REKLAMA
BLACK FRIDAY W BANKACH

Analityk ING prognozuje spowolnienie gospodarcze w 2023 roku. Ale inflacja ma spadać

2022-12-30 06:41
publikacja
2022-12-30 06:41

2023 rok przyniesie wyraźne spowolnienie koniunktury, wzrost PKB wyniesie 1 proc., podczas gdy w tym roku może to być nawet 5 proc. – powiedział PAP ekonomista banku ING BSK Adam Antoniak.

Analityk ING prognozuje spowolnienie gospodarcze w 2023 roku. Ale inflacja ma spadać
Analityk ING prognozuje spowolnienie gospodarcze w 2023 roku. Ale inflacja ma spadać
fot. nitpicker / / Shutterstock

„Nie ulega wątpliwości, że 2023 rok przyniesie wyraźne spowolnienie koniunktury. Spodziewamy się, że wzrost PKB w 2023 r. wyniesie 1 proc., podczas gdy w tym roku może to być nawet 5 proc.” – powiedział PAP ekonomista banku ING BSK Adam Antoniak.

Pod względem tempa wzrostu gospodarczego najgorszy ma być początek przyszłego roku, bo w I kw. trzeba się liczyć ze spadkiem PKB.

Bardzo słaby będzie początek roku, można się spodziewać nawet spadku PKB w ujęciu rocznym. Sądzimy, że spadek ten wyniesie ok. 2 proc. Potem w kolejnych dwóch kwartałach tempo wzrostu gospodarczego będzie oscylować w okolicach 1 proc., a dopiero koniec roku przyniesie silniejsze ożywienie, z tempem wzrostu przekraczającym 3 proc. PKB” – stwierdził Adam Antoniak.

Jego zdaniem spowolnienie gospodarcze wpłynie także na rynek pracy i będzie skutkować wzrostem stopy bezrobocia. Jednak ten wzrost nie będzie duży ze względu na specyfikę polskiego rynku pracy.

„Sytuacja na naszym rynku pracy jest zdeterminowana przez demografię, mamy już wydrenowany rynek pracy, na dodatek populacja osób w wieku produkcyjnym się kurczy, przed czym się ratujemy imigracją. Sądzimy więc, że dostosowanie do sytuacji gospodarczej będzie odbywać się raczej przez spadek płac realnych niż przez zwolnienia, bo firmy bardzo niechętnie decydują się na pozbycie się pracowników, jako że bardzo trudno potem ich zatrudnić. Sądzimy więc, że stopa bezrobocia nie przekroczy 6 proc., a całkiem możliwe, że będzie nawet niższa” – prognozuje ekonomista ING BSK.

W 2023 roku można spodziewać się spadku inflacji – i to dość wyraźnego, bo wg prognoz ING BSK, spadnie ona z ok. 20 proc. na początku roku do blisko 10 proc. pod jego koniec. Ale ten spadek nie wystarczy, aby w roku 2023 doszło do obniżek stóp procentowych.

„Obniżki byłyby możliwe, gdybyśmy mieli pewność pod koniec roku, że inflacja w 2024 r. wyraźnie się obniży. Ale sądzimy, że to mało prawdopodobne, bo wysoka inflacja bazowa będzie uporczywa, poza tym ciągle będziemy mieli trochę podwyżek odłożonych na przyszłość. To widać choćby po cenach gazu – gospodarstwa domowe będą płacić 200 zł za 1MWh, tymczasem URE właśnie zaakceptował taryfę głównego dystrybutora z ceną 650 zł za 1MWh. To oznacza, że trudno oczekiwać, aby doszło do spadku cen energii dla firm, za to można spodziewać się, że ceny detaliczne energii prędzej czy później będą rosły” – stwierdził Antoniak.

Zwrócił także uwagę, że w ostatnich latach rzeczywistość mocno zaskakiwała wszystkich.

„Rok temu o tej porze mówiliśmy o wszystkim, tylko nie o wojnie. Wcześniej – o wszystkim, tylko nie o pandemii. Jednak w roku 2023 na pewno pozytywną niespodzianką byłaby realizacja scenariusza +łagodnego lądowania+, czyli połączenia dezinflacji przy jednoczesnym niezbyt silnym spadku koniunktury. Nie do końca też wiadomo, jak będzie wyglądać sytuacja w Chinach – gdyby doszło tam do silnego ożywienia, to byłoby to korzystne dla sytuacji globalnej, ale mogłoby to wpłynąć na ceny surowców energetycznych i podbić inflację. Jednak istnieje ryzyko, że poluzowanie obostrzeń covidowych doprowadzi do silnej fali pandemii i w efekcie to spowolnienia w tamtejszej gospodarce” – powiedział Adam Antoniak. (PAP)

autor: Marek Siudaj

ms/ mmu/

Źródło:PAP
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (6)

dodaj komentarz
bha
Cóż... Inflacja tak spadnie jak ma się obecnie niby ponad 17 % w Detalu???. Niestety brak więcej słów.
bha
Ma spaść tyle że raczej nie ta w detalu. Tam i tak jest od dawna o inflacja wielu wielu wielu artykułów produktów itd. o wiele wyższa, kilkukrotnie niż ta podawana oficjalnie. W detalu ceny rosną non stop jak w kalejdoskopie niestety bez żadnego umiaru. Taka analityczna muzyczka dla wygodnej muzyczki.
grzegorzkubik
"W 2023 roku można spodziewać się spadku inflacji – i to dość wyraźnego". Na te informacje czekałem. Mam wrzuconą kasę w kilka spółek na GPW, zatem to info jest bardzo ważne dla inwestorów ale też dla większości Polaków.
samsza
Sam jestem ciekaw, czy potwierdzi się w Chinach: 1) konsensus medialny, że wirus osłabł + działa szczepionka, czy 2) moja hipoteza, że epidemia kończy się, gdy wybije wrażliwych na nią osobników (moim zdaniem taki był koniec pandemii grypy hiszpanki).
Będzie mało zgonów w Chinach, to 1), będzie dużo to 2).
samsza
Statystykę psuje praktyka, uznawania zgonu na kovid tylko po dodatnim teście, bez żadnych objawów wirusa, bo zgonów naprawdę wirusowych jest mniej niż oficjalnie.
Ktoś miał zniszczone płuca, udusił się, są na to dowody badań RTG, trudno zaprzeczyć, że wirus zabijał. Kłamano tylko, że często, okazało się że rzadziej niż straszono.

Powiązane: Prognozy 2023, podsumowania 2022

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki