziału "connected vehicles" w aliansie Renault-Nissan. - Aby być rynkowym liderem, musimy współpracować z najlepszymi przedsiębiorstwami z branży technologicznej - dodaje.
Poza wymienionymi funkcjami, dostępne mają być również takie możliwości jak personalizacja osobistych ustawień kierowcy czy podawanie innym osobom planowanego czasu przyjazdu. Microsoft zaprojektuje również nowy interfejs graficzny dla użytkowników samochodów.
Obecny ruch sojuszu Renault-Nissan odzwierciedla szerszy trend, który możemy dziś zaobserwować na rynku samochodowym. Współpraca ze spółkami technologicznymi staje się wśród producentów aut coraz bardziej popularna. W marcu General Motors kupił firmę Cruise Automation, która tworzy oprogramowanie do samochodowego autopilota. Poza tym partnerstwo z Google zawarł Fiat Chrysler, a trójka niemieckich gigantów (Audi, BMW, Daimler) nabyła w zeszłym roku od Nokii spółkę zarządzającą mapami świata, w celu polepszenia swoich usług nawigacyjnych.
Według stron umowy, współpraca na linii Microsoft-Renault-Nissan jest przewidziana na długi horyzont czasowy. Pierwsze auta z nowymi rozwiązaniami mają być dostępne w sprzedaży już w 2018 r. Prawdziwym celem samochodowego sojuszu będzie jednak wprowadzenie co najmniej 10 modeli z automatycznym systemem sterowania w 2020 r. Oprogramowanie Microsoftu ma wydatnie pomóc w realizacji tego zadania.
MF
